Sabriel – Garth Nix

Sabriel
Garth Nix

Sabriel to pierwsza powieść Nix’a z serii Stare Królestwo. Została opublikowana w 1995 roku i była jedną z wielu książek Nix’a które odniosły ogromny sukces. Sam autor w swojej burzliwej historii życia wiele widział i wiele się nauczył. Być może właśnie ta wiedza dała mu inspirację do stworzenia tak niesamowitego świata, jakim jest Stare Królestwo.  

Garth Nix to autor, który jak wielu piszących, pracował w różnych branżach. Wiele razy powracał do pisania oraz porzucał je, aby imać się różnymi zajęciami, w jego biografii widnieją prace takie jak: służba żołnierska, praca w wydawnictwie, księgarni, konsultant do spraw public relations jak również podróżnik po Bliskim Wschodzie.

Jego serie to książki znane na całym świecie, jak już pisałam wcześniej (patrz: Garth Nix – biografia), osobiście uważam je za delikatnie skomplikowane, ale to nie znaczy, że są niemożliwe do przeczytania. Świat Nix’a jest bardzo różny i pełno jest w nim wielu niezwykłości. Czytanie jego książek sprawia, że moja wyobraźnia robi salto i maraton jednocześnie. A Sabriel? No cóż niezwykła książka o niezwykłej osobie.

Sama postać głównej bohaterki wydaje się już na wstępie niezmiennie ciekawa. Znam wiele książek, w których bohaterkami byli czarownicy, magowie, zwykli ludzie obdarzeni niezwykłymi mocami itp., ale niewiele z nich potrafię wymienić, gdy głównym bohaterem jest nekromanta. Sabriel jest nekromantą, co więcej cały jej ród od początku trudnił się tą profesją. I choć w wielu podaniach nekromantów uważano za osoby wskrzeszające zmarłych, albo zakłócające spokój ich duszom, to w tym przypadku nekromanta pełni rolę strażnika równowagi pomiędzy tymi dwoma światami. Całość zostaje zachwiana, kiedy do Sabriel dochodzi informacja od posłańca, że jej ojciec jest uwięziony. Przygoda zaczyna się, gdy bohaterka wyrusza mu na ratunek. Dziewczyna opuszcza spokojny świat, w którym żyła, czyli szkoła i internat w Ancelstierr przekracza Mur i zmierza do Starego Królestwa.

Po drodze spotyka zarówno sprzymierzeńców, jak i wrogów. Towarzyszy jej mówiący kot Mogget oraz młody chłopak, według którego zniknięcie jej ojca to tylko początek tego, co ma nastąpić.

Zapewniam, że powieść jest niezwykle bogata w akcje i wspaniałe opisy. Do tego głównymi wrogami jest świat duchów i nieumarłych, co tylko zwiększa dreszczyk emocji. Światy żywych i martwych przeplatają się ze sobą, gdy Sabriel dzięki swoim mocom przekracza rzekę śmierci gdzie nieumarli szukają każdej możliwej drogi, aby przedostać się do świata żywych.

Zapewniam, długo nie zapomnicie tej książki jak również i szybko zabierzecie się za następną z Serii Stare Królestwo, czyli Lirael.