Poradniki

Cukrzyca i zespół hipoglikemiczny. Jak odzyskać utracone zdrowie? – Thrash Agatha, Thrash Calvin

Recenzja książki Cukrzyca i zespół hipoglikemiczny. Jak odzyskać utracone zdrowie? - Thrash Agatha, Thrash Calvin

Cukrzyca i zespół hipoglikemiczny. Jak odzyskać utracone zdrowie?
Thrash Agatha, Thrash Calvin

„Choroba nie pojawia się przypadkowo. Wszelkie zaburzenia chorobowe zawsze mają związek z nieprzestrzeganiem praw natury w jakimś okresie życia. To nieprzestrzeganie praw, celowe, czy też przypadkowe, może mieć miejsce kilka pokoleń wstecz, może być nawet rezultatem naturalnej katastrofy (…). Jednak głównym sprawcą problemów ze zdrowiem w dzisiejszym świecie jest współczesny styl życia. Składają się nań: zła dieta, stosowanie używek, stres, siedzący tryb życia oraz brak odpowiedniego wypoczynku i relaksu” (s. 13).

Tym cytatem pragnę zachęcić Was do lektury pozycji Wydawnictwa „Fundacja Źródła Życia” – książki, która pokazuje, iż wobec choroby nie jesteśmy bezradni. Nawet tej uważanej za nieuleczalną. „Cukrzyca i zespół hipoglikemiczny” Agaty Thrash i Calvina Trasha – lekarzy z Instytutu Medycyny Naturalnej Uchee Pines w USA – poradnik, który zaczyna się dość nietypowo – bo nie od definicji tych zaburzeń ani też historii osób wyleczonych metodą autorów. Przeczytawszy rozdział pierwszy, odniosłam wrażenie, jakbym czytała raczej publikację z zakresu psychologii, co – jak się domyślacie – znacznie wyostrzyło moją uwagę. Liczne odwołania do psychofizjologii stresu i związków między stresem a wydolnością metaboliczną organizmu, pozytywnie mnie zaskoczyły, natomiast w stan osłupienia wprowadziło mnie co innego. Mianowicie, na kilku kolejnych stronach autorzy śledzą rozwój organizmu ludzkiego (od urodzenia), dotkniętego niezdiagnozowanymi problemami metabolicznymi. Ponadprzeciętna waga urodzeniowa? Przyspieszony rozwój fizyczny i umysłowy? Podjadanie między posiłkami? Słabość do słodyczy? Wyjątkowe osiągnięcia szkolne? Przyspieszone dojrzewanie płciowe? Nastoletnia chandra? I wreszcie – objawy niewydolności metabolicznej we wczesnej dorosłości (wypalenie zawodowe, niezdolność pełnienia ról, depresja) – to wszystko maski zaburzeń metabolicznych, do których zaliczyć można cukrzycę oraz zespół hipoglikemiczny. Przyznajcie, takie informacje są szokujące, prawda?

Recenzowany poradnik skierowany jest przede wszystkim do osób chorujących na cukrzycę i zespół hipoglikemiczny, ich rodzin oraz wszystkich tych, którzy pragną zachować zdrowie. Autorzy najwięcej uwagi poświęcili cukrzycy, szczególnie typowi II (insulinoniezależnej). Czytelnik dowie się z tej publikacji o wpływie stylu życia na rozwój tego zaburzenia (bardzo ciekawe badania z zakresu medycyny środowiskowej i epidemiologii), pozna definicję i rozbudowane kryteria diagnostyczne oraz jego patofizjologię. Ponadto, dowie się, jak radzić sobie z typowymi powikłaniami cukrzycy.

