Literatura młodzieżowa

Błazen – Karolina Król

Błazen - Karolina Król

Błazen
Karolina Król

Nicholas Sparks w „Pamiętniku” napisał: „Kiedy człowiek pierwszy raz się zakochuje, jego życie nieodwracalnie się zmienia i choćby nie wiedzieć jak się próbowało, to uczucie nigdy nie zniknie. Ta dziewczyna, o której opowiadasz, była twoją pierwszą miłością. I cokolwiek byś zrobił, zostanie z tobą. Na zawsze”. W punkt. Gdy ktoś nas zapyta o naszą pierwszą miłość – to mimowolnie przed naszymi oczami staje ten chłopak / ta dziewczyna, która/y skradł nam po raz pierwszy serce. Jesteśmy w stanie przywołać to łaskotanie skrzydłami motyla, które pojawiało się w naszym ciele, gdy tylko zobaczyliśmy obiekt naszych westchnień. Nie zawsze pierwsza miłość to miłość szczęśliwa, a współcześnie rzadko kiedy ta pierwsza zostaje tą ostatnią.

Karolina Król w swojej powieści „Błazen” właśnie z pierwszej miłości uczyniła motyw została swojej historii. Poznajemy Agnieszkę – wzorową uczennicę z wielkim talentem muzycznym, ułożoną dziewczynę z dobrego i Kajtka – chłopaka z rozbitej rodziny, który nieustannie ściąga na siebie kłopoty. Podobno przeciwieństwa się przyciągają, ale tych dwoje na pierwszy rzut oka nic nie łączy. Pochodzą z dwóch kompletnie różnych światów. Mimo to zakochują się w sobie. Agnieszkę pociąga w Kajtku jego buntownicza natura i to, że nie boi się wyrażać własnego zdania. Pierwsze wspólne spacery, dotyk dłoni, pocałunki – uczucie rozkwita powoli, ale z wielką siłą. Agnieszka jest pewna, że jej miłość zmieni Kajtka, pozwoli mu odnaleźć spokój i szczęście, którego nie doświadczał w rozbitej rodzinie – nieustannie myśląc o ojcu, który go opuścił. Jednak demony przeszłości Kajtka nie pozwolą, aby ten związek był harmonijny. Agnieszka coraz częściej będzie przymykać oko na coraz bardziej toksyczne zachowania swojego chłopaka. Kajtek coraz mocniej zacznie ograniczać jej przestrzeń. Nagle nauka w prestiżowej szkole w Poznaniu, o której zawsze marzyła, by rozwijać swój talent, staje się dla niej ciężarem. Nieustanne myśli o Kajtku i tęsknota za nim sprawią, że zacznie poważnie rozważać przenosiny do lokalnego liceum, by być bliżej Kajtka. Bezustannie, każdym centymetrem swojego ciała czuje, że powinna być przy swoim chłopaku. Kajtek zdaje się w ogóle nie interesować pasją Agnieszki, a każde jej dodatkowe zajęcia związane z muzyką stają się pretekstem do awantury i wmawiania Agnieszce, że to muzyka jest w jej życiu najważniejsza nie Kajtek. Agnieszka zaczynać mieć wyrzuty sumienia, że niewystarczająco się stara. Na dodatek mama Kajtka niezbyt przepada za dziewczyną. Agnieszka podejrzewa, że skoro wychowywała go samotnie, jest z nim bardzo zżyta i chce go mieć jak dotychczas tylko dla siebie.

Ta historia to studium nad związkiem trudnym i wymagającym, który zmienia się w toksyczną relację, gdzie liczy się wyłącznie jedna strona. Z biegiem czasu Agnieszka przestaje zauważać, że nie istnieje w tym związku – że liczy się tylko to, co Kajtek chce robić. W imię miłości, dziewczyna przestaje widywać się ze swoimi znajomymi, bo Kajtek twierdzi, że to nudne towarzystwo. Natomiast znajomi Kajtka – poza imprezami suto zakrapianymi alkoholem i nierzadko okraszonymi narkotykami, nie są raczej partnerami do żadnej dyskusji. Ich życie toczy się innym trybem – od imprezy do imprezy. Agnieszka ignoruje swój wewnętrzny głos, przecież kocha Kajtka – dla niego musi ich polubić. Powiem Wam szczerze, że już dawno żadne zakończenie mnie tak nie zaskoczyło. Az otworzyłam szeroko oczy, bo kompletnie się tego nie spodziewałam. Rzadko się zdarza, że najbliższa osoba, która powinna stać murem za swoim dzieckiem – potrafi obiektywnie je ocenić i uratować nie tylko jedno życie.

Ta książka jest doskonałym studium toksycznej relacji, co ciekawsze tą trudną relacją jest pierwsza miłość. To uczucie głębokie, które zostaje z nami na całe życie. Tym gorzej, gdy wracanie wspomnieniami do tych chwil przynosi tylko smutek i rozczarowanie. Rozczarowanie sobą, że uczucie sprawiło, że zrezygnowaliśmy z siebie. Czy Agnieszka zostanie z Kajtkiem? Czy Kajtek się dla niej zmieni? A być może sytuacja obróci się o sto osiemdziesiąt stopni? Bardzo spodobał mi się pomysł na prowadzenie narracji. Z jednej strony mamy historię Agnieszki i Kajtka, z drugiej „Gabinet – pod klepsydrą”, który jest swego rodzaju pamiętnikiem. Poznajemy wspomnienia dziewczyny, która podobnie jak Agnieszka niewłaściwie ulokowała swoje uczucia. Tamta historia nie skończyła się happy endem. Kim jest autorka tych wspomnień i czy Agnieszka będzie umiała zawalczyć o siebie? Sięgnijcie po „Błazna” autorstwa Karoliny Król – na prawdę warto.

Sklepik Moznaprzeczytac.pl

Serwis recenzencki rozwijany jest przez Fundację Można Przeczytać