Fantastyka

Niewypowiedziana – C. C. Hunter

Niewypowiedziana - C. C. Hunter

Niewypowiedziana
C. C. Hunter

Mogłabym napisać, że wreszcie poznałam zakończenie tej trylogii, gdybym nie spędziła z nią mniej-więcej tygodnia. Co prawda C. C. Hunter napisała jeszcze jeden tom (i uzupełniające tomy-połówki), ale on skupia się na Mirandzie. Można więc chyba uznać historię Delli za zakończoną.

Po dość desperackim telefonie od swojej siostry Della postanawia wrócić do domu, żeby być wsparciem dla niej i mamy. Jej ojciec został oskarżony o zamordowanie ciotki Delli, Bao Yu. Co prawda od jej śmierci minął już jakiś czas, ale postępowanie umorzono ze względu na niewystarczająco ilość dowodów. Obecnie jednak na światło dzienne wypłynęły nowe fakty.

Della jest przekonana o niewinności ojca. Pomimo chłodnego traktowania i odrzucenia wciąż czuje się z nim mocno związana. W sprawę angażują się Chase i Burnett, którzy oprócz poznania prawdy pragną pomóc młodej wampirzycy. Della także nie daje się odsunąć na bok, w końcu żadna sprawa do tej pory nie była dla niej tak osobista.

Gdyby tego było mało, ktoś napadł na sklep sąsiadów Tsangów, państwa Chi, z którego starsze małżeństwo niestety nie wyszło cało. Della postanowiła wrócić do Wodospadów Cienia i zrobić wszystko, aby pomóc w rozwiązaniu i tej sprawy. Chociaż dowiedzenie niewinności ojca staje się dla niej priorytetem. Czy i tym razem wampirzycy i jej przyjaciołom dopisze szczęście i znajdą ludzi odpowiedzialnych za obie zbrodnie?

Chyba najbardziej się ucieszyłam, że C. C. Hunter postanowiła wykorzystać potencjał narracji trzecioosobowej i poświęcić więcej uwagi Chase’owi. Dotąd zawsze był ukazywany przez pryzmat Delli. Tym razem jednak obserwujemy wydarzenia, w których bierze udział sam, bez wampirzycy. To był strzał w dziesiątkę. Postać Chase’a ma ogromny potencjał i co tu dużo mówić, na pewno nie tylko ja byłam ucieszona z takiego obrotu spraw. Jestem przekonana, że młody wampir ma mnóstwo fanek, do których i ja się zaliczam.

Jedną z rzeczy, która niezmiernie mnie fascynuje w powieściach o wampirach, jest sposób przedstawienia wampiryzmu. To niesamowite, że można to zrobić na tyle różnych sposobów. Wampiry zależnie od fantazji pisarza błyszczą się w słońcu, nie stają w płomieniach, gdy zetkną się z promieniami słonecznymi czy mogą zmieniać postać… Niezmienne jest tylko picie krwi, które pozwala im zachować nieśmiertelną witalność, młody wygląd i wigor. A i to nie zawsze, bo spotkałam się z takimi opowieściami, w których te pociągające istoty nocy wcale nie żyją wiecznie. W „Wodospadach cienia” najciekawszym aspektem jest samo stawanie się nim. Od początku jest mowa o wirusie, który powoduje przemianę. Może nie będę zdradzać, jakie warunki muszą zostać spełnione, aby do niej doszło, nie mniej jednak pomysł jest bardzo intrygujący. Przypomina mi nieco serial „V wars” na Netflixie.

Miłą odmianą w serii C. C. Hunter są stosunki między gatunkami. Do Wodospadów Cienia uczęszczają wampiry, wilkołaki, zmiennokształtni, wiedźmy, elfy i inne stworzenia i żyją obok siebie w pokoju. Mało tego, nikt nie krzywi się, jeśli wiedźma chodzi ze zmiennokształtnym czy wampirzyca z wilkołakiem. W niektórych seriach nie do pomyślenia są związki tego typu a nie daj boże jakieś krzyżówki, które mogłyby z takich związków powstać. Tutaj nie ma problemów z rozmnażaniem istot nadprzyrodzonych, nawet między gatunkami. Pytaniem pozostaje, które cechy będą w danej istocie dominować.

Kolejną rzeczą, za którą bardzo cenię C. C. Hunter jest kładzenie nacisku na feminizm. Uwielbiam silne i niezależne babki, które umieją same o siebie zadbać. Della właśnie taka jest i pozostaje niezłomna w swoich przekonaniach zwłaszcza dlatego, że chce się dostać do JBF, organizacji, w której wciąż prym wiodą mężczyźni. Wciąż chce udowadniać swoją wartość i to, że nie jest gorsza od przyszłych kolegów po fachu. Cieszę się, że w literaturze pojawia się coraz więcej silnych i świadomych siebie kobiet. Co prawda najwięcej miejsca autorka temu tematowi poświęciła w pierwszym tomie, szczególnie przemycała w kłótniach Delli i Burnetta, kiedy ze strony nastolatki można było usłyszeć niewybredne komentarze, a nawet nazwanie opiekuna Wodospadów Cienia szowinistyczną świnią. Mogę zdradzić, że poskutkowało, bo wampir w kolejnych tomach nieco powściągnął manię chronienia Delli za wszelką cenę.

Podsumowując, przy lekturze tej trylogii bawiłam się naprawdę świetnie i na pewno będę ciepło o niej myśleć w przyszłości. Jak widać, nawet w serii powstałej w czasach popularności paranormalnych romansów można odnaleźć wartościowe treści.

Informacje o książce:
Tytuł: Niewypowiedziana
Tytuł oryginału: Unspoken
Autor: C. C. Hunter
ISBN: 9788372295348
Wydawca: Feeria Young
Rok: 2016

Sklepik Moznaprzeczytac.pl

Serwis recenzencki rozwijany jest przez Fundację Można Przeczytać