Literatura dziecięca

Gregor i Klątwa Stałocieplnych. Księga III Kronik Podziemia – Suzanne Collins

Recenzja książki Gregor i Klątwa Stałocieplnych - Suzanne Collins

Gregor i Klątwa Stałocieplnych
Suzanne Collins

Moja przygoda z Gregorem trwa od prawie roku. Od momentu, kiedy w moje ręce trafił pierwszy tom (Gregor i Niedokończona Przepowiednia), wiedziałam, że kolejne też przeczytam. Fabuła Suzanne Collins po raz kolejny trzyma w napięciu do ostatnich stron. Fantastyczny świat, do którego przenosi się czytelnik pozostaje na długo w pamięci.

Niespełna dwunastoletni Gregor cieszy się na pozór spokojnym życiem w Nowym Jorku. Ojciec powoli odzyskuje zdrowie, dając nadzieję na poprawę sytuacji finansowej, kiedy będzie mógł wreszcie podjąć pracę. Chłopca nurtuje rozwiązanie tajemniczej przepowiedni, która dla odmiany spisana została w odbiciu lustrzanym. Wykorzystując łazienkowe lustro Gregor spędza dużo czasu na rozwiązaniu zagadki. Z pomocą przychodzą mu szczury. W zasadzie całe stado, które wymusza na nim zejście do Podziemia, w którym zaczęła panować śmiertelna epidemia. Zagrożone są wszystkie stałocieplne gatunki – ludzie, szczury, nietoperze i myszy. Oczekują, że przyjście z pomocą Wojownika i jego małej siostry – Księżniczki Botki, jest jedyną szansą na ocalenie. Mimo niechęci Gregor wyrusza do Podziemia. Z powodów zdrowotnych nie może mu towarzyszyć ojciec. Zaniepokojona tym faktem jest mama chłopca. Postanawia towarzyszyć mu i go ochronić. Co na to Gregor? Zachwycony nie jest. Przecież jest wielkim Wojownikiem, w dodatku Furiastą, a tu mama się nim opiekuje. W Podziemiu okazuje się, że czeka go kolejna wyprawa mająca na celu odnalezienie rośliny, która jest jedynym lekarstwem. Motywacja chłopca jest wielka, ponieważ zaraza dotyka ważnej dla niego osoby. Czasu na ratunek jest niewiele. W wyprawie biorą udział znane czytelnikom z poprzednich części postaci. Poza nimi poznajemy tajemniczego mieszkańca dżungli (tak, pod Nowym Jorkiem jest dżungla), który staje się ich przewodnikiem w drodze do celu.

W zasadzie dopóki wyprawa nie dociera do dżungli, książkę czyta się z umiarkowaną przyjemnością. Dżungla jest majstersztykiem w tej książce, czego Suzanne Collins należy pogratulować. Są w niej niebezpieczne rośliny, które niosą śmierć każdemu, kto im zagraża. Towarzyszą im zwierzęta, które tylko czekają na nieuwagę intruza. Niezwykłe opisy świetnie działają na wyobraźnię. Czytając książkę miałam wrażenie, że jestem jednym z uczestników wyprawy, tak łatwo jest się wciągnąć w akcję.

Gregor jest dojrzewającym chłopcem, który ma dużą wrażliwość na cudze cierpienie. Poucza towarzyszy, którzy kierują się tylko własnym interesem. Wyróżnia go to spośród innych uczestników, dzięki czemu jest dobrym wzorem dla młodych czytelników. W mojej głowie pobrzmiewa jednak wątpliwość związana z tą jego dojrzałością. To jest przecież chłopiec w wieku czwarto/piąto-klasisty. Czy jest on w stanie po raz kolejny udźwignąć los całej krainy na swoich barkach? W czasie czytania miałam wrażenie, że jest też tym trochę zmęczony. Utwierdzała w tym coraz większa aprobata z jego strony dla pomysłu przeprowadzki z Nowego Jorku. Gregor świetnie sobie radzi, ale miło by było, gdyby towarzyszył mu w tym ktoś dorosły. W wyprawie biorą udział dorośli, jednak ich zachowanie pozostawia wiele do życzenia – rozdzielają się w dżungli. Kiedy już jest ktoś dojrzały i poważny, to ginie. Zasmuciło mnie, że tym razem zostawia się zmarłego bohatera we wrogim miejscu, a po powrocie nikt go szczególnie nie wspomina. Mając w pamięci „Igrzyska Śmierci” tej autorki miałam nadzieję, że umarłej osobie odda się należyty szacunek, przeżyłam natomiast rozczarowanie.

Seria „Kroniki Podziemia” przeznaczona jest dla młodszych czytelników. Nie mam wątpliwości co do tego, że czytelnik w zasadzie w każdym wieku znajdzie w niej coś dla siebie, ponieważ fabuła jest na tyle skomplikowana, że nie odnosi się wrażenia czytania bajeczki dla dzieci. Właściwie zaczęłam się zastanawiać, na ile zwrot akcji związany z prawdziwym źródłem zarazy będzie czytelny dla dzieci. Jest to kolejna część serii, więc jeśli ktoś się wczyta, być może będzie mu łatwiej pewne rzeczy zrozumieć.

Ze wszystkich części „Kronik Podziemia” ta zdecydowanie najbardziej mi się podobała. Bardzo lubię plastyczne opisy otoczenia, a tych w „Gregorze i Klątwie Stałocieplnych” nie brakuje. Dobrze oddaje to okładka polskiego wydania, która ze wszystkich jest najładniejsza, a zarazem najbardziej intrygująca i zachęcająca do tego, by zacząć czytać o tej niezwykłej krainie.

Informacje o książce:
Tytuł: Gregor i Klątwa Stałocieplnych
Tytuł oryginału: Gregor and the Curse of the Warmbloods. Book Three of the Underland Chronicles
Autor: Suzanne Collins
ISBN: 9788379660179
Wydawca: IUVI
Rok: 2016

Sklepik Moznaprzeczytac.pl

Serwis recenzencki rozwijany jest przez Fundację Można Przeczytać