Tym razem mamy przyjemność zaprezentować Państwu książkę z gatunku fantasy – „Kolekcja Pośmiertnych Portretów„. Dojrzały debiut, nietuzinkowa fabuła i przede wszystkim wciągająca akcja.
Koniec życia nie zawsze oznacza śmierć (no chyba, że ktoś akurat odrąbał ci toporem głowę). Czasem to jest takie… pomiędzy. Ten stan ma swoje oczywiste plusy (nie da się zabić tego, co nie żyje), ale też minusy, o czym przekonał się na własnej skórze Alkkenstan. Czarodziej nie chcąc pogodzić się ze swoim nowym stanem, postanowił udać się po pomoc do dawno niewidzianego przyjaciela, którego profesja miała mu pomóc wrócić do świata (w pełni) żywych. Ta droga okazała się jednak znacznie dłuższa i trudniejsza niż Alkkenstan początkowo sądził…
Stało się oczywiste, że sterowiec się rozbije. Afjara krzyknęła. Raz i drugi, a potem jej krzyk przeszedł w jeden, długi, nieprzerwany wrzask, choć złodziejka była osobą, którą jako ostatnią można było podejrzewać o panikę w sytuacjach ekstremalnych. Nyteshad, trzymający się schodów, przeklinał pod nosem. Spokój zachował jedynie przytulony do relingu Alkkenstan, który zaśmiał się głośno i krzyknął do nekromanty:
– Nie da się zabić tego, co nie żyje!
Maciek Jakubski. Rocznik 1976. Zaczynał przygodę z pisaniem jako dziennikarz: był redaktorem „CD-Action”, na łamach którego występował pod pseudonimem eld, dla sportu pisze na Gol24.pl i publikuje felietony w „Retro”. Kolekcja pośmiertnych portretów to jego literacki debiut. W swojej powieści chciał złamać szablony klasycznej fantastyki – gatunku, którym kiedyś się fascynował.
Fanpage: https://www.facebook.com/kolekcja.posmiertnych.portretow/