W wojsku, jak w każdej strukturze hierarchicznej, najistotniejsze jest to, aby istniał ktoś, kto będzie szefem i liderem lub – mówiąc krótko – kto będzie dowodził. Roman Polko, jeden z najbardziej znanych, a przy tym zasłużonych polskich wojskowych, uczy, jak liderować w dobrym stylu. Swe rady, ubrane w formę dialogu, zawarł na niespełna 250 stronach i nazwał wszystko Szefologiką.
Książka, która w ten sposób powstała, jest – przyznać trzeba – dość niezwykła. Jeżeli ktoś z szanownych Czytelników miał do czynienia z podręcznikami dla liderów, wie, że naczelna zasada, głoszona zazwyczaj w takich książkach, którą da się wyłowić z zalewu okólników i banałów, brzmi: bądź inspirujący. Polko w prostych, żołnierskich słowach stwierdza coś odwrotnego: pierwszorzędnie masz być skuteczny, bowiem prócz ciebie mało kto jest w stanie dostrzec naczelną ideę. Stąd, wbrew powszechnie przyjętym koncepcjom, szefowanie nie opiera się (a przynajmniej nie wyłącznie) na kreowaniu wizji i zaszczepianiu ducha. Lider musi posiadać inne cechy: siłę, zdecydowanie, szybkość podejmowania decyzji.
Kariera wojskowa autora bez wątpienia nie pozostała bez wpływu na ostateczny kształt Szefologiki. Polko silnie promuje politykę transparencji i jasnych zasad, które – choć nie budują w zespole ducha rywalizacji – dają zaufanie. Taki stanowczy, ale jasny, a przez to uczciwy sposób zarządzania zespołem to coś, co niewiele ma wspólnego z optymistycznym modelem amerykańskim, gdzie wystarczy chwytna idea, by każdy ruszył do pracy. Polko dobrze zna mentalność Polaków, której podstawowe założenia – „jakoś to będzie”, względnie „po co się przepracowywać” – nie ułatwiają osiągania jakiegokolwiek celu. Rzeczony podręcznik ma zatem cel niemal wyłącznie praktyczny i osiąga go w sposób spektakularny.
Tyle, że powiedzieć o Szefologice – „podręcznik”, to jednak nadużycie. Książka, napisana lekko i przyjemnie, przypomina żywą rozmowę, zaś klarowne podzielenie wszystkiego na dwanaście „lekcji”, czy – jak wolą autorzy – twierdzeń, sprawia, że Szefologikę czyta się szybko. Nie brakuje tu osobistych wycieczek niegdysiejszego dowódcy jednostki specjalnej GROM, które dokumentują nie tylko jego zmagania bojowe, ale przede wszystkim doświadczenie w zbiurokratyzowanej, skostniałej instytucji, jaką jest Wojsko Polskie. Całe szczęście, obywa się bez malkontenctwa, za to z dystansem i odrobiną ironii. Całości dopełniają rysunki autorstwa Cezarego Krysztopy, które, w przewrotny często sposób, komentują tekst.
Pozostaje ostatnie pytanie: czy lektura Szefologiki daje cokolwiek, prócz rozrywki? Innymi słowy: czy to w ogóle poradnik? Odpowiedź nie jest oczywista. Choć wcześniej podkreślałem, jakie podejście ma Polko do tematyki zarządzania, rady przez niego udzielanie wydadzą się niektórym aż nazbyt oczywiste. Problem w tym, że osoby na kierowniczych stanowiskach lub przynajmniej pretendujące do roli liderów, zbyt często zapominają o tych podstawowych twierdzeniach. Stąd Szefologika nie uczy być może, jak zarządzać, przypomina za to, o co tak naprawdę chodzi w skutecznym, ale uczciwym kierowaniu ludźmi. I cel ten autorzy osiągają w pełni.
Współczesna zhierarchizowana firma jest niczym pole walki. Różnica polega jednak na tym, że w korporacji panuje konflikt totalny, wyrażony już w XVII wieku przez Thomasa Hobbesa zasadą: „wojna wszystkich przeciwko wszystkim”. Na tak pojęty teren operacji działań wojennych Polko próbuje wprowadzić wojskowe reguły: walczymy stosując pewne zasady, w zespole, pod egidą dowódcy. I nie zostawiamy swoich. Uczciwa to książka w chwili, gdy etyka biznesu kończy się na kupionych za odpowiednią cenę certyfikatach fair trade.
Informacje o książce:
Tytuł: Szefologika, czyli logika szefowania
Tytuł oryginału: Szefologika, czyli logika szefowania
Autor: Roman Polko, Paulina Polko
ISBN: 9788324679492
Wydawca: Helion
Rok: 2014