Po egzotycznej wyprawie na Mauritius z „Uciekaj Tariko” Joanna Rajch zabrała mnie na nie mniej egzotyczną wyspę pełną żądnych krwi piratów, dzikiej natury i ukrytych skarbów będących przyczyną konania śmiałków, których zachłanność pchała ku niebezpiecznym poszukiwaniom, mimo zakończonych niepowodzeniami prób podejmowanych przez ich poprzedników. A przecież „chęć nadmiernych zysków powoduje utratę tego, co posiadamy” – już wieki temu mawiał Demokryt.
Pamiętam mój pierwszy kontakt z tym tytułem – mając do wyboru historię chłopca stającego w obronie praw zwierząt i właśnie „Medalion z gwiazd” od razu skłoniłam się ku pierwszej opcji. Przecież perypetie korsarzy to zupełnie nie moja bajka, co więcej – do zgłębienia tematyki nie zachęciła mnie nawet rola Johnny’ego Deppa jako Jacka Sparrowa. Sytuacja zmieniła się po zapoznaniu z historią Tariko – w tamtej chwili, wiedziona myślą, że autorka i tym razem nie zawiedzie moich oczekiwań, postanowiłam spróbować. To w końcu jedno z noworocznych postanowień czytelniczych, które powzięłam – otwierać się na nowe gatunki i nieznanych dotąd autorów. Coś jak „nowy rok – nowa ja”, tyle że w wersji literackiej. Zatem świadoma tego, że nie wszystko musi mi się podobać, ale także otwarta na nieznane (w końcu nie przekonam się, jeśli nie spróbuję!). Tak więc kończąc ten przydługi wstęp, rzec mogę jedynie gromkie: ahoj, przygodo!
Luca Fantoma poznajemy jako młodego chłopca okrętowego, może nieco krnąbrnego, ale jednak dającego się lubić. W końcu pokładowe towarzystwo o wątpliwej reputacji i skłonności do rozwiązywania konfliktów przy użyciu siły wzmocnionej trunkami wyskokowymi, bynajmniej nie jest odpowiednie dla chłopca w tym wieku – z kim przestajesz, takim się stajesz, mawiają.
Luc niewiele pamięta ze swojego dzieciństwa, zupełnie jakby wyparł ten okres z pamięci. Nie zna nawet swojego prawdziwego nazwiska, przez co zyskuje przydomek „Fantome”, to jest „zjawa”, „ktoś, kto potrafi znikać”. Akcja utworu niejednokrotnie pokaże Czytelnikowi, że los nie mógł być dla chłopca łaskawszy, ofiarowując mu tę właśnie umiejętność. Żyjąc na pokładzie pirackiego statku, Luc musiał nauczyć się być niewidzialnym, nie mógł rzucać się w oczy. Pewnego dnia statek załogi Luca tonie, przegrywając batalię z nieokiełznanym żywiołem. Chłopiec trafia na pozornie bezludną wyspę, pełną dzikiej roślinności, tajemnic, których próba rozwikłania niejednokrotnie zebrała już krwawe żniwo oraz…zła. A to zło przywędrowało na wyspę razem z Lukiem. Jaką przybrało postać? Tego już dowiecie się z książki, bo wierzę, że koneserzy literatury młodzieżowej prędzej czy później sięgną po tę pozycję.
Pod względem budowania napięcia i utrzymywania go na stałym, wysokim poziomie „Medalion z gwiazd” jest nawet lepszy od „Uciekaj Tariko„, gdzie akcja na końcu zaczęła zbyt gwałtownie przyspieszać, by przedwcześnie zakończyć utwór. Tutaj jest inaczej. Tu Czytelnik wszystko ma dawkowane, ale jednocześnie nic nie wyjaśnia się do niemal ostatnich stron. Ponadto autorka pokusiła się o wplecenie wydarzeń, których nawet najbardziej wnikliwy Czytelnik by się nie spodziewał – choćby dokonanie żywota przez postaci zdecydowanie istotne, niemal pierwszoplanowe.
Po raz kolejny książka Joanny Rajch została opatrzona przyjemnymi dla oka fotografiami przedstawiającymi egzotykę miejsca, w którym rozgrywa się akcja utworu.
Komu polecam tę książkę? Przede wszystkim miłośnikom literatury młodzieżowej i przygodowej. Mój przykład pokazuje jednak, że nie jest to warunek niezbędny. To dobry wybór, jeśli chcesz się do takiego gatunku przekonać, sprawdzić, czy jest on dla ciebie. Efekt może cię zaskoczyć.
Podsumowując, moja przygoda z Joanną Rajch dopiero się rozpoczęła, ale dotychczas jestem zadowolona. Tak, myślę, że to odpowiednie słowo – początkowe zdziwienie, że sięgnęłam po młodzieżówki, ustąpiło miejsca zadowoleniu. Po lekturze dwóch książek tej rozmiłowanej w egzotyce autorki, mogę stwierdzić, że cieszę się ze skrzyżowania naszych ścieżek. I właśnie dlatego na półce w moim pokoju stoi i czeka na swoją kolej kolejne sześć tytułów jej autorstwa, w dodatku każdy opatrzony miłą dla serca dedykacją.
Informacje o książce:
Tytuł: Medalion z gwiazd
Tytuł oryginału: Medalion z gwiazd
Autor: Joanna Rajch
ISBN: 9788364894763
Wydawca: Wirtualna Apteka
Rok: 2015