Książką Giny Blaxill byłam zainteresowana właściwie od momentu, kiedy zobaczyłam okładkę. Przepiękną, trzeba dodać. O autorce wcześniej nie słyszałam i nic w tym dziwnego, gdyż “Żeby cię lepiej widzieć” to debiut literacki.
Wśród położonego na skraju lasu miasteczka Aramor od lat krążą legendy o wilku, który niegdyś atakował ludzi. Od pięciu lat panuje spokój, ale ludzie nie zapomnieli. Nikt też nie zapuszcza się do lasu oprócz młodej dziewczyny w czerwonej pelerynie, która regularnie odwiedza babcię.
“-Czy słyszałeś o wilku z Aramor?
-Rodzice mówią, że duży zły wilk jest tylko legendą.
– Ale nie tam, skąd pochodzę. U nas był prawdziwy, jeszcze jak! Ten wilk osaczył całe miasteczko, a trwało to nie jedną długą, mroźną zimę, ale dwie. Wilk mieszkał w sercu mrocznej, pradawnej puszczy i pojawiał się tylko nocą. Polował na swoje ofiary. Polował na ludzi.”
Red nie boi się lasu. Wśród drzew czuje się bardzo swobodnie. Tam w końcu może oddychać pełną piersią, nie narażona na nieprzychylne spojrzenia ludzi z miasteczka. Mieszkańcu mają ją za dziwaczkę. Red czuje, że nie pasuje do reszty. Pracuje w piekarni, chociaż nie jest w tym najlepsza. Zdarzają jej się potknięcia, jak pomylenie zamówień.
“Dziewczynka wróciła. Peleryna z kapturem migała pomiędzy cienkimi pniami drzew i nagimi gałęziami. Szła sprężystym krokiem dróżką wiodącą prosto w głąb lasu, schodząc niekiedy na bok na błotnistą trawę, by przyjrzeć się z bliska krzakowi, lub przystając i z przekrzywioną nasłuchując pohukiwania sowy. W przeciwieństwie do innych śmiałków, którzy odważali się zapędzić tak daleko, nie okazywała nigdy strachu, nawet po ciemku…”
Codzienność zostaje zaburzona, kiedy wilk znowu zaatakował. Ellis, syn młynarza został zaatakowany. Zwierzę jednak jakby zawahało się od zadania ostatecznego ciosu, gdyż chłopak wyszedł ze wszystkiego żywy, lecz dość mocno poturbowany.
Ellis to nie ostatnia ofiara. Ludzie zaczynają się bać, a w strachu zwracają się przeciwko sobie. Czy wilk to faktycznie zdziczałe i oszalałe z głodu zwierzę, czy może człowiek? Atmosfera staje się coraz bardziej gęsta, a Aramor skrywa więcej niż jedną tajemnicę…
Jaka to była dobra lektura! Ta książka spełniła wszystkie moje oczekiwania, a nawet dostałam więcej. Mam słabość do retellingów, a już sama okładka i tytuł od razu kojarzy się z baśnią o Czerwonym Kapturku. Jeśli już wspomniałam o okładce, to nie mogę nie wspomnieć, jak jest piękna. To połączenie srebra, czerwieni i czerni tak idealnie ze sobą współgra, a mgła otulająca kontury postaci nadaje jej mrocznego sznytu. Font też jest idealnie dopasowany. No po prostu ideał. Doskonale pasuje do treści książki, która też jest nieoczywista, mroczna i owiana tajemnicami.
Książką Giny Blaxill spodobała mi się nie tylko ze względu na fakt, że jest retellingiem. Bardzo lubię również powieści dziejące się w małych społecznościach, w których mamy tajemnicę do rozwiązania. W “Żeby cię lepiej widzieć” bohaterowie co rusz nawiązują do pewnego sekretu, ale jest to podane w tak zawoalowany sposób, że ja się nie domyśliłam, o co chodzi. Równocześnie fakt, że nie wiemy wszystkiego, zostaje w świadomości podczas lektury i nie daje spokoju aż do przewrócenia ostatniej strony powieści. Te wszystkie elementy tworzą naprawdę apetyczną całość.
Autorka ma bardzo przyjemny styl. Narracja jest prowadzona w trzeciej osobie i jest podzielona między kilku bohaterów. Dzięki temu czytelnik ma szerszy ogląd na wszystkie wydarzenia. Mimo tego, że autorka nie skupiła się tylko na jednej postaci, wszystkie z nich są bardzo żywe a w ich motywacje można bez przeszkód uwierzyć. Chociaż z postępowaniem niejednego człowieka na kartach tej powieści można by się nie zgadzać czy wręcz potępiać.
Co jeszcze mogłabym dodać? Bawiłam się fenomenalnie podczas lektury. Myślę, że czytanie podczas chłodnych jesiennych wieczorów jeszcze bardziej oddziaływałaby na wyobraźnię, ale wcale nie cieplejsze czerwcowe dni także nie psują klimatu. Serdecznie polecam.
Informacje o książce:
Tytuł: Żeby cię lepiej widzieć
Tytuł oryginału: All The Better To See You
Autor: Gina Blaxill
ISBN: 9788382511901
Wydawca: Słowne
Rok: 2022