Głód miłości
Natalia Nowak-Lewandowska
Tak się składa, że ostatnio czytane przeze mnie książki mniej lub bardziej dotykają problemu prawdy. Zgodzimy się wszyscy, że prawda w życiu człowieka ma niebagatelne znaczenie. Wszak nikt z nas nie chce być okłamywany. Rodzice od małego wpajają dzieciom obowiązek mówienia prawdy. Również w związku dwojga ludzi mało rzeczy boli tak bardzo jak fakt, że nasz partner nas okłamuje. Czujemy się wtedy niejako zdradzeni, boli nas brak zaufania. Każdy ma w uszach treść przysłowia, które mówi że „najgorsza prawda jest lepsza niż najlepsze kłamstwo”. Dlaczego więc, skoro tak bardzo dobrze znamy teorię, dużo słabiej wychodzi nam jej stosowanie w praktyce? Życie jest skomplikowane – powie ktoś. Czyż jednak nie komplikujemy go jeszcze bardziej my sami przez nasze kłamstwa, półprawdy, niedomówienia?
O tym, że tak właśnie jest przekonałem się po lekturze książki Natalii Nowak-Lewandowskiej „Głód miłości”. Jest to druga powieść tej autorki, która ukazała się nakładem wydawnictwa Replika. Śledzimy w niej równolegle losy dwóch par. Dawid jest uznanym adwokatem, dla którego praca jest prawdziwą pasją. Sam o sobie mówi, że na Sali sądowej czuje się „jak ryba w wodzie”. Możemy o nim powiedzieć, że jest współczesnym „singlem”. Zamożny, całą swoją uwagę poświęca życiu zawodowemu. Nie ma nawet czasu, aby zająć się prowadzeniem domu wynajmując do tego panią Marię. Starsza kobieta sprząta i robi mu zakupy. Mężczyzna wydaje się spełniony. Jego styczność z kobietami ogranicza się do przelotnych romansów. Nie jest jednak przekonany, że będzie w stanie stworzyć z kimś poważny związek. Sytuacja diametralnie się zmienia, gdy pewnego dnia potrąca na pasach kobietę. Chociaż okoliczności zdecydowanie nie należą do romantycznych, Dawid zakochuje się w Marcie od pierwszego wejrzenia. Ona odwzajemnia jego uczucie. Niestety skrywa tajemnicę, której nie chce wyjawić. Rozpoczyna się pełna pasji i namiętności znajomość. Dawid, który nigdy nie był zakochany zwierza się najlepszemu przyjacielowi Grzegorzowi. Obaj mężczyźni są dla siebie wsparciem w trudnych chwilach. Grzegorz jest szczęśliwym mężem Aliny. Małżonkowie są młodzi, zadowoleni z życia. Mieszkają w nowym mieszkaniu, na którego kupno i remont zaciągnęli kredyt w banku. Niestety idylla kończy się w chwili, gdy firma remontowa Grzegorza nie może znaleźć nowych zleceń. Mężczyzna musi zwolnić swoich pracowników i zawiesić działalność. Przestaje spłacać kredyt. Zaczynają się monity z banku. Grzegorz chce się wygadać Dawidowi. Niestety ten, uwikłany w skomplikowaną relację z Martą nie zauważa, że jego znajomego coś trapi.
Chociaż obie pary borykają się z zupełnie innymi problemami, to jednak istnieje punkt styczny. Można zauważyć, że w ich życiu jest dobrze dopóki wszystko przebiega zgodnie z planem. W obliczu problemów, sytuacja staje się diametralnie różna. Nagle okazuje się, że Dawid jest nie tylko opanowanym, zrównoważonym adwokatem. To bardzo wybuchowy mężczyzna, nieradzący sobie do końca z emocjami. Jego wybuchowy charakter na własnej skórze poznają „bogu ducha winni” podwładni z kancelarii. Mecenas coraz częściej sięga też po alkohol, w którym szuka chwilowego ukojenia.
Również Grzegorz nie radzi sobie z kłopotami. Zostając bez pracy zupełnie się załamuje. Nie podejmuje żadnych działań. Po prostu siedzi całymi dniami w domu, gapiąc się w telewizor. Nie wykazuje żadnej inicjatywy. Po prostu ucieka, wycofuje się. Niestety to, że nie mówimy o problemach wcale nie oznacza, że ich nie ma.
Jak zatem potoczą się dalsze losy bohaterów? Czy Dawid odkryje, jaką tajemnicę skrywa przed nim Marta? Czy ich zauroczenie przetrwa próbę czasu i ich niełatwe charaktery?
Muszę przyznać, że autorka bardzo umiejętnie kreśli portret psychologiczny swoich postaci. Do mnie osobiście bardziej przemówiła historia Grzegorza i Aliny. Z niecierpliwością czytałem kolejne rozdziały ciekawy, czy ich małżeństwo przetrwa kryzys w jakim się znalazło?
Natalia Nowak-Lewandowska trafnie pokazuje różne reakcje ludzi na problemy, jakie ich spotykają. Od wycofania, poprzez niekontrolowane wybuchy złości, aż po ucieczkę w alkohol. Pokazuje, że miłość może być trudna. O miłość trzeba bowiem walczyć, a raz zdobyta ciągle wymaga od nas pielęgnowania i poświęcenia. Jak wiele jesteśmy w stanie w nią zainwestować? Czy zdobędziemy się na odwagę?
Jeśli macie ochotę na niebanalną powieść z ciekawymi bohaterami i nietuzinkową historią miłosną w tle, zapraszam do lektury „Głodu miłości”. Myślę, że w bohaterach książki każdy odnajdzie cząstkę siebie. Jestem również przekonany, że to świetny wybór na długie jesienne wieczory.
„Bo jak śmierć potężna jest miłość, a zazdrość jej nieprzejednana jak Szeol, żar jej to żar ognia, płomień Pański. Wody wielkie nie zdołają ugasić miłości, nie zatopią jej rzeki” (Pnp 8, 6-7).
Informacje o książce:
Tytuł: Głód miłości
Tytuł oryginału: Głód miłości
Autor: Natalia Nowak-Lewandowska
ISBN: 9788376746463
Wydawca: Replika
Rok: 2017
