Literatura obyczajowa

Opowiadania lżejsze od powietrza – Barbara Dziewięcka-Figiel

Recenzja książki Opowiadania lżejsze od powietrza - Barbara Dziewięcka-Figiel

Opowiadania lżejsze od powietrza
Barbara Dziewięcka-Figiel

Zbiory opowiadań, to melodia przeszłości i nie jest to tylko fakt, co smutna rzeczywistość. Rynek wydawniczy porzucił tą formę literacką, na rzecz bardziej rozbudowanych historii. Czytelnicy przestali upatrywać w książkach możliwości przeżywania wielu różnych emocji, wielu odmiennych historii, tak jakby zamknęli się na tylko jedną linię fabularną. Krótkie i często bardzo proste opowieści, które operują różnymi schematami ludzkich uczuć, ustąpiły miejsca przyzwyczajeniu do prowadzenia za ręką, krok po kroku, ze szczegółowym wyjaśnieniem każdego wątku. Zbiory opowiadań miały na celu wzbudzenie w czytelnikach pełnej gamy uczuć, raz oferując coś wesołego, innym razem smutnego lub strasznego. Po takiej lekturze, każdy odbiorca miał w głowie mętlik, tysiąc różnych myśli na temat przeczytanych historii. Wielokrotnie taki był właśnie zamysł autorów, którzy chcieli, aby czytelnicy zostali pozbawienie kontroli, dzięki czemu przeżywanie napisanych przez nich opowieści było bardziej prawdziwe, bliższe emocjom dnia codziennego.

Opowiadania lżejsze od powietrza” w samym swoim tytule zawiera najbardziej trafne określenie dla całej książki. Pani Barbara Dziewięcka-Figiel postanowiła stworzyć książkę traktującą o bardzo lekkiej tematyce, jednak nie pozbawionej głębi. Po lekturze przychodzi do głowy myśl, że tak naprawdę wszystkie przedstawione w książce opowieści mają swój początek w baśniowych inspiracjach samej autorki. Czytelnik ma możliwość poznać bardzo wyrafinowanego kota imieniem Oksford, który całe dnie spędza na krytykowaniu otaczającej go rzeczywistości i dzielenia się swoimi radami ze wszystkimi wokół. Jest też fantastyczna opowieść o porach roku, które w rękach autorki przeszył proces personifikacji, wchodząc ze sobą nawzajem w kuriozalne wręcz interakcje. Te dwa opowiadani mają w sobie niesamowicie pozytywny ładunek emocjonalny, dzięki czemu po ich zakończeniu czytelnik czuje się jakby znów miał kilka lat i dopiero co jego rodzice skończyli mu czytać bajkę na dobranoc. Świat wydaje się wtedy o wiele prostszy, bardziej spokojny i zupełnie innym okiem spoglądamy na wszystkich otaczających nas ludzi, a także koty! Nie mniejszy uśmiech na twarzy wzbudzają opowieści o grupce starszych pań, które postanawiają napaść na bank oraz o wielopokoleniowej rodzinie mieszkającej w Rosji. Szybko jednak przeradza się to w śmiech przez łzy, kiedy uświadomimy sobie, że warstwa humorystyczna jest tylko przykrywką do rzeczowej próby analizy otaczającej nas rzeczywistości. Przygnębiający los osób starszych, które zostały pchnięte do ostateczności, oraz szarość dnia codziennego rodziny zmuszonej do egzystencji w ciasnym mieszkaniu, potrafią przywołać sceny z życia każdego z nas.

Groteska i humor, które wręcz wylewają się z książki „Opowiadania lżejsze od powietrza” są zdecydowanie najmocniejsza stroną książki. Czytelnicy mogą doświadczyć historii absurdalnych, ale sprytnie połączonych w całość przez autorkę. Każde opowiadanie ma tą samą cechę wspólną – pokazanie świata w sposób odrealniony, dzięki czemu będziemy mogli spojrzeć na nasze własne życie z dystansem. Każdy kto posiada kota, chciałby z nim rozmawiać, każdy marzył kiedyś o napadzie na bank, a czy jest ku temu lepsza okazja niż schyłek życia i świadomość, że nic nam za to nie zrobią bo jesteśmy za starzy na odsiadkę? Ogromna ilość osób mieszkająca z rodzicami, bo nie stać ich na własne gniazdko, gdyby tylko mogła uciekła by od nich jak najdalej? Pani Dziewięcka-Figiel doskonale przemyślała zawartość swojej książki, każde opowiadanie składające się na całość jej dzieła to sprawnie wkomponowana satyra na nasze społeczeństwo. Łatwo przegapić ten zamiar, jeśli weźmiemy każdą z tych opowieści zbyt dosłownie. Odpowiedni dystans może pokazać nam zupełnie nową stronę „Opowiadań lżejszych od powietrza”.

Nie potrafię zrozumieć, dlaczego książka ta wciąż woła mnie z półki w moim domu. Przechodząc koło regału na którym znalazła swoje miejsce, łapię się na sprawdzaniu czy nadal tam się znajduje. Czuję wewnętrzną potrzebę przeczytania czegoś więcej w tej tonacji nastrojów, szukam pomiędzy jej stronami czegoś co mogłem przegapić, ale wszystko to na nic. Książka wciąż pozostaje niezmieniona w swojej formie, groteskowym zarazem przygnębiającym spojrzeniu na marzenia, które nigdy się nie spełnią. Jeśli jesteście gotowi na nieoczywistą w swojej formie przygodę, prowadzącą przez zasłony humoru, zdecydowanie powinniście przeczytać „Opowiadania lżejsze od powietrza”.

Informacje o książce:
Tytuł: Opowiadania lżejsze od powietrza
Tytuł oryginału: Opowiadania lżejsze od powietrza
Autor: Barbara Dziewięcka-Figiel
ISBN: 9788380837270
Wydawca: Novae Res
Rok: 2017

Sklepik Moznaprzeczytac.pl

Serwis recenzencki rozwijany jest przez Fundację Można Przeczytać