Co ważne, autorzy sporo uwagi poświęcili także zaburzeniu pokrewnemu do cukrzycy, zwanemu zespołem hipoglikemicznym (Z.H.). Jest on w naszym kraju prawie nieznany i niediagnozowany, a według autorów – cierpi na niego dwa razy więcej osób niż na cukrzycę. I niestety – ów zespół najczęściej ją poprzedza. Abyście się mogli zorientować, jak różnorodne i niespecyficzne, a zarazem poważne objawy może on dawać, posłużę się wybranymi przykładami z książki (s. 109 – 111). Z grupy objawów somatycznych mogą wystąpić m.in.: problemy skórne, częste infekcje, alergie, niedoczynność tarczycy, zapalenie stawów, zaćma, zawał serca i otyłość; z grupy objawów neurologicznych możemy mieć natomiast do czynienia m.in. z: zimnymi dłońmi i stopami, zaburzeniami trawienia, tachykardią, bólami głowy i kręgosłupa, przemęczeniem, nerwowością, otępieniem, nadmiernym poceniem się. Niestety, to tylko wybrane przykłady, nie wyczerpujące obszernej listy. Co więcej, autorzy wyróżniają jeszcze trzecią grupę objawów – psychiatrycznych do których należy cała gama problemów, jakie spotkać można powszechnie – w domu, w szkole, pracy i oczywiście – w gabinecie psychologa. Wymienię tylko kilka objawów psychicznych, żeby zilustrować skalę problemu: złość, niepokój, zniecierpliwienie, frustracja, wewnętrzny przymus, negatywne myślenie, lęki i fobie, chwiejność nastroju, płaczliwość, depresja, myśli samobójcze, psychozy, problemy szkolne i wychowawcze oraz małżeńskie. Muszę przyznać – na mnie zrobiło to ogromne wrażenie. Bo jeśli coś tak z pozoru banalnego, jak poziom glukozy we krwi ma tak ogromne znaczenie dla całościowego funkcjonowania człowieka, to jak można to zbagatelizować?! Aby dolać oliwy do ognia, przytoczę jeszcze pewien fragment. Oto, co autorzy piszą o osobach cierpiących na Z.H.:

„Lekarze uważają wielu takich chorych za osoby neurotyczne, ponieważ pozornie nie mają żadnych schorzeń, które można by zdiagnozować. Wyglądają na silnych i zdrowych, a jednak czują się tak wyczerpania fizycznie, że szukają pomocy medycznej. Lekarze często mówią, że są to kłopoty o charakterze psychiatrycznym i kierują ich do odpowiednich specjalistów. Tymczasem to nierozpoznany zespół hipoglikemiczny jest sprawcą problemu” (s. 107-108). „Złe samopoczucie nie jest stanem normalnym. Ale ponieważ na złe samopoczucie skarży się tak wielu ludzi, lekarze skłonni są uznać, że tu nic nie da się zrobić” (s. 108)”. „Część lekarzy ma problem z rozpoznaniem związku między biochemią krwi a huśtawkami nastrojów, a nawet zdolnością mózgu do przetwarzania informacji. Nie każdy, kto narzeka na niespecyficzne objawy, jest hipochondrykiem – większość ludzi ma prawdopodobnie jakieś fizyczne lub chemiczne zaburzenia” (s. 108).

W dalszej części książki autorzy śledzą rozwój Z.H. – od wagi urodzeniowej noworodka poprzez problemy szkolne i wychowawcze wieku dojrzewania, na wypaleniu i depresji osób dorosłych skończywszy. Czytelnik sam może dokonać pewnej autodiagnozy i ewentualnie zakwalifikować siebie do jednego z trzech typów a następnie wprowadzić w życie program „naprawczy”; w budowaniu motywacji pomocne zaś będą historie uzdrowionych pacjentów.

Dieta, którą zalecają autorzy w celu normalizacji poziomu cukru i insuliny (czyli odpowiednia zarówno dla diabetyków, jak i osób cierpiących na Z.H.), to dieta ściśle wegetariańska (WEGAŃSKA). Oparta jest na pełnowartościowych zbożach, warzywach i owocach, można ją zatem określić mianem niskotłuszczowej I wysokobłonnikowej. Wyeliminować należy produkty zwierzęce (szczególnie nabiał), widzialne tłuszcze, przetworzone węglowodany oraz – bezwzględnie – rafinowany cukier, a także wszelkie używki (np. alkohol, tytoń, kawa) i produkty pobudzające (np. ostre przyprawy, kakao, ocet). Co więcej, autorzy nie poprzestają wyłącznie na tym, co należy jeść, lecz sporo uwagi poświęcają także higienie jedzenia, czyli odpowiedzi na pytania: jak jeść oraz kiedy? Według autorów, to właśnie ogólnie pojęty brak samodyscypliny jest (przy jednoczesnym „dobrobycie”) w dużej mierze odpowiedzialny za rozwój takich zaburzeń, jak nadwaga i otyłość, cukrzyca typu II i zespół metaboliczny oraz innych. Innymi słowy – jemy za dużo, za często za szybko. W efekcie – SAMI – powoli, ale konsekwentnie – rozregulowujemy swój metabolizm i „pracujemy” na to, by w przyszłości dołączyć do grona otyłych, chorych i nieszczęśliwych. Jednakże, o ile zalecenia, by jeść higienicznie (regularnie; nieobficie, a do tego powoli i dokładnie przeżuwać; bez podjadania pomiędzy posiłkami) brzmi racjonalnie i nie budzi kontrowersji, to już inne – owszem. Należą do nich nakazy spożywania wyłącznie 2 posiłków dziennie (o godzinie 7 i 14) oraz niejedzenia niczego po godzinie 15. Co więcej, autorzy idą jeszcze dalej i zalecają POST (głodówkę leczniczą). Ja osobiście, do powyższych propozycji podchodzę dość sceptycznie; przyzwyczajona do innych zaleceń (5 mniejszych posiłków), obecnie nie wyobrażam sobie funkcjonowania o 2 posiłkach (chociaż historia jednego z pacjentów sugeruje mi to rozważyć).

