Literatura obyczajowa

Czerwony żuraw – Sara Pawlikowska

Czerwony żuraw - Sara Pawlikowska

Czerwony żuraw
Sara Pawlikowska

„Czasem w pogoni za marzeniami tracimy to, co najważniejsze”

Cytat, choć brzmi banalnie dobrze oddaje charakter książki pt. „Czerwony Żuraw”. Autorką tej pozycji jest Sara Pawlikowska. To jej debiut literacki. Aktualnie mieszka w Szkocji i jak sama przyznaje inspiracji do napisania tej powieści dostarczyły jej własne emocje, podczas dużych zmian w życiu. Sięgnęłam po tę powieść ze względu na interesujący opis na okładce. Historia, choć wydawała się lekko naciągana miała w sobie coś, co mnie zaintrygowało. To typowa opowieść obyczajowa z wieloma elementami romansu. Coś oczywistego i banalnego. Ale ku mojemu zaskoczeniu nie był to kolejny „odgrzewany kotlet”, a historia z ciekawymi, oryginalnymi wątkami.

Czerwony żuraw” opowiada o losach Anastazji, która zaczyna odczuwać ogromną pustkę w swoim życiu. Traci grunt pod nogami, gdy zdaje sobie sprawę, że nie ma planu na swoją przyszłość. Nie pomaga jej w tym wizja małżeństwa, jaką ułożyła sobie w głowie. Myśl, że miałaby być uzależniona od mężczyzny i przymus zostania przysłowiową kurą domową popycha ją do radykalnych zmian w życiu. Przez większość historii Anastazja próbuje odnaleźć siebie i ułożyć życie od nowa, jednak mimo dobrych chęci cały czas zatacza koło. Czuje się zagubiona. Analizuje wszystko, co robi i o czym myśli. Nie pomaga jej też nowa znajomość, która przysparza dodatkowych problemów sercowych.

Choć to debiut literacki muszę przyznać, że gdybym nie przeczytała tej informacji na okładce, nie domyśliłabym się. Książka jest bardzo dopracowana a korekta wykonana bardzo schludnie. Myślę, że Sara Pawlikowska poświęciła dużo czasu, by dopracować swoją pierwszą książkę. Oczywiście są małe niuanse, które można by poprawić, ale nie jest to nic wielkiego. Mnie osobiście denerwowały niektóre cechy bohaterów. Mam wrażenie, że ich portrety psychologiczne zostały za bardzo zarysowane. Zazwyczaj działa to w drugą stronę, że bohaterowie są nijacy. Tutaj mają określone cechy, które za bardzo pchają się na przód. Tak jak mamy niezdecydowaną życiowo bohaterkę, tak również dwa męskie charaktery wybijały się nieco przerażającymi cechami. Maciek, chłopak Anastazji nęka ją i całuje pod przymusem. Jest to nieco anormalne. Z kolei Olek, z którym zaprzyjaźnia się główna bohaterka to osoba, która próbuje sobie „zaklepać” dziewczynę. To także jest nieco obłąkane. Warto również wspomnieć o najlepszej przyjaciółce, która moim zdaniem też do przeciętnych osób nie należy. Jest nieco zbzikowana. Jeszcze jedna rzecz, nad którą myślę, można by się zatrzymać to wydarzenia, które nic nie wprowadzają do fabuły. Na początku książki otrzymujemy dygresję głównej bohaterki, która dywaguje nad tym, że jej przyjaciółka często wypytuje o Maćka. Trzeba przyznać, że to nie jest normalne zachowanie. Czytelnik będzie się zastanawiać czy ona coś czuje do chłopaka Anastazji, czy próbuje rozbić im związek, czy może coś ją z nim łączy. Ale czy otrzymujemy odpowiedź? Niestety nie. Tak jak autorka o tym wspomina, tak więcej nie wraca do tego tematu. Tego typu zabiegi moim zdaniem burzą porządek fabularny. Natomiast na duży plus zasługuje niebanalne zakończenie. Osobiście myślałam, że książka skończy się całkowicie inaczej. Miłe zaskoczenie. Narracja poprowadzona bardzo płynnie. I choć są rozdziały, które nie wprowadzają za wiele do historii to nie przeszkadzają, m.in. rozdział, w którym bohaterka z mamą porządkują ogród. Poza ich dialogiem, który swoją drogą jest nijaki, nic więcej się nie dzieje.

Książkę czyta się bardzo szybko. Mnie to zajęło jedno popołudnie. Bardzo wciąga. Język jest przystępny i niewymagający. Duże marginesy i czcionka pozwalają na delektowanie się tekstem. Nie jest to zbyt dużych rozmiarów opowieść. Ma nieco ponad 300 stron. Jednak poprzez te elementy, o których wspomniałam wyżej, można ją przeczytać w bardzo krótkim czasie. Okładka nie jest zbyt przemyślana, nie mówi nam nic, o czym mogłaby być książka. Jedyny element, który jest nawiązaniem znajduje się na ławce i jest prawie niewidoczny, a mianowicie czerwony żuraw origami. Przemyślany za to został bardzo dokładnie tytuł, który zostaje wyjaśniony i nawiązuje do konkretnego wydarzenia z życia głównej bohaterki – Anastazji.

Polecam tę pozycję każdej osobie, która ma ochotę na historię na jedno popołudnie i lubi zaskakujące zakończenia. Myślę, że to dobra książka na zimowy wieczór z kubkiem gorącej herbaty.

Informacje o książce:
Tytuł: Czerwony żuraw
Tytuł oryginału: Czerwony żuraw
Autor: Sara Pawlikowska
ISBN: 9788382195552
Wydawca: Novae Res
Rok: 2021

Sklepik Moznaprzeczytac.pl

Serwis recenzencki rozwijany jest przez Fundację Można Przeczytać