Recenzje książek

Balwierz – Katarzyna Bonda

Balwierz - Katarzyna Bonda

Balwierz
Katarzyna Bonda

Kolejna książka Pani Katarzyny Bondy i tym razem trochę nuda albo rozczarowanie? W sumie sama nie wiem do końca, może to, że w krótkim odstępie czasu autorka wydała kilka książek, sprawiło, że mam lekki przesyt? Zawsze z niecierpliwością czekałam na kolejne losy bohaterów, jednak tym razem jakoś nie czułam ekscytacji podczas lektury. Dziwię się trochę sama sobie, bo „Balwierz” napisany jest bardzo dobrze, akcja ciekawa a zakończenie dosłownie wbija w fotel! Może to w takim razie ze mną coś nie tak i mam kryzys czytelniczy? Przyjrzyjmy się zatem fabule, aby dowiedzieć się, o co może tak naprawdę chodzić.

Po dość ciężkich przeżyciach ostatnich czasów, bójce z Kołomyjskim, Meyer postanawia zniknąć z pola widzenia i zaszywa się, prawie że na końcu świata, w małej chatce swojego kolegi w podlaskiej Narwi. Mężczyzna ma nadzieję na spokój, który pozwoli zebrać mu myśli, przemyśleć i zaplanować dalsze kroki. Jednak jak to w takich sytuacjach bywa, wszechświat zwykle ma dla nas inne plany, niż byśmy chcieli. Szybko okazuje się, że okolicą wstrząsa właśnie seria krwawych zbrodni. Jedna z nich dotyczy ciała kilkuletniego chłopczyka, syna miejscowej kobiety. Ciało Tymka zostaje znalezione w środku lasu, w kapliczce świętego Huberta, patrząc na okoliczności, nasuwa się myśl, że zostało ono złożone w ofierze, tylko komu? Druga ofiara to miejscowy ksiądz zostaje on zabity od strzału snajpera. Donat Giza ginie podczas polowania, jest on członkiem koła myśliwskiego, może jego śmierć to ostrzeżenie, aby zakończyć polowania? Czy może kapłan jest zamieszany w jakieś inne, brudne gierki? Dwie zbrodnie, które na pierwszy rzut oka nie są powiązane według miejscowej policji, to dopiero początek historii. Profiler wkracza od razu do akcji i ma zgoła odmienne zdanie niż miejscowi.

„- Nie widzę przeszkód. – Czupryna machnął ręką. – Cieszę się, że sprawy mamy pozałatwiane. Rozdzielcie zabójstwa. Odwet ekologa i wendetę na kochance. Dajemy odpowiedni komunikat do prasy: „Balwierz z Narwi zatrzymany”. Mogę wracać do domu.
Robisz błąd, Krzysztofie — odezwał się Hubert.
Będziesz tego żałował, kiedy pojawią się kolejne ofiary.
A pojawią się? – Inspektor ziewną szeroko. – Na jakiej podstawie wyciągasz tak destruktywne wnioski? Chcesz mnie przestraszyć czy zmobilizować? A może szukasz usprawiedliwienia dla swojej dalszej roboty w tym miejscu?
Hubert zignorował przytyk. Nie chciało mu się wchodzić w teoretyczne dyskusje.
Modus operandi tych spraw faktycznie się różni — przyznał. Chłopiec się wykrwawił, księdza zastrzelono, a kościelny udławił się kością, ale sygnatura ta sama”.

Jak sami widzicie akcja bardzo ciekawa, zresztą jak zwykle u pani Bondy, nie ma się czego przyczepić. Fabuła dobra, trochę za bardzo krwawa, jak dla mnie, ale w porządku. Książka nie była jedną z tych, od których nie można się oderwać, ale z drugiej strony czytało się ją dobrze. Bohaterowie są już nam znani i lubiani, profiler ma swój charakterek, za co go bardzo lubię. Prokurator Rudy jest silną i niezależną kobietą. Bardzo ciekawa jest też jej relacja z Meyerem, przyjaciele, którzy czują do siebie ogromną miętę, mają do siebie słabość, jednak zdecydowali się na osobne życie, a gdzieś tam cały czas krążą wokół siebie.

Na uwagę na pewno zasługuje też zakończenie książki. Jest naprawdę wbijające w fotel. Nawet nie chodzi o samo rozszyfrowanie zbrodni, ale o inne wątki, które są bardzo, ale to bardzo niespodziewane.

Do tej pory uważałam, że cykl o Hubercie Meyerze można czytać niezależnie, że każdy z tomów jest oddzielną historią, a wątki poboczne nie są na tyle istotne, że trzeba widzieć, co dokładnie się dzieje między bohaterami. Teraz jednak skłaniam się do tego, że dobrze byłoby czytać je w kolejności, a już na pewno nie sięgać po „Balwierza” przed zapoznaniem się z wcześniejszą częścią „Klatka dla niewinnych”, myślę, że szczególnie w tych dwu wątki na tyle przeplatają się między sobą, że warto zachować chronologię.

Informacje o książce:
Tytuł: Balwierz
Tytuł oryginału: Balwierz
Autor: Katarzyna Bonda
ISBN: 9788328719538
Wydawca: MUZA
Rok: 2021

Sklepik Moznaprzeczytac.pl

Serwis recenzencki rozwijany jest przez Fundację Można Przeczytać