Opowieść niewiernej
Magdalena Witkiewicz
„Z małżeństwem jest jak z nową posadą: ile na początku wynegocjujesz, tyle masz. Potem bardzo trudno zmienić warunki – zarówno pracy, jak i życia”.
Tymi słowami rozpoczyna swoją książkę „Opowieść niewiernej” Magdalena Witkiewicz. Choć książka dostępna na rynku będzie dopiero od 29 września, to nie jest to nowa powieść autorki, albowiem jest to wznowienie powieści wydanej przed jedenastoma laty. I wcale się nie dziwię, że książka doczekała się wznowienia. Warto bowiem przypominać co jakiś czas dobre pozycje. Szkoda, że wydawnictwa rzadko o tym pamiętają. Jestem pewna, że w przypadku powieści Witkiewicz, będzie to strzał w dziesiątkę. Autorka sama pisze, że od początku pragnęła wydać „Opowieść niewiernej” z wydawnictwem WAB. Jedenaście lat temu się to nie udało, ale teraz powieść wraca właśnie z tym wydawnictwem, oprawiona w piękną okładkę.
Magdalena Witkiewicz to polska pisarka z ogromnym dorobkiem książkowym. Pisze zarówno dla dzieci, jak i dla dorosłych. Wśród tych drugich książek, znakomita większość to literatura obyczajowa, jednak autorka miała także swój romans z kryminałem w postaci znakomitego „Wizjera”. Debiutowała w 2008 roku powieścią „Milaczek”, jest laureatką wielu nagród, m.in. kilkukrotnie zdobywała nagrody: Najlepsza książka na lato, Najlepsza książka na wiosnę, czy Najlepsza książka dla kobiet. Natomiast powieść „Czereśnie zawsze muszą być dwie” otrzymała tytuł Książki Roku 2017 lubimyczytać.pl w kategorii Literatura obyczajowa i romans.
W lekturze „Opowieść niewiernej” poznajemy Ewę. I to poznajemy ją w taki sposób, jak poznaje się przyjaciółkę. Na samym początku, już w prologu Ewa mówi nam o tym, że zawsze brzydziła się zdradą, że zawsze była ona dla niej „czymś, co rujnuje związek, zabija miłość, niszczy marzenia, budzi ogromny niesmak”. Ewa nigdy nie przypuszczała, że sama kiedyś zdradzi, przekonana, że niewierność to domena mężczyzn. I za chwilę dodaje, że jednak „przez ostatni rok nauczyła się, że nie można mówić NIGDY”. Tym samym zaczyna swą opowieść. Od tego momentu słuchamy, jak opowiada nam historię swojej miłości, małżeństwa i tytułowej niewierności.
Być może ktoś zdziwi się, dlaczego używam tu słów: mówi, słuchamy, zamiast pisze, czytamy. Przecież to jest recenzja książki, a nie słuchowiska. Zastosowałam jednak ten zabieg celowo, ponieważ podczas lektury nie mogłam się oprzeć przekonaniu, że siedzę przy stole nad filiżanką kawy, lub kieliszkiem wina (w zależności od pory dnia) i słucham tej swoistej spowiedzi przyjaciółki niewidzianej od lat, opowiadającej mi pogmatwaną historię swego życia, patrząc jej w oczy i razem z nią przeżywając wszystkie emocje tej opowieści. Bardzo jestem ciekawa audiobooka – ja pochłonęłam książkę w tradycyjnej, papierowej formie, ale sądzę, że słuchanie jej w formie audio mogłoby być jeszcze bardziej emocjonujące.
Do pióra Witkiewicz nikogo, kto zetknął się już wcześniej z jej literaturą, nie muszę przekonywać. Przeczytanie tej powieści zajęło mi w zasadzie jeden dzień – z uwagi na lekkość i naturalność zastosowanego przez autorkę języka, wyrazistość postaci i ogromny realizm.
Ktoś gdzieś napisał, że tę książkę powinien przeczytać każdy mężczyzna. Rzeczywiście, panowie mogliby z tej pozycji wyciągnąć wiele lekcji, nauczyć się jak traktować swoje żony, partnerki, dziewczyny. Przede wszystkim jednak mogliby nauczyć się z niej jak ich NIE traktować. Pomiędzy wierszami opowieści znajduje się swego rodzaju „instrukcja obsługi” kobiety. Autorka pokazuje wprost, czego kobieta pragnie w związku od swego mężczyzny, czego oczekuje, czego potrzebuje, a na co jest w stanie przymknąć oko i jakie konsekwencje rodzą poszczególne zachowania. Wiele jest tu zatem nauki dla naszych mężczyzn.
Nie jest to jednak oczywiście lektura typowo męska, a jej adresatkami, mimo wszystko są głównie kobiety. Myślę, że każda z nas znajdzie w Ewie cząstkę siebie w mniejszym, lub większym zakresie. W podziękowaniach na końcu książki, autorka pisze zresztą, że po pierwszym wydaniu, otrzymała list od jednej z czytelniczek, że ta książka jest właśnie o niej. I tak jak bohaterka Ewa, czytelniczka podjęła się dokonania drastycznych zmian w swoim życiu po to, aby być szczęśliwą.
Taki zresztą jest jak dla mnie przekaz tej powieści: „Po prostu będę szczęśliwa” – niech to zdanie pozostanie mottem na życie nie tylko Ewy, bohaterki książki, ale i każdej z nas – czytelniczek Magdy Witkiewicz.
Książkę szczerze polecam wszystkim kobietom. A po przeczytaniu, podsuńcie ją dyskretnie swoim panom.
Informacje o książce:
Tytuł: Opowieść niewiernej
Tytuł oryginału: Opowieść niewiernej
Autor: Magdalena Witkiewicz
ISBN: 9788328092099
Wydawca: WAB
Rok: 2021
