Szukając diagnozy
Lisa Sanders
Dr Lisa Sanders to lekarka internistka, która ze skrupulatnością detektywa bada rozmaite przypadki medyczne. Medyczna odpowiedniczka Sherlocka Holmesa oprócz wnikliwej obserwacji potrafi również w sposób bardzo interesujący przelać na papier dociekania swoje lub kolegów po fachu, aby oddać czytelnikowi, często laikowi z zakresu medycyny, fabularną opowieść na temat pacjentów i trudnych do zdiagnozowania przypadków. Nie jest przypadkiem, że to właśnie jej artykuły zainspirowały do powstania serialu Dr House, a ona sama była konsultantką przy kręceniu odcinków. Nie inaczej jest w przypadku książki „Szukając diagnozy„, gdzie poznamy okoliczności, objawy i wyniki badań, umożliwiające poskładanie wszystkich puzzli w jedną całość, dzięki czemu dowiemy się jak pomóc pacjentowi. Zaczyna się wyścig z czasem, możliwościami organizmu… i lekturą
Książka została podzielona na 8 części, „dedykowanym” poszczególnym objawom, które są wspólnym mianownikiem każdego przypadku (jak np. gorączka, ból brzucha czy urojenia). W każdej części mamy opisane 6-8 różnych przypadków, które stanowią niezależne historię. Autorka pisze w bardzo konkretny ale też zrozumiały sposób (bez trudnego medycznego slangu). Opisane przypadki (łącznie jest ich 54) nie zajmują więcej niż kilka stron, dzięki czemu bardzo szybko się czyta. Tym bardziej ze względu na styl pisania Lisy Sanders, który jest naprawdę wciągający i nie da się przy tym nudzić. Czytając opisane przypadki można się poczuć, jakby towarzyszyło się lekarzom podczas ich procesu badawczego. Można nawet spróbować samodzielnie postawić diagnozę na podstawie pojawiających się kolejnych objawów i wyników testów, aby zweryfikować jak często będziemy zmieniać zdanie. Poważnie – spróbujcie odgadnąć diagnozę przed końcem każdego przypadku.
Lektura zdecydowanie wciąga, zaciekawia ale też uczy. Nie znajdziemy tutaj łatwych przypadków i prostych rozwiązań. Autorka subtelnie przeprowadza nas przez obfitą w ślepe zaułki drogę do poprawnej diagnozy. Nie tylko możemy wyrobić sobie tutaj pewien sposób analitycznego myślenia, ale również uczyć się na błędach innych. Nie wszystkie historie tutaj kończą się szczęśliwie, co tym bardziej oddaje pewien realizm pracy lekarza. Dzięki książce możemy również dowiedzieć się nieco więcej na temat funkcjonowania systemu opieki zdrowotnej USA i jak tam pewne problemy organizacyjne są rozwiązywane.
To, co jest niewątpliwym atutem jeżeli chodzi o walor dydaktyczny tej książki, może być dla niektórych minusem. Chodzi o osoby ze skłonnościami hipochondrycznymi. Przypadki podane w książce zwykle zaczynają się od dość powszechnych objawów, z którymi każdy nas zapewne kiedyś się spotkał (każdego kiedyś bolała głowa lub miał wysypkę). Istnieje więc ryzyko, że pewna grupa osób może zbyt dosłownie potraktować swoje symptomy i niepotrzebnie „diagnozując” u siebie egzotyczne choroby, co może też doprowadzić do niebezpiecznego w skutkach domowego „leczenia”.
Tak czy inaczej, książka jest warta polecenia nie tylko fascynatom medycyny, ale ze względu na jej walory fabularne i świetny styl autorki, „Szukając diagnozy” może spodobać się także miłośnikom kryminałów i zagadek detektywistycznych. Jeżeli oglądaliście serial z Gregorym Housem, to tutaj macie wyciśniętą z takiego formatu medycynę w formie papierowej.
Informacje o książce:
Tytuł: Szukając diagnozy. Tajemnicze i zaskakujące przypadki medyczne
Tytuł oryginału: Diagnosis: Solving the Most Baffling Medical Mysteries
Autor: Lisa Sanders
ISBN: 9788366575066
Wydawca: Insignis
Rok: 2020
