Jest nam miło poinformować, że objęliśmy patronatem książkę Jerzego Szczudlika – „Upadek króla”, wydanej przez pracownię wydawniczą ElSet. Jest to to historia jednego człowieka – Krzysztofa – niezwykle inteligentnego, ambitnego, podziwianego dyplomaty i finansisty, który dochodzi na sam szczyt swoich ogromnych możliwości i błyskotliwej kariery, by później z hukiem upaść na samo dno.
Choć główny bohater uzależniony jest od adrenaliny, którą dają pieniądze, władza i kobiety, a jednocześnie pozbawiony strachu, choć w książce roi się od przestęp, oszustw finansowych i defraudacji, nie jest to kryminał. To opowieść o transformacji człowieka na tle przemian kraju lat dziewięćdziesiątych. Autor zadaje pytania o ludzką naturę i kondycję, o warunki zewnętrze, które sprawiają, że człowiek mądry, wykształcony, obyty w świecie, odnoszący sukcesy, będący w pełni władz umysłowych przemienia się w gangstera. Co jest przyczyną jego upadku? Hedonizm? Chciwość? Chora ambicja? Zbytnia pewność siebie? Brak empatii? Szantaż tajnych służb? Może w przypadku Krzysztofa to okazja uczyniła z niego złodzieja? A może to on szukał dogodnej okazji do popełnienia przestępstwa? Czytelnik sam musi znaleźć odpowiedź na te pytania… Autor nie daje bowiem prostych rozwiązań, jest on – niczym narrator XIX-wiecznych powieści – komentatorem wydarzeń, z niezwykłą erudycją opisującym barwną, choć do szpiku kości zepsutą postać Krzysztofa, lecz w swojej opowieści odżegnuje się od uproszczeń i banałów na temat moralności. Przekornie dodaje: „Możecie zwalić wszystko na mnie, na mojej tarczy bowiem widnieją dwa napisy: licentia poetica oraz fictio”.
Jerzy Szczudlik – to mieszkający na Warmii, jak sam siebie określa, skromny literacki wieloboista: poeta, prozaik, dramaturg, bajkopisarz, felietonista i tekściarz.