Poradniki

OOBE. Lęk pierwotny – Robert Noble

OOBE. Lęk pierwotny - Robert Noble

OOBE. Lęk pierwotny
Robert Noble

Pod dość demoniczną okładką kryje się krótki poradnik, zajmujący się jednym konkretnym problemem – strachem. Nie jest to zwyczajny strach, który możemy odczuć każdego dnia, lecz jest to strach przed doznaniem czegoś – dosłownie – z nie z tej Ziemi, a dokładnie zjawiska OOBE (Out of Body Experience), czyli wyjścia z ciała. Postrzeganie rzeczywistości poza fizycznym ciałem to temat, wokół którego narosło wiele mitów i stereotypów. Niewątpliwe jest to, że mamy do czynienia z bardzo intymnym i osobistym doznaniem, niezależenie od tego, czy faktycznie zjawisko to dzieje się tylko w naszym umyśle, czy poza nim. Robert Noble to wieloletni badacz i eksplorator zjawiska eksterioryzacji (inna nazwa OOBE), w swojej kolejnej książce stara się przekazać czytelnikowi wiedzę na temat tego, jak przygotować się i zacząć swoją przygodę z OOBE. Nie od strony czysto technicznej, ale od strony odpowiedniego nastawienia i poradzenia sobie z lękiem przed podróżą w nieznane.

Książka to głęboko przemyślany poradnik dla osób, które nie tyle co już postawiły swoje pierwsze kroki w doznaniu OOBE, lecz dopiero co poznają tę tematykę. Jak przyznaje sam autor, nad treścią zaczął pracować już w 2012 roku, gdy ukazała się pierwsza wersja tej książki w formie e-booka. Kolejne lata to dalsza refleksja i zbieranie doświadczenia związanego z problemami z eksterioryzacją, czego wynikiem jest ta właśnie książka. Robert Noble stawia w niej tezę, że to, co jest główną przeszkodą w doświadczaniu wyjścia poza ciało to strach. OOBE jest dla wszystkich, każdy jest w stanie to zrobić, ale musi wystarczająco otworzyć umysł i pozbyć się tytułowego lęku pierwotnego, który ogranicza nasze ciało energetyczne, podświadomość czy duszę – dla autora nie ma znaczenia nazwa, a jedynie sam fakt, że chodzi o pewną ukrytą właściwość naszej egzystencji.

W książce nie znajdziemy technicznych porad jak wywołać u siebie stan wyjścia z ciała, ta problematyka została poruszona bardzo wyczerpująco w innej książce Roberta Noble, „OOBE. Drugie życie poza ciałem„. Lektura skupia się natomiast na strachu, negatywnych emocjach z tym związanymi oraz metodach jak pozbyć się lęku i kontrolować stan swojego umysłu. Autor rozróżnia tutaj zarówno strach przed podjęciem praktyk związanymi z OOBE (np. przekonania religijne, stereotypowe myślenie), problemami występującymi w trakcie wychodzenia z ciała (np. fizjologicznie negatywne doznania – paraliż senny, halucynacje) oraz lęk przed nieznanym, który pojawia się w momencie przekroczenia granicy własnego ciała. W książce kładziony jest duży nacisk na to, aby mieć faktyczną chęć i potrzebę na nowe doznania, bo tylko dzięki głębokiej wierze w powodzenie i świadomości tego, co się robi można w pełni wyzbyć się lęku.

OOBE. Lęk pierwotny - Robert Noble

Aby jednak książka nie była zbyt teoretyczna, autor również na swoim przykładzie pokazuje historię zmierzenia się ze strachem i kolejnymi próbami jego pokonywania, co zostało rozbite na trzy główne etapy. Ten fragment książki pokazuje bardzo dobrze, że każdy może czuć strach i jest to normalne. Najważniejsze jednak jest to, że każdy może sobie z nim poradzić, gdy będzie wystarczająco nad sobą pracował. Przyspieszone bicie serca, czy odczuwanie ogromnej pustki i nieprzeniknionej ciemności wokół, chociaż mogą wywołać lęk, są jednak do pokonania. Opowiedziana przez autora historia finalnie prowadzi do opracowanej przez niego metody związanej z emocjami, a przede wszystkim z miłością, dzięki której można uzyskać wewnętrzny spokój i poradzić sobie praktycznie z każdym poczuciem strachu. I właśnie to można odczuć na kartach książki – opiekuńczy ton autora i szczerą chęć pomocy przy trudnym i zawiłym zagadnieniu, które tak naprawdę doświadczamy niemal codziennie.

Informacje o książce:
Tytuł: OOBE. Lęk pierwotny
Tytuł oryginału: OOBE. Lęk pierwotny
Autor: Robert Noble
ISBN: 9788394567828
Wydawca: Instytut Roberta Noble
Rok: 2019

Sklepik Moznaprzeczytac.pl

Serwis recenzencki rozwijany jest przez Fundację Można Przeczytać