Fantastyka naukowa

Niewidka i inne opowiadania – Ryszard Marian Mrozek

Recenzja książki Niewidka i inne opowiadania - Ryszard Marian Mrozek

Niewidka i inne opowiadania
Ryszard Marian Mrozek

Pisałem już kiedyś, że jestem ogromnie zdziwiony faktem, powracającej mody na zbiory opowiadań. Sam wychowałem się na książkach będących zbieraniną opowieści o różnej treści, fabule i przesłaniu. W momencie, w którym pogodziłem się już z faktem, że na rynku coraz częściej pojawiają się takie zbiory, mogłem ze spokojem dokonać analizy zmian jakie zaszły przez co najmniej dwadzieścia lat niebytności tego rodzaju książek w świadomości ogółu czytelników. Oczywistym było dla mnie rzecz jasna, że takie książki wciąż się pojawiają, ale z tak nikła intensywnością, że z łatwością można było je przegapić, jeśli nie było się na bieżąco z nowościami. Aktualna ofensywa opowiadań na księgarnie wszelakie, ma w sobie wyjątkową intensywność i co najważniejsze, posiada również dojrzały styl, którego zawsze poszukiwałem w tego rodzaju publikacjach.

Niewidka i inne opowiadania” autorstwa Ryszarda Mariana Mrozka, to chyba jedna z najciekawszych pozycji jakie ukazały się ostatnio na rynku. Książka ta ma w sobie wyjątkową mądrość, przedstawiona w sposób lekki, przyjemny i… zdecydowanie za krótki. Przebrnąłem przez blisko 400 stron w okamgnieniu, a gdy dotarłem do końca poczułem ogromną złość, że to już! Bon voyage czytelniku, radź sobie sam, śmiał się ze mnie autor, podczas kiedy naprawdę nie było mi do śmiechu. To co sprawia, że każdy czytelnik wpada w małą depresję lub, jak kto woli, kaca, to wyjątkowy sposób w jaki Pan Mrozek stworzył swoja książkę. W każdym opowiadaniu czuć jakąś mądrość życiową, którą stara się przemycić do umysłu odbiorcy, przez co trzeba robić małe przerwy, żeby odpowiednio się nacieszyć treścią i zrozumieć przesłanie. Autor ma naprawdę bardzo wiele do opowiedzenia i pod płaszczykiem zabawnych, lekkich historyjek wtłacza w nasze umysły własne spostrzeżenia na temat świata i ludzi. Nie bez znaczenia jest tutaj sam wiek autora, który jest z rocznika 1930. Widać i to bardzo, że Pan Mrozek przez całe swoje życie zebrał w sobie ogromną ilość wiedzy i doświadczenia, ale co najważniejsze potrafi z niej korzystać i przekazywać dalej. Wybrał do tego celu książki i chwała mu za to, bo czytanie jego zbioru opowiadań to czysta przyjemność.

Pan Mrozek zdecydował się na podzielenie swojej książki na kilka różnych części, które zawierają zupełnie inne przesłanie i filozofię. Nie wiem czy zrobił to celowo, ale jest to bardzo widoczne w „Niewidce i innych opowiadaniach”. Pierwsza część skupia się na luźnych opowiadaniach, które nie mają jakiegoś konkretnego punktu zaczepienia w rzeczywistości i nie można ich nazwać inspirowanymi czymś zauważalnym. Autor przedstawia w nich różne wariacje na tematy niepowiązane ze sobą, ale zdecydowanie z jednym konkretnym przesłaniem, jakim jest humor. Celem ich jest wprowadzenie do świadomości czytelnika rozluźnienia, spokoju i przede wszystkim uśmiechu na twarzy. Najlepszym opowiadaniem z tej części jest zdecydowanie Śledztwo, w którym to autor wyśmienicie parodiuje największe postacie ze świata kryminałów i sam gatunek także.

Drugą częścią są opowiadania mocno inspirowane mitologią, baśniami i legendami z różnych kręgów kulturowych. Tutaj Pan Mrozek musiał się zapewne już nieco więcej nagimnastykować, żeby dobrze oddać klimat ale także przesłanie kryjące się w tego typu opowieściach. Mamy trochę orientu, troche pomysłów z własnego podwórka a także dobrze znanego z lektur stylów antycznego. Naprawdę jestem pod wrażeniem jak autor zdołał każde z tych opowiadań napisać w zupełnie inny sposób, a jednak wszystkie łączy ten sam lekki sposób przedstawiania i duża dawka humoru.

Ostatnią, trzecia częścią, jest ta najbardziej trudna w odbiorze, bo ocierająca się o filozofię. Nie bez przyczyny autor umieściła ja na samym końcu, chcąc zapewne poprzednimi zbudować w czytelniku poczucie relaksu i przyzwyczajał go do swojego stylu, aby w finalnym akcie kunsztu pisarskiego pokazać co tak naprawdę leży mu na wątrobie. Tutaj kończą się lekkie tematy i śmiechy, a zaczyna prawdziwa próba zrozumienia natury ludzkiej. Pan Mrozek wykorzystuje do tego opowieści dobrze znane każdemu z Biblii i po raz kolejny mnie w tym miejscu zaskoczył. Opierając swoje własne opowiadania na tych z Biblii stworzył zupełnie nowy obraz tego co już znane. Czyta się to jakby była to relacja osoby trzecie, nigdy wcześniej nie wspomnianej, ale jednak obecnej między innymi podczas pojedynku Dawida z Goliatem, albo albo beztroskich czasów Adam i Ewy w Raju. Spojrzenie na tą tematykę z zupełnie nowej strony daje bardzo dużo satysfakcji, pomimo że te opowiadania są znacznie różne i cięższe w odbiorze niż reszta książki.

Niewidka i inne opowiadania” z miejsca staje się jednym z moich ulubionych zbiorów opowiadań i jestem szczerze przekonany, że tak samo stanie się w przypadku każdej osoby, która pokusi się o przeczytanie dzieła Pana Mrozka. Naprawdę warto poświęcić kilka godzin swojego czasu, bo lektura ta działa lepiej niż niejedna terapia uspokajająca.

Informacje o książce:
Tytuł: Niewidka i inne opowiadania
Tytuł oryginału: Niewidka i inne opowiadania
Autor: Ryszard Marian Mrozek
ISBN: 9788380837775
Wydawca: Novae Res
Rok: 2018

Sklepik Moznaprzeczytac.pl

Serwis recenzencki rozwijany jest przez Fundację Można Przeczytać