Najemnicy, partyzanci, kartele narkotykowe, kapitalistyczny wyzysk i komunistyczna ideologia. Najwyższa technika wojskowa i sztuka przetrwania w dzikiej dżungli. Interesy ważniejsze niż życie. Pieniądze cenniejsze niż sumienie. W to wszystko zostaje wrzucony wojownik z zasadami. Jeżeli to mało, to dorzućmy do tego spisek i akcję ratowniczą w samym sercu siedziby wroga…
Głównym bohaterem jest Robert Tucker, podoficer służb specjalnych. Wcześniej pracujący dla USA jako wierny żołnierz, po akcji wynikającej z jego niesubordynacji, aby zatuszować skandal, zostaje na stałe wydalony z armii. Ze swoimi umiejętnościami pozostaje mu praca w prywatnym sektorze. Tak właśnie trafia do międzynarodowego koncernu naftowego CDC, który deleguje go do Kolumbii w celu szkolenia ochroniarzy i protekcji terenów firmy. Ciężka praca, ogromne ryzyko i śmiertelne niebezpieczeństwo są jednak sowicie wynagradzane finansowo. W końcu elitarność kosztuje. Przecinający tropikalną dżunglę ropociąg jest głównym celem partyzantów FARC, którzy za swoją misję obrali walkę z kapitalistycznym okupantem. W przeciwieństwie do armii, tutaj nikt nie pyta – liczy się efekt, a Tucker’owi skuteczności w „eliminowaniu zagrożenia” nie można odmówić. W ten sposób poznajemy kulisy ekonomicznej wojny, a wszystko to w dzikich zakątkach kolumbijskiego piekła. Jednak nie jest to prostoliniowa opowieść. Pojawia się tutaj docieranie charakteru, wierność własnym zasadom, głęboka przyjaźń braci broni, miłość i zdrada. Nie tylko na poziomie emocjonalnym, ale także służbowym.
Czy można mieć czyste sumienie w miejscu gdzie nikomu nie można zaufać, a na każdym kroku może Ciebie przeszyć pocisk z karabinu? Ile granic można przekroczyć dla dobrze płatnego kontraktu i dodatkowych premii?
Przewrotnie, książka zaczyna się swoim końcem. Dowiadujemy się, że ktoś zginie, ale nieszczęśnik ten zdążył wcześniej wