Szukacie porywającej książki, w której są przygody, nietuzinkowi bohaterowie, a wokół nich niesamowite wydarzenia? Dziś mam zaszczyt ogłosić, że Wasze poszukiwania Drodzy Czytelnicy, dobiegły końca. Oto książka idealna na wakacje: Co wylądowało w lesie Rendlesham?
Przenieśmy się w lata 80-te do Anglii. Poznajemy pierwszą grupę nastolatków, a wśród nich Jersey, Ice i Maggie. Jersey i Ice to bracia polskiego pochodzenia. Jersey po ojcu przejął niezwykłą odwagę i hart ducha. Choć jeszcze jest młody, dobrze wie do jakiego celu pragnie dojść, chce być pilotem myśliwca. Ice oczywiście nie chce być gorszy, choć nie ma tak wygórowanych planów jak brat, to jednak wcale nie przeszkadza mu to w rywalizacji z nim. Maggie z kolei jest piękną i mądrą dziewczyną, która aktualnie cierpi na typową chorobę nie do wyleczenia, mianowicie złamane serce. Choć szaleje za nią wielu chłopców na czele z Jersey, dziewczyna jak na razie ma tylko jedną pasję, biologię.
To nie koniec bohaterów w tej książce. Aby podkręcić atmosferę z grupą Jersey’a Icka i Maggie rywalizują miejscowe dzieciaki na czele z BB, Andy i pulchniutkim Pigułą. BB jest przyczyną złamanego serca Maggie i choć do dziś żałuje swojego postępowania, to szanse na odrodzenie związku są marne. To jednak wcale nie przeszkadza mu nienawidzić Jersey’a, który nie dość, że jest blisko jego byłej, to jeszcze wspaniale rywalizuje z nim w meczach piłki nożnej. Andy z kolei nie cierpi Maggie za jej popularność i omotanie BB wokół palca. A Piguła? No cóż, on gdy tylko ma zapas jedzenia jest dość pokojowo nastawiony.
Każde spotkanie obu grup kończy się albo wielką kłótnią, albo bijatyką. Jednak pewnego dnia w Lesie Rendlesham wydarzy się, a właściwie wyląduje coś, z czym nastolatkowie będą musieli się zmierzyć.
W ich rękach los całego świata? Tak, to dobrze powiedziane. Globalna katastrofa i zacięta walka z nieprzyjacielem? Zdecydowanie. Bitwa o życie, honor i miłość? Jak najbardziej! Przygotujcie się na to Drodzy Czytelnicy, wspaniała książka nadchodzi!
Na wstępie przyznam, że już dawno nie czytałam tak dobrej książki przygodowej. Początek delikatnie wprowadza w całą akcję, ale gdy już wszystko się rozkręci ma się wrażenie, że książka pędzi niczym kolejka górska. Całość napisana jest konkretnie i na temat. Wydarzenia, które mają w niej miejsce, nie są banalne i oklepane choć trzeba przyznać że całość pisana jest na podstawie dziwnego incydentu, który rzeczywiście miał miejsce w tym lesie. Brawa za odkopanie niejasnej historii i zrobienie z niej majstersztyku dla młodzieży. Nie każdy potrafiłby dorobić taką fabułę i jednocześnie trzymać się pewnych sztywnych ram.
Co do samej historii, na pewno Was zaskoczy, tak jak i mnie. Przy tym jeszcze ogromny plus za wspaniale stworzone postacie. Młodzi bohaterowie, którzy grają pierwsze skrzypce w całej książce, nie tracą nic ze swojego nastoletniego humoru i witalności. Bardzo mi się to podobało, pamiętam książki w których nastolatkowie pod wpływem wydarzeń nagle zaczynali zachowywać się, myśleć i działać jak dorośli, co jest naprawdę mało prawdopodobne.
A sam humor, życiowy i pomimo umiejscowienia akcji w latach 80-tych, bardzo na czasie. Śmieszą nietuzinkowe odzywki nastolatków, dialogi i zachowanie Piguły, który nigdy nie odmówi dobrej kanapki, choćby miał ją wyrwać kosmicie z „ręki”. Wspaniale ukazana jest również młodzieńcza miłość, bez zbytecznych „ochów” i „achów”, ale i zacięta rywalizacja między chłopcami o tę jedyną… tylko która nią będzie?
Co tak naprawdę zagraża światu? Jakim cudem czas się zatrzymał? Kto zdobędzie serce Maggie? Oraz ile kalorii, a ile odwagi jest w Pigule? No i wreszcie co wylądowało w tym lesie?!
Polecam serdecznie książkę, którą nie „można”, ale trzeba przeczytać.
Jest nam miło poinformować, że MoznaPrzeczytac.pl ma zaszczyt objęcia patronatem książkę „Co wylądowało w lesie Rendlesham?”
Informacje o książce:
Tytuł: Co wylądowało w lesie Rendlesham?
Tytuł oryginału: Co wylądowało w lesie Rendlesham?
Autor: Mateusz Kudrański
ISBN: 9788393750504
Wydawca: MM Studio
Rok: 2013