Klub 5 rano. Szczęśliwy poranek zmienia wszystko – Robin Sharma
Z ogromną nadzieją sięgnęłam po książkę Robina Sharmy „Klub 5 rano. Szczęśliwy poranek zmienia wszystko”. Oczekiwałam typowego poradnika. Garści inspirujących rad, motywujących do wcześniejszego wstawania i odnajdywania radości w tej wczesnej pobudce. Znalazłam natomiast bardzo płaską i mierną powieść, pretendującą chyba do miana powieści psychologicznej z niezmierzoną ilością wplecionych cytatów, które niejednokrotnie nie korelowały z aktualną treścią. Książka była po prostu nudna, trudna i z ledwością przez nią przebrnęłam, aby wycisnąć z niej samą kwintesencję, czyli tę właśnie, wspomnianą garść motywujących treści...