Nauki społeczne

Funkcja biegłego w postępowaniu cywilnym, karnym i administracyjnym – Lidia Piotrowska

Funkcja biegłego w postępowaniu cywilnym, karnym i administracyjnym - Lidia Piotrowska

Funkcja biegłego w postępowaniu cywilnym, karnym i administracyjnym
Lidia Piotrowska

Działanie i opinie wydawane przez biegłych często budzą duże emocje, szczególnie przy okazji głośnych, medialnych procesów sądowych. Przeciętny człowiek niewiele wie o tym, jak biegły pracuje i na jakiej podstawie wydaje swoje opinie. Autorka książki, Lidia Piotrowska, jest rzeczoznawcą i biegłym sądowym w dziedzinie planowania i zagospodarowania przestrzennego, a także napisała wiele książek na ten temat. Tutaj dostajemy kompendium wiedzy o funkcji biegłego i biegłego sądowego. W niewielkiej objętościowo książce autorka szczegółowo opisuje aspekty pracy biegłego.

„Przyjmuje się, że biegły sądowy oznacza osobę wpisaną na listę biegłych prowadzoną przez prezesa sądu okręgowego”.

Samo określenie biegły oznacza osobę biegłą w danej dziedzinie, czyli osobę, która ma odpowiednią wiedzę zawodową i doświadczenie, by móc wydawać opinie eksperckie. Ciekawe dla mnie jest to, że nie trzeba mieć wykształcenia w danym kierunku, by zostać biegłym, wystarczy wiedza i umiejętności praktyczne. Oczywiście zwykle jednak biegłymi zostają specjaliści w danej dziedzinie, np. lekarze, naukowcy, itp. Żeby wydać rzetelną opinię biegły sądowy ma dostęp do wszystkich potrzebnych mu materiałów dowodowych zgromadzonych w czasie śledztwa, na podstawie których wydaje opinię zgodnie ze swoją wiedzą. Sądy powołują biegłych w niemal nieograniczonej liczbie dziedzin

„(w latach 2013-2014) liczba specjalności biegłych, którzy wydali opinie w losowo wybranych sprawach wynosiła 1268”.

Jeśli sprawa sądowa dotyczy dziedziny, rzadko występującej, sąd może wyznaczyć do wystawienia opinii osobę, która nie jest zarejestrowana jako biegły sądowy.

Bolączką współczesnych polskich sądów jest wystawianie przez biegłych sądowych opinii o słabej jakości. Wiąże się to ściśle z zapłatą za wystawienie opinii, niewspółmiernie niską w porównaniu z pracą, jaką trzeba włożyć w wydanie opinii. Zapoznanie się z materiałem, często sprawdzanie w terenie różnych sytuacji, wertowanie literatury fachowej, wszystko to zajmuje czas, a niska zapłata nie rekompensuje pieniędzy, które można by zarobić w tym samym czasie wykonując pracę zawodową. Równocześnie

„osoba ustanowiona biegłym sądowym musi mieć jednak świadomość, że pełni istotną funkcję (funkcję doniosłą), opinia biegłego sądowego bowiem w praktyce często ma decydujący wpływ na wynik sprawy sądowej […], a co za tym idzie, na prawa i obowiązki obywateli”.

Dlatego szalenie ważne jest, by biegły bardzo starannie i z pełną odpowiedzialnością podchodził do swego zadania, gdyż od niego zależą często losy ludzkie. Myślę, że trzeba mieć odpowiednią naturę, psychikę i podejście, by być dobrym biegłym sądowym. Na pewno nie jest to łatwe, a ciążąca odpowiedzialność za słowo jest ogromna.

Strony uczestniczące w procesie, na przykład oskarżony, czy oskarżyciel może wystąpić o prywatną opinię biegłego i przedłożyć ją w sądzie.

„Biegły […] będzie musiał się odnieść do opinii prywatnej, jeśli otrzyma takie zobowiązanie ze strony sądu”.

Taka dodatkowa opinia prywatna nie ma takiej samej mocy prawnej, jak opinia biegłego sądowego, jest tylko dodatkiem wzmacniającym zeznania strony, która o nią wystąpiła.

Biegły sądowy, którego widzimy głównie w filmach, występuje na sali sądowej, by sprostać krzyżowemu ogniowi pytań, zwykle budzi emocje, jest wyrocznią, na której opiera się sąd przy wydawaniu wyroków, a jego zdanie może zaważyć na życiu ludzkim. W życiu nie wygląda to tak brawurowo, choć opinia biegłego sądowego może, tak jak w filmie, wpłynąć na wyrok sądu, sędzia bierze ją pod uwagę przy swojej pracy. W sądzie widzimy końcowy efekt pracy biegłego.

„Czym jest więc opinia biegłego sądowego (biegłego)? Przede wszystkim rezultatem jego pracy”.

O tym trzeba pamiętać, gdy się myśli o biegłym. Wydanie opinii to nie jest godzina jego pracy, to często efekt wielu dni, czy tygodni zbierania informacji, przeglądania literatury fachowej, porównywania odmiennych spojrzeń na tę samą sprawę. Dodatkowo sędzia ponosi odpowiedzialność karną za opinie fałszywe, czy niezgodne ze stanem faktycznym.

Lidia Piotrowska szczegółowo przedstawiła przepisy regulujące funkcję biegłego sądowego, ale czuję niedosyt. Książka jest sucha, zapełniona w ogromnej mierze cytatami z literatury fachowej, bardziej pasuje na pracę do czasopisma specjalistycznego, niż na popularnonaukowe przedstawienie tematu. Z gąszczu przepisów wyłuskałam co prawda interesujące mnie informacje, ale całość będzie raczej interesująca dla prawnika, a nie dla przeciętnego czytelnika, który na co dzień nie ma do czynienia z przepisami prawa.

Sklepik Moznaprzeczytac.pl

Serwis recenzencki rozwijany jest przez Fundację Można Przeczytać