Zanim „Wiśniowe serce” wpadło w moje ręce, natknęłam się w sieci na mnóstwo pozytywnych opinii. Obawiałam się jednak, że mogę okazać się trochę za stara, żeby ta książka mi się spodobała. Nastolatką nie jestem już od kilku lat. Czy moje obawy były słuszne?
Cathy Cassidy jest autorką książek dla młodszej młodzieży, a ja nigdy dotąd nie miałam styczności z jej twórczością. W „Wiśniowym sercu” przedstawiła nam historię Cherry. Trzynastolatka mieszka z ojcem w małym mieszkanku w Glasgow. Naszą główną bohaterkę i jej ojca, Paddy’ego poznajemy u progu dużych zmian w ich życiu.
Paddy postanowił zawalczyć o szczęście i razem z córką przenosi się na drugi koniec kraju, do pensjonatu Tanglewood, który prowadzi jego ukochana, Catherine. Kobieta sama wychowuje swoje cztery córki.
„Wyszukuję w torbie listy napisane do mnie przez córki Charlotte – Skye, Summer i Coco – w których opowiadają mi o sobie i zapewniają, że będę bardzo mile widziana w ich domu. Skye użyła czarnego papieru i srebrnego długopisu żelowego. Na kartce posypanej maleńkimi srebrnymi gwiazdkami opowiada mi o horoskopach, historii i swoim uzależnieniu od sukienek kupowanych w sklepach z używaną odzieżą prowadzonych przez organizacje dobroczynne…”
Zazwyczaj nastolatki nie chcą się przeprowadzać i zostawiać przyjaciół czy chłopaka. Cherry jednak nie może się doczekać, żeby opuścić swoją szkołę, Akademię Clyde oraz dziewczynkę z klasy, która jej dokucza. Wisienka marzy o tym, żeby doświadczyć matczynej miłości. Jest także ciekawa, jak będą układać się jej relacje z „nowymi” siostrami. Czy Cherry i jej ojciec zaaklimatyzują się w nowym miejscu?
Już sama okładka sugeruje, że będziemy mieć do czynienia ze słodką historią dla nastolatek. W pewnym sensie tak jest, ale nie do końca. Myślę, że nie mogę pominąć wątku czekolady, który przewija się przez tę opowieść. Paddy i Catherine chcą wytwarzać ekskluzywne czekoladowe trufle. Czekolada towarzyszy nam na każdym kroku. Aż chce się mieć obok siebie jedną (albo kilka) tabliczkę.
„Wiśniowe serce” to przede wszystkim opowieść o dojrzewaniu, o godzeniu się z odrzuceniem oraz o odnajdywaniu się w zupełnie nowej sytuacji. Cherry jest o tyle trudno, że zdarza się jej nieco ubarwiać rzeczywistość, przez co ludzie nie uważają ją za wiarygodną osobę. Po jakimś czasie małe kłamstewka, które wychodzą z jej ust, zaczynają jej przeszkadzać. Czy nastolatka zdoła odnaleźć się w nowym domu i w nowej rodzinie?
„Problem z opowiadaniem niewinnych kłamstewek jest taki, że jedno pociąga kolejne. Nie da się wycofać. Człowiek zagrzebuje się coraz głębiej, byle nikt nie odkrył prawdy.”
„Wiśniowe serce” to pierwsza część serii „Bombonierki” Każda z sióstr Cherry doczeka się własnej historii (przynajmniej taki jest plan). Każda z córek Catherine jest zupełnie inna i w sumie ciekawie byłoby przeczytać ich historie, ale czy będę na nie czekać z niecierpliwością… Raczej nie.
Nie chodzi o to, że ta książka mi się nie spodobała, bo uważam ją za bardzo dobrą. Cathy Cassidy bardzo dobrze przedstawiła problem połączenia się dwóch rodzin i moim zdaniem w zupełności wyczerpała już temat. W obecnych czasach takie patchworkowe twory pojawiają się coraz częściej. Cieszę się, że autorka książek dla młodszej młodzieży zajęła się tym tematem i że opisała to w tak fajny i bardzo przystępny sposób.
Cherry to bardzo miła nastolatka. Czasami jednak w trakcie czytania miałam ochotę na nią krzyknąć, żeby przestała zmyślać. To właśnie przez to jej niemówienie prawdy wzięły się jej wszystkie problemy. Z drugiej strony jednak można to zachowanie wytłumaczyć, bo nie miała łatwego dzieciństwa i chciała sobie tymi opowieściami zrekompensować pewne braki.
Podsumowując, „Wiśniowe serce” to bardzo dobrze skonstruowana powieść poruszająca ważny i aktualny temat dotyczący rodzin patchworkowych. Polecam przede wszystkim osobom poniżej dwudziestego roku życia ale nie tylko. Osoby z innych grup wiekowym także mogą tutaj znaleźć coś dla siebie.
Informacje o książce:
Tytuł: Wiśniowe serce
Tytuł oryginału: Cherry Crush
Autor: Cathy Cassidy
ISBN: 9788379660483
Wydawca: IUVI
Rok: 2019