Nie jesteś kreatywny? Wstydź się! Kreatywność to dziś nie przywilej, a obowiązek. I moda.
Kreatywny pracownik, kreatywny produkt, kreatywny… (wpisać cokolwiek). W dobie, w której słowo „kreatywny” sprzedaje wszystko, (prawie) nikt się już nie zastanawia, czym kreatywność tak naprawdę jest. Ale w CV wpisuje każdy. Bo wypada. A skoro wypada, to jak grzyby po deszczu wyrastają kursy, warsztaty i treningi obiecujące rozkwit twórczego potencjału. I oczywiście poradniki na ten temat.
Niedawno sięgnęłam właśnie po taki poradnik – „Trening kreatywności. Jak pobudzić twórcze myślenie”, wydany przez wydawnictwo Edgard. Jego autorką jest Agnieszka Biela, psycholożka i trenerka umiejętności społecznych, założycielka Ośrodka Twórczego Rozwoju „Skrzydlata Żyrafa„. Okładka brzmi zachęcająco:
„Przeczytaj ten poradnik i zacznij od prostych ćwiczeń w codziennych sytuacjach! Nie czekaj, aż genialny pomysł sam wpadnie ci do głowy! Kreatywność nie jest wrodzonym talentem, który samoistnie się przebudzi. Twórcze myślenie to ciężka praca, otwarty umysł, ciekawość i uważność. Zacznij widzieć świat w innym wymiarze, a wymyślenie bajki dla dziecka, kreatywne rozwiązanie problemu w pracy, a nawet pomysł na życie przyjdą z nieoczekiwaną łatwością”. Mnie, czytelniczce, obiecano wiele, ale… nic za darmo. Ceną jest motywacja (i czas) do przejścia intensywnego treningu metodą 5 kroków, czyli wykonania ponad 130 ćwiczeń, które „inspirują, zaskakują, denerwuję i zmuszają do porzucenia strefy komfortu”.
Przykład? Zadaj sobie pytanie: Jak pogłaskać po głowie żyrafę? Jeśli pomyślałeś(-aś) o drabinie… nie, niestety to jeszcze nie jest przejaw kreatywności.
Ku mojemu (pozytywnemu) zaskoczeniu, „Trening kreatywności…” Agnieszki Bieli to nie tylko praktyczny poradnik, ale także rzetelna publikacja popularnonaukowa o solidnych fundamentach psychologicznych – podparta obszerną bibliografią, pełna przypisów. Jednocześnie – nie tak ciężkostrawna w odbiorze dla laików jak chociażby publikacje E. Nęcki (psychologia twórczości). Przyznaję, miałam ochotę pominąć całą część teoretyczną i przejść od razu do praktyki. Jednak gdy już zaczęłam czytać, lektura mnie pochłonęła. Oczywiście cały poradnik został nie tylko świetnie napisany (przystępnym stylem), ale i jak zawsze – świetnie opracowany pod względem układu treści oraz szaty graficznej.
Według autorki, zrozumienie, czym tak naprawdę jest kreatywność, to podstawa jej rozwijania. Dlatego też w części I (teoretycznej) czytelnik poznaje odpowiedzi na wiele pytań, m.in.: skąd się wzięła „moda na kreatywność”; czym kreatywność jest, a czym nie jest (po zweryfikowaniu powszechnie panujących mitów uruchomienie krytycyzmu pewne); czy prawdą jest, że kreatywność mieszka w prawej półkuli; jaki pomysł jest naprawdę twórczy; czym jest twórcza postawa, co na nią wpływa i jak ją w sobie rozwijać; kiedy osobowość przeszkadza twórczości i wiele, wiele innych. Co ważne, Biela nie uprawia żadnej „pseudonauki” – jej ujęcie kreatywności jest mocno osadzone na gruncie psychologii akademickiej. W części drugiej autorka przestawia koncepcję treningu twórczości Krzysztofa Szmidta, na bazie której opracowała trening indywidualny zawarty w recenzowanym poradniku. Od części III (czyli od strony 85) zaczyna się praktyka, czyli faktyczny trening według metody 5 kroków: przełamywanie barier, przyjmowanie nowej perspektywy, budowanie skojarzeń, twórcze przekształcenia i rozwiązywanie problemów (łącznie – 67 ćwiczeń). Każdemu z nich poświęcono osobny rozdział. Za szczególnie wartościowy uważam ten dotyczący rozwiązywania problemów – czytelnik uczy się ciekawych i praktycznych metod: burzy mózgu, map myśli, 6 myślowych kapeluszy de Bono, 3 krzeseł Disney’a oraz kilku innych.
Zdecydowanie najbardziej przypadła mi do gustu część IV poradnika, czyli „Metoda treningu kreatywności w praktyce”. Autorka skoncentrowała się na trzech obszarach tej praktyki: samorozwoju, relacjach międzyludzkich oraz biznesie, a każdemu z nich poświęciła osobny rozdział (łącznie – około 70 stron). Zaproponowane przez nią ćwiczenia są naprawdę… (szukam właściwego słowa, bo przecież nie „kreatywne”!) ciekawe, a zarazem wartościowe i nie trzeba się specjalnie zmuszać, żeby je wykonać. Przykładowo, w rozdziale „Kreatywność w biznesie” znajdziesz 3 kategorie zadań:
- przydatne na etapie projektowania własnej działalności gospodarczej,
- wspomagające przyjęcie nowej perspektywy na branżę, w której pracujesz i zrozumienie potrzeb klientów,
- wspierające analizę rynku oraz działania z zakresu reklamy i marketingu, a także tworzenie innowacji.
Zastanawiam się, komu by NIE polecić „Treningu kreatywności…„. Myślę że będą to na pewno osoby, które czują się dobrze w swoim osobistym pudełku schematów i stereotypów. Które przedkładają komfort szarych klatek nad barwną podróżą w nieznane zakamarki (własnych umysłów). Do lektury zachęcam za to wszystkich, którzy są gotowi na przygodę. Podczas tej przygody masz szansę obudzić w sobie ciekawość świata, myśleć nieszablonowo, eksplorować, kojarzyć, przekształcać i zmieniać, a także uciszyć wewnętrznego krytyka. A wszystko to po to, by w końcu cieszyć się radością tworzenia dla samego tworzenia. Bo chociaż kreatywność to nie magiczna różdżka, dzięki której życie stanie się bajką, to z pewnością wniesie do niego więcej barw, lekkości i radości. A kto wie, czy z jej pomocą nie rozwiążesz jakiegoś życiowego problemu, chociażby w biznesie?
Informacje o książce:
Tytuł: Trening kreatywności. Jak pobudzić twórcze myślenie Łącz, przekształcaj, odkrywaj, twórz!
Tytuł oryginału: Trening kreatywności. Jak pobudzić twórcze myślenie Łącz, przekształcaj, odkrywaj, twórz!
Autor: Agnieszka Biela
ISBN: 9788377885253
Wydawca: Edgard
Rok: 2015