Literatura faktu

Nad Wisłą i Wkrą. Studium z polsko-rosyjskiej wojny 1920 roku – Władysław Sikorski

Recenzja książki Nad Wisłą i Wkrą. Studium z polsko-rosyjskiej wojny 1920 roku - Władysław Sikorski

Nad Wisłą i Wkrą. Studium z polsko-rosyjskiej wojny 1920 roku
Władysław Sikorski

W naszej historii najbardziej eksponowane są klęski. Wystarczy przyjrzeć się obchodom rocznic: powstanie listopadowe – klęska, powstanie styczniowe – klęska, powstanie warszawskie – klęska. Prawie bez echa przechodzą wielkie polskie zwycięstwa: Kircholm, Kłuszyn, Wiedeń…. Wyjątkiem jest tutaj Bitwa Warszawska z 1920 roku, ale w świadomości wielu Polaków istnieje ona jako dzień w którym urządzane są parady z racji święta wojska polskiego niż duma z osiągnięć naszych dziadków. A mamy się czym chwalić. Wydarzenie z 15 sierpnia zatrzymało bieg historii na ćwierć wieku oszczędzając wielu krajom uroków życia pod panowaniem bolszewików. Ci, którzy jednak co nieco słyszeli o tym wydarzeniu w świadomości mają raczej niezwykłą obronę przedpola Warszawy pod Ossowem gdzie bohatersko poległ ksiądz Ignacy Skorupka, czy wspaniałe przeciwnatarcie znad Wieprza osobiście dowodzone przez Józefa Piłsudskiego. Mało kto jednak wie, że Bitwa Warszawska miała jeszcze jednego bohatera, którego rola poniekąd była kluczowa – mowa tu o Władysławie Sikorskim i dowodzonej przez niego 5 Armii. To dzięki ich męstwu nie doszło do oskrzydlenia stolicy od północy i zachodu. Mimo znacznej przewagi nieprzyjaciela i ogólnego zmęczenia polskiego wojska, Sikorskiemu udało się zabezpieczyć tyły oddziałów przygotowujących się do kontrofensywy i obronić stolicę. Przyszłe wydarzenia historyczne wpłynęły jednak na fakt, że ten aspekt wydarzeń z 1920 roku został zepchnięty w cień. W latach PRL ogólnie pamięć o wojnie polsko-bolszewickiej z przyczyn oczywistych była pomijana w oficjalnej historiografii, jednak jeszcze przed wojną rola Sikorskiego była marginalizowana. Wpływ na to miał zatarg pomiędzy ekipą rządzącą II RP a generałem, który w przyszłości stanął na czele polskiego rządu podczas II wojny światowej. I nie była to jednostronna niechęć czy zemsta. Również Sikorski, jak tylko miał sposobność starał się „wetknąć szpilkę” swoim przeciwnikom zarówno w polityce jak i publicystyce.

Nad Wisłą i Wkrą. Studium z polsko-rosyjskiej wojny 1920 roku - Władysław Sikorski

Takie tendencje można zaobserwować w jednej z jego książek, pt. „Nad Wisłą i Wkrą. Studium z polsko-rosyjskiej wojny z 1920 roku”. Pracę tą na zasadzie przedruku z 1941 roku prezentuje nam wydawnictwo 2 Kolory. Pozycja ta doskonale wpisuje się w politykę sponsora, Fundacji Patriotycznej Serenissima dążącej do wybudowania pomnika upamiętniającego polskie zwycięstwo w Bitwie Warszawskiej 1920 roku. Już sama książka jest takim upamiętnieniem. Jednak celem wydawnictwa jest przybliżenie historii tamtych wydarzeń widzianych oczyma uczestników. Do tej pory nakładem 2 Kolorów ukazały się pracę Józefa Piłsudskiego „Wojna 1920” i Lucjana Żeligowskiego „Wojna w roku 1920. Wspomnienia i rozważania”. Mam nadzieję, że książka Władysława Sikorskiego nie będzie ostatnią z cyklu. Piszę o tym nie tylko dlatego, że podoba mi się ta idea i warto ją zareklamować, ale, że ma ona realne odniesienie do książki. Jak wcześniej wspomniałem Sikorski, jako przeciwnik sanacji miał własne zdanie odnośnie wydarzeń, postaw, czy rozkazów wyższych polskich dowódców roku 1920. Na część opinii rzutowały osobiste przekonana autora, które dzięki stylowi pisarskiemu Sikorskiego łatwo mogą zostać uznane za fakt. Aby czytelnik miał możliwość ujrzenia nieco innego obrazu wydawca w przypisach zamieścił odnośniki do książki Żeligowskiego opisującego te same wydarzenia. Stanowi to niemałe ułatwienie jeżeli chodzi o dociekanie prawdy historycznej jak również ukazuje sympatie i animozje autorów.

W przypisach można również znaleźć krótkie noty biograficzne dotyczące postaci poruszanych w tekście głównym. W książce, mimo poprawienia interpunkcji została zachowana gramatyka z okresu przedwojennego, co dla mnie jest nieco denerwujące. Po przeczytaniu kilkudziesięciu stron „studium” można nieco przyzwyczaić się do tego, jednak pewien dyskomfort pozostaje.

Jak sam tytuł wskazuje książka opowiada o walkach, jakie toczył Sikorski na czele 5 Armii nad Wisłą i Wkrą w sierpniu 1920. Aby lepiej zrozumieć sytuacje na tym odcinku w licznych dygresjach można znaleźć informacje o działaniach na całym froncie jak i krótki opis wcześniejszych wydarzeń. Książkę kończy osobiste podsumowanie wydarzeń, przyczyny klęski bolszewików i zwycięstwa Polaków, wyszczególnienie błędów w dowodzeniu obu stron, oraz znaczenie wydarzeń z 1920 dla historii Europy. Bardzo ciekawym dodatkiem do narracji Sikorskiego jest przytoczenie przez niego poglądów na walki jakie poczynił przeciwnik. W jednym z rozdziałów znajduje się streszczenie kilku rozdziałów z książki Kakuri Mielikowa „Wojna z Biełopolakami”.

Jak w każdej pracy poświęconej działaniom militarnym z tego okresu również w tej nie zabrakło szczegółowych map i zestawień przedstawiających stan i rozmieszczenie obu walczących armii w różnych momentach zmagań. W odróżnieniu od pierwowzoru wydawca uprościł je zamieszczając szkice rozlokowania wojsk bezpośrednio na mapę a nie jako osobny załącznik. Warto dodać, że do książki dołączone jest 14 dodatkowych spisów, map i schematów, dzięki którym czytelnik wprost może zapoznać się z dokumentacją tego okresu.

Nad Wisłą i Wkrą. Studium z polsko-rosyjskiej wojny 1920 roku - Władysław Sikorski

Oceniając książkę obiektywnie trzeba przyznać, że jest to bardzo interesująca lektura, starannie wydana (choć szkoda, że w miękkiej oprawie) dla pasjonatów i hobbystów historii i militarystyki.

Informacje o książce:
Tytuł: Nad Wisłą i Wkrą. Studium z polsko-rosyjskiej wojny 1920
Tytuł oryginału: Nad Wisłą i Wkrą. Studium z polsko-rosyjskiej wojny 1920
Autor: Władysław Sikorski
ISBN: 9788364649165
Wydawca: 2Kolory
Rok: 2015

Sklepik Moznaprzeczytac.pl

Serwis recenzencki rozwijany jest przez Fundację Można Przeczytać