„Podjąłem zatem próbę wskazania i uwypuklenia jakby nici przewodniej łączącej liczne fakty i dokumenty tego papieża, który jest bardziej papieżem myśli niż gestu, bardziej „papieżem teologiem” i „papieżem profesorem” aniżeli „papieżem zarządcą”, postaci skomplikowanej, ale zarazem konsekwentnej i jasno ukierunkowanej, wyrażającej tę ewangeliczną prostotę, która jest przeciwieństwem powierzchowności i stanowi owoc autentycznej duchowości”.
Benedykt XVI jest bez wątpienia postacią, która ciągle wzbudza zainteresowanie ludzi na całym świecie. Poprzez bezprecedensowy akt abdykacji bez wątpienia wywarł ogromny wpływ na historię papiestwa i dzieje Kościoła katolickiego.
Niestety, w tym zainteresowaniu czasem dużo więcej jest pogoni za tanią sensacją, za takimi czy innymi skandalami tego pontyfikatu, zdecydowanie zaś za mało poszukiwania prawdziwego Benedykta – być może najwybitniejszego papieża XXI wieku.
Tym bardziej cieszy więc fakt, że na polskim rynku pojawiła się kolejna biografia niemieckiego papieża, pod tytułem „Benedykt XVI. Wiara i proroctwo pierwszego papieża emeryta w historii”. Jej autorem jest Giovan Battista Brunori. Ukazała się ona nakładem wydawnictwa Bernardinum, a patronat medialny objął nad nią Pastores.
Książka została starannie wydana. Twarda okładka sprawia, że tom naprawdę ładnie będzie prezentował się na półce. Biorąc do ręki tę publikację, byłem nieco zaskoczony jej stosunkowo niedużą objętością. Liczy bowiem niemal dokładnie trzysta pięćdziesiąt stron. Zastanawiałem się, czy autor zdołał oddać całe bogactwo i złożoność papieża Benedykta XVI w tej publikacji. Odpowiedź przychodzi po lekturze całej książki. Otóż nie jest to klasyczna biografia. Co prawda Brunori zachowuje chronologię i prowadzi nas przez życie Josepha Ratzingera od jego narodzin, po rezygnację z posługi piotrowej, jednak nie fakty i daty są dla niego najważniejsze.
Sam autor mówi o tym we wprowadzeniu, kiedy stwierdza: „napisać książkę o Benedykcie XVI znaczy także odpowiedzieć na pytanie: Kim naprawdę jest Joseph Ratzinger? Kim jest ten człowiek, który zrzekł się papiestwa po tym, jak przez osiem lat przeprowadzał Kościół przez straszliwe kryzysy?”
Cała książka jest próbą odpowiedzi na te pytania. Giovan Battista Brunori stara się uchwycić istotę postaci Ratzingera, najważniejszą cechę jego duchowości i teologii. Niemal na każdej stronie przekonuje czytelnika, że Joseph Ratzinger się nie zmienił. Był ciągle taki sam. Najpierw jako mały chłopiec, kochający swoich rodziców i wspaniałą Bawarię. Potem młodzieniec, który otarł się o straszliwy hitlerowski reżim – zapisany był nawet do niesławnego Hitlerjugend. Wreszcie po wojnie, wstępując do seminarium, gdzie szybko dał się poznać jako niezwykle pilny uczeń. Wkrótce po święceniach rozpoczyna wykłady i poświęca się karierze naukowej. Zostaje profesorem teologii fundamentalnej i dogmatycznej na najważniejszych uniwersytetach w Niemczech.
Wreszcie – zupełnie nieoczekiwanie dla samego siebie – papież Paweł VI mianuje go arcybiskupem Monachium. Zaledwie po kilku latach posługi zostaje wezwany do Rzymu przez kolejnego papieża Jana Pawła II, który powierza mu urząd prefekta Kongregacji ds. Nauki Wiary.
Po śmierci polskiego papieża Joseph Ratzinger – teraz już dziekan Kolegium Kardynalskiego – jest spokojny. Jeszcze tylko poprowadzi konklawe i wróci do ukochanej Bawarii, gdzie odda się studiom, pisaniu książek i grze na fortepianie. Tymczasem Ratzinger wychodzi z konklawe ubrany na biało, jako Benedykt XVI.
Przez te wszystkie lata, zajmowane urzędy, pełnione funkcje Ratzinger jest ciągle ten sam. Wybitny teolog, myśliciel, prorok. „To oni się zmienili” – powie kiedyś, pytany o swoich dawnych współpracowników, którzy z czasem zostali jego surowymi krytykami.
Jednak papiestwo okazuje się dla niego prawdziwą drogą krzyża. Lektura książki dobitnie nas utwierdza w takim przekonaniu. Benedykt XVI był bardzo często niezrozumiany. Nie rozumiały go media, świat, nawet katolicy. Ten wybitny teolog i myśliciel nie potrafił odnaleźć się w kurialnych mechanizmach, które toczyły się swoimi trybami – niejako obok papieża, któremu przecież kuria rzymska powinna służyć.
Brunori przypomina i wskazuje wiele błędów, które popełniła kuria w czasie tego pontyfikatu. Niemal wszystkie te błędy spadły niczym ciosy na Benedykta XVI, który bardzo często musiał tłumaczyć swoich współpracowników i ich bronić. Jest to bardzo smutny fragment książki. Smutny dlatego, że oto najwybitniejszy teolog naszych czasów na papieskim tronie pozostał głęboko niezrozumiany i niejako opuszczony.
Wiele słów i gestów Benedykta było głęboko rewolucyjnych – niestety media nie zachwyciły się nimi tak, jak w przypadku jego następcy Franciszka. Zamiast tego wyłapują wpadki, rozdmuchują skandale. Nikt nie dostrzega, że Benedykt XVI jest wielkim papieżem, papieżem nowatorskim. Świadczą o tym jego czyny, z aktem abdykacji na czele.
„Benedykt XVI. Wiara i proroctwo pierwszego papieża w historii” to ciekawa książka dla każdego, kto chce lepiej zrozumieć tę wybitną postać współczesnego Kościoła katolickiego.
Informacje o książce:
Tytuł: Benedykt XVI. Wiara i proroctwo pierwszego papieża emeryta w historii
Tytuł oryginału: Benedykt XVI. Wiara i proroctwo pierwszego papieża emeryta w historii
Autor: Giovan Battista Brunori
ISBN: 9788381274654
Wydawca: Bernardinum
Rok: 2020