„Miłość cierpliwa jest, łaskawa jest. Miłość nie zazdrości, nie szuka poklasku, nie unosi się pychą; nie jest bezwstydna, nie szuka swego, nie unosi się gniewem, nie pamięta złego; nie cieszy się z niesprawiedliwości, lecz współweseli się z prawdą. Wszystko znosi, wszystkiemu wierzy, we wszystkim pokłada nadzieję, wszystko przetrzyma. Miłość nigdy nie ustaje”
Ten przepiękny hymn o miłości jest dobrym podsumowaniem na fabułę zawartą w książce Alicji Gawrońskiej „Jego oczami”. Mimo że mam do niej kilka zastrzeżeń, o których opowiem poniżej, to sama historia niesie bardzo ważne przesłanie.
Po tę książkę sięgnęłam z czystej ciekawości. Nowa autorka pisząca powieść obyczajową o miłości brzmi oklepanie. Nie ma wątpliwości, że wiele jest takich pozycji na rynku. Jednak uważam, że warto dawać szansę na bliższe poznanie nowym autorom. I nie ukrywam, że było to miłe spotkanie.
Alicja Gawrońska zadebiutowała książką „Jego oczami”. Niestety niewiele możemy dowiedzieć się o samej autorce, ponieważ na okładce nie ma żadnej wzmianki o pisarce. Wielka szkoda. Zawsze od tego zaczynam swoją lekturę. W Internecie niewiele jest informacji. Także bliższe poznanie może będzie dane czytelnikom przy kolejnych książkach. Miejmy taką nadzieję.
„Jego oczami” to typowa opowieść obyczajowa, ocierająca się także o romans. Choć jest bardzo intensywny, nie trwa za długo. Druga część książki przedstawia nam losy głównej bohaterki – Julii. Jej zmagania z rzeczywistością i próba poukładania życia. Jednak nie zdradzę wam jaki był powód przerwania romansu. Jeśli chcecie się przekonać, polecam sięgnąć po tę książkę. Pierwsza część historii pokazuje gorący związek, który w zastraszająco szybkim tempie nabiera tempa. Było to trochę przytłaczające. Jednak nie ma co się dziwić. Książka ma niecałe 200 stron. A zawarte w niej zostały przeróżne zwroty akcji. Główna bohaterka zmienia patrzenie na świat, jej przemiana jest ogromna. Na to autorka poświęciła także dużo czasu. Co było dobrym zabiegiem, bo dzięki temu wiemy, że nic nie dzieje się bez przyczyny.
Do czego mogę się przyczepić? Przede wszystkim do wielkości książki. Autorka mogła zwolnić tempo opowiadania. Ilość stron zwiększyłaby się, ale historia zyskałaby na naturalności. Nie byłoby wrażenia tempa „na siłę”. Z kolei samo zakończenie i rozważania na temat nowego związku są trochę nie na miejscu, biorąc pod uwagę powagę tamtej sytuacji. Zdarzały się także powtórzenia. Bohaterka opowiadała to co wydarzyło się chwilę wcześniej. Przez tego typu zabiegi czytelnik jest znudzony, bo dwa razy czyta o tym samym. Jednak pomijając tego typu niuanse książka jak na debiut sprostała moim oczekiwaniom. Myślę, że Alicja Gawrońska rokuje na dobrą pisarkę. Chętnie sięgnę po jej kolejne książki.
Warto także wspomnieć, że nie jest to historia lekka i przyjemna. Choć mogłoby się tak wydawać. Osobiście miałam przeróżne odczucia podczas czytania. Czasami było to podekscytowanie i radość a momentami ogromny smutek i złość. Myślę, że to cecha dobrej książki. Jak sama autorka pisze w podziękowaniach:
„Podczas pisania tej książki czułam radość, smutek, często utożsamiając się z wykreowanymi przez siebie bohaterami, odczuwałam ból, a niekiedy miałam wypieki na twarzy. Myślałam wówczas o tym, że jeśli choć jedna osoba doza podczas czytania tego co ja, to będzie mój wielki prywatny sukces – pisarki amatorki […]”
Myślę, że znajdzie się dużo czytelników współodczuwających podobnie jak Autorka. Można więc powiedzieć, że Alicja Gawrońska odniosła swój sukces. Mam jednak nadzieję, że mimo to nie poprzestanie na tej jednej historii.
To piękna opowieść o czystej miłości, skomplikowanej i trudnej. Pokazująca, że liczy się każdy dzień i że ważne jest to co tu i teraz.
„Czasami, gdy tracimy coś, co było dla nas ważne, myślimy, że świat zawalił nam się na głowę, widzimy tylko zamknięte drzwi, nie dostrzegając otwartego okna […] a tymczasem koniec może oznaczać początek czegoś nowego”.
Książkę czyta się bardzo szybko, biorąc pod uwagę jej niewielką ilość stron to historia na dwie godziny. Jeśli masz tyle wolnego i chęć przeczytania czegoś co wzbudza emocje, to polecam. Nie zawiedziesz się.
Informacje o książce:
Tytuł: Jego oczami
Tytuł oryginału: Jego oczami
Autor: Alicja Gawrońska
ISBN: 9788382195163
Wydawca: Novae Res
Rok: 2021