Cenię sobie tę publikację, z kilku powodów. Po pierwsze, pełni rolę edukacyjną i uświadamiającą, ponieważ nie tylko przekazuje akademicką wiedzę, ale także uczy odpowiedzialności za swoje zdrowie. Autorzy uświadamiają, że samo branie leków – w coraz większej ilości, na coraz więcej schorzeń – to niewłaściwa droga, ponieważ wiele problemów jest ze sobą powiązanych i ma jedną przyczynę – niewłaściwy styl życia. A chory styl życia zawsze doprowadzi do choroby, wcześniej czy później. Myślę, że tego typu podejście dla części pacjentów może okazać się bardzo motywujące i budzące nadzieję, wręcz „uwalniające” od piętna choroby rzekomo nieuleczalnej. Bo wiedza i poczucie sprawstwa w kwestii zdrowia to przecież potężne „czynniki leczące”. Tylko czy każdy pacjent jest gotowy na to, by porzucić rolę ofiary i „stać się swoim własnym lekarzem”?

Ale wracając do roli stylu życia – chociaż autorzy zdecydowanie najwięcej uwagi poświęcają odżywianiu, ich poradnik to kompleksowy program kształtowania stylu życia sprzyjającemu wychodzeniu z cukrzycy i budowaniu holistycznego zdrowia. Autorzy uwzględnili więc takie zagadnienia trybu życia jak: aktywność fizyczna (wraz z omówieniem zalecanej formy ruchu); sen i odpoczynek; redukcja stresu; kontrola masy ciała i ciśnienia. A z ciekawszych zaleceń warto też wspomnieć o: redukcji farmaceutyków, ciepłym ubieraniu dzieci, leczniczych kąpielach i naprzemiennych prysznicach, wartościowej pracy na świeżym powietrzu (np. uprawa ogródka) czy właściwym podejściu do życia (koncentracji na pozytywnych wartościach) i dbaniu o rozwój duchowy. W tej pozycji nie brak także informacji o naturalnych sposobach leczenia cukrzycy i zaburzeń jej towarzyszących przy pomocy ziół i przypraw (np. kozieradki). Tak kompleksowe podejście do zagadnienia choroby to kolejna zaleta tej publikacji. Co ważne, podane informacje są przejrzyste i syntetyczne (często w formie wypunktowań), bez nadmiernej rozwlekłości czy komplikowania a język przystępny. Wiedza podana została w formie gotowych do zastosowania rad, co czyni ją praktyczną. Ponadto, osoba chora odnajdzie w tej książce wiele inspirujących i motywujących przykładów – osobistych historii pacjentów, którym udało się odzyskać zdrowie; ich przykłady stanowią dowód na to, iż wiara, zaangażowanie i wytrwałość są w stanie odwrócić nawet neuropatię cukrzycową. Czyż to nie wystarczająca motywacja do lektury?

Nie uważam tej pozycji za wybitną czy wyczerpującą temat, ale na pewno za ważną i wartościową, szczególnie na początku drogi do zdrowia. Polecam ją nie tylko zdiagnozowanym diabetykom, ale przede wszystkim tym, którzy podejrzewają u siebie występowanie Zespołu Hipoglikemicznego. Właśnie w tym celu szerzej opisałam to zaburzenie wraz z objawami – aby każdy Czytelnik MoznaPrzeczytać.pl miał możliwość dowiedzieć się o jego istnieniu i podjąć działanie.

Informacje o książce:
Tytuł: Cukrzyca i zespół hipoglikemiczny. Jak odzyskać utracone zdrowie?
Tytuł oryginału: Diabetes and the hypoglycemic syndrome
Autor: Thrash Agatha, Thrash Calvin
ISBN: 9788387895969
Wydawca: Fundacja Źródła Życia
Rok: 2013

Sklepik Moznaprzeczytac.pl

Serwis recenzencki rozwijany jest przez Fundację Można Przeczytać