Enrico Fermi, cudowne dziecko swojej epoki, urodził się w 1901 roku we Włoszech. Tam dorastał, uczył się i studiował: matematykę i fizykę. Niezwykle inteligentny i bystry, każdy problem zgłębiał sam od początku, do końca. W swojej pracy nigdy nie gromadził wielu książek. Gdy nie pamiętał jakiegoś, wyprowadzał go sobie sam.
David N. Schwartz, absolwent nauk politycznych na MIT, którego ojciec, Melvin, w 1988 roku zdobył nagrodę Nobla z fizyki, bardzo ciekawie przedstawił życie, czasy i dorobek Enrica Fermiego, genialnego fizyka, ojca ery atomowej.
Fermi określany jest jako „ostatni człowiek, który wiedział wszystko”. Nie było drugiego takiego fizyka, który zgłębiłby całą fizykę, wszystkie jej działy i wszędzie poruszałby się z lekkością. Dzięki niezwykłemu umysłowi potrafił zapamiętać wszystko, co przeczytał. Był przy tym, co jest niezwykle rzadkie wśród naukowców, zarówno doskonałym teoretykiem, jak i praktykiem.
„Łączył w sobie gotowość do ślęczenia nad teoretycznym problemem przez dłuższy czas z przyjemnością, jaką dawała mu własnoręczna praca nad koncepcją eksperymentalną”.
Do 1938 roku mieszkał i pracował we Włoszech, w tym czasie zajmował się mechaniką kwantową i stworzył podwaliny pod fizykę kwantową, a jego twierdzenie służy, w niezmienionej formie, fizykom do dzisiaj i pomimo upływu lat, nic nie straciło na świeżości.
„Odniesiony przez niego sukces w zakresie wprowadzania zasad kwantowych do mechaniki statystycznej, co obecnie nazywamy statystyką Fermiego – Diraca, stanowi podstawę praktycznie każdej gałęzi fizyki materii skondensowanej i wielu innych dziedzin”.
Odkrył możliwość wytwarzania nowych pierwiastków promieniotwórczych w reakcjach neutronowych, za co w 1938 roku został uhonorowany Nagrodą Nobla. Wyemigrował wówczas do USA, w obawie przed prześladowaniami Żydów we Włoszech, ze względu na swoją żonę Laurę. W brawurowy sposób uciekł do USA prosto z ceremonii wręczenia nagrody Nobla.
W USA brał udział w tworzeniu reaktorów jądrowych oraz jako jedyny obcokrajowiec, obywatel państwa, z którym toczono wojnę, w projekcie Manhattan. Jego praca nad kontrolowaną reakcją jądrową oraz wykorzystanie prętów grafitowych do ograniczania tej reakcji w znaczący sposób przyspieszyła zbudowanie bomby atomowej, ale nie tylko: „Fermi wykazał, że możliwe jest wywołanie kontrolowanej reakcji łańcuchowej i pomógł wytyczyć drogę wiodącą do stworzenia broni jądrowej. Stał się również pionierem wykorzystania uranu w celach pokojowych”. Ten niesamowity naukowiec, jeszcze wiele lat przed wojną przewidział możliwość rozszczepienia jądra uranu i skutków, jakie to niosłoby ze sobą.
Fermi, oprócz talentów naukowych, był rewelacyjnym wykładowcą. Dzielił się chętnie wiedzą i umiał ją przekazać tak, by nawet mniej pojętny student umiał ją zrozumieć.
„Jak do tej pory pięciu jego doktorantów zdobyło nagrody Nobla, a kolejnych kilku laureatów tej nagrody uważało go za głównego patrona naukowego swoich prac”.
Enrico Fermi zmarł w 1954 roku, pozostawiając po sobie bogatą spuściznę naukową oraz rzesze studentów i naukowców, którzy z jego dorobku i nauk będą korzystać jeszcze bardzo długo.
Bardzo interesujące byłoby móc wejść w umysł tego genialnego naukowca i dowiedzieć się, co naprawdę czuł konstruując bombę atomową.
„Wszyscy jesteśmy więźniami epoki, w której się rodzimy i naukowcy nie są tu wyjątkami”.
Czasy były specyficzne, trwała II Wojna Światowa, toczono walkę o przetrwanie świata w znanym układzie, a do tego należało zniszczyć potęgę Niemiec i Japonii. Początkowo bombę tworzono przeciwko Niemcom, ale po ich kapitulacji naukowcy zrozumieli, że zostanie użyta przeciwko Japonii. Zrzucenie bomb na Hiroszimę i Nagasaki zaowocowało całkowitą kapitulacją cesarza Japonii. To były jedyne, jak do tej pory, przypadki użycia bomby atomowej przeciwko ludziom i miejmy nadzieję, że ostatnie.
Oprócz strasznych, czy nawet ostatecznych skutków, jakie niesie ze sobą energia atomowa, stanowi ona również dobrodziejstwo dla ludzkości. Elektrownie atomowe zapewniają czystą energię dla ogromnej ilości ludzi, choć zawsze istnieje ryzyko, że coś pójdzie nie tak, czego przykładem są awarie elektrowni w Czarnobylu na Ukrainie i Fukushimie w Japonii. Z drugiej strony pierwiastki radioaktywne znalazły ogromne zastosowanie w medycynie, zarówno w diagnostyce, jak leczeniu wielu bardzo ciężkich chorób i przyczyniają się do poprawy stanu zdrowia jednostek, a co za tym idzie, całych społeczeństw. Wszystko to ludzkość osiągnęła dzięki pracy całej rzeszy naukowców, a Enrico Fermi jest jednym z największych wśród nich.
Polecam tę książkę ludziom ciekawym świata, oprócz życia i działalności Enrico Fermiego, poznajemy w niej tło historyczne, historię badań nad bombą atomową, dzieje powstania reaktorów jądrowych, a także wiele ciekawostek i informacji na temat wielu naukowców tego okresu.
Informacje o książce:
Tytuł: Enrico Fermi. Ostatni człowiek, który wiedział wszystko
Tytuł oryginału: The last man, who krew everything: the life and times of Enrico Fermi, father of the nuclear age
Autor: David N. Schwartz
ISBN: 9788378864264
Wydawca: Copernicus Center Press
Rok: 2019