Nie wiem co się stało, ale moje umiejętności czytania ze zrozumieniem podczas przeprawy przez książkę „Sztuka wojny dla kobiet. Jak wygrywać bez walki” chyba nie zadziałały. Tytuł zachęcający mnie od samego początku, okładka przyciągająca wzrok i ogólny zamysł był tak magnetyczny, że nawet przez myśl by mi nie przeszło, że ta książka może okazać się kompletną klapą. Nawet nie wiem, od czego mam zacząć. Ale chyba na samym początku warto wspomnieć o autorach tego poradnika (chociaż nie wiem do końca czy to jest poradnik jednak już mniejsza o to, jaki jest to gatunek). Jej autorami są Catherine Huang, szefowa i założycielka CHK International, firmy zajmującej się importowaniem żywności z Europy, Chin i Afryki Północnej oraz Arthur D. Rosenberg pracownik uniwersytecki, z wykształcenia jest lingwistą, tłumaczem, zajmuje się również wydawnictwem podręczników akademickich.
Autorzy tej książki wzorowali się na traktacie Sun Tzu „Sztuka wojny”. Twórca traktatu był jednym z największych myślicieli Dalekiego Wschodu, synem wojskowego i królewskim doradcą. Jego podręcznik dotyczący sztuki wojennej umożliwił wielu pokoleniom płci męskiej odnosić sukcesy zarówno na wojnie jak i we współczesnym biznesie, ponieważ i jego i drugie traktowane jest jako domena mężczyzn. Okazuje się, że jednak z tej samej koncepcji Sun Tzu mogą skorzystać również kobiety. Zamiarem autorów było przeinterpretowanie oryginalnej „Sztuki wojny” na potrzeby kobiet, które chcą wykorzystać swoje zdolności, uwolnić drzemiącą w nich siłę i zdobyć poczucie własnej satysfakcji, a przy tym unikać zbędnych konfliktów i wykazać się uczciwością.
Jedynym ciekawym dla mnie fragmentem książki był początek, ponieważ dotyczył on właśnie omówienia zasad sztuki wojny. Konflikt zbrojny jest najważniejszą sprawą dla państwa i powinien zostać przeanalizowany pod wieloma aspektami np.:
„- standardy prawne i moralne (wedle tao) – lud władcy powinien go w pełni popierać, powinien z nim żyć i umierać nie odczuwając lęku,
– natura (pogoda i to, co z nią związane) – Niebo i Ziemia zawierają w sobie yin i yang, takie jak noc i dzień, ciepło i zimno, jak i to co oferują nam zmienne pory roku,
– ziemia (ukształtowanie terenu) – mowa o tym, co bliskie i dalekie, trudne i ładne, ale też bezpieczne i zgubne,
– przywództwo – dobry generał posiada w sobie mądrość, wiarygodność, dobroć, odwagę i surowość,
– organizacja i dyscyplina – organizacja i dyscyplina są niezbędnymi elementami towarzyszącymi przewodzeniu ludziom i zarządzaniu logistyką.”
Następnie opisywany jest dokładnie każdy z powyższych podpunktów, jakie ma znaczenie dla całokształtu i w jaki sposób wykorzystywać mocne i słabe strony danego aspektu. I to by było na tyle odnośnie interesujących rzeczy zawartych w tej książce. Później autorzy przechodzą do przykładów dotyczących tego jak zastosować przedstawione wcześniej techniki we współczesnej pracy przez kobiety dążące do sukcesu. Jednak porady, jakimi rzucają twórcy tej pozycji wołają o pomstę do nieba, czego przykładem może być:
„jeśli okaże się, że to Ty popełniłaś błąd, przyznaj się do tego i wyciągnij lekcję”.
Może się mylę, ale według mnie każdy dorosły człowiek nie powinien mieć z tym najmniejszego problemu, wydaje mi się, że uczą nas tego od przedszkola, żeby być odpowiedzialnym za swoje czyny i wyciągać wnioski na przyszłość. Zaprezentuje wam jeszcze jeden przykład, dla którego moim zdaniem ta książka nie wnosi niczego innowacyjnego.
„ 3 główne ścieżki wiodące do przywództwa:
– posiadanie cech: przyjemna, towarzyska osobowość, pewność siebie, zdolność obserwowania i komunikowania się,
– korzystanie z okazji – kiedy pojawi się okazja kuj żelazo póki gorące,
– uczenie się – zdolność uczenia się to druga strona medalu przywódcy.”
Kiedy to przeczytałam nie wierzyłam własnym oczom, no nie trzeba być geniuszem, żeby wpaść na wszystkie trzy rzeczy. Co więcej, każda z nich nie ukazuje niczego nowego, niczego co by wcześniej nie zostało już przedstawione. Nie są to prawdy objawione, to wszystko jest już nam znane, więc nie ta książka nie pokazuje nic odkrywczego. Tak jak wcześniej wspomniałam to tylko moje odczucia, więc jeśli kogoś moja antyrecenzja jednak zachęciła do przeczytania to jak najbardziej niech zabiera się za czytanie, ponieważ może to tylko do mnie nie trafiła ta pozycja.
Informacje o książce:
Tytuł: Sztuka wojny dla kobiet. Jak wygrywać bez walki
Tytuł oryginału: Sun Tzu’s Art of War for Women: Strategies for Winning without Conflict – Revised with a New Introduction
Autor: Catherine Huang, Arthur D. Rosenberg
ISBN: 9788328380622
Wydawca: Onepress
Rok: 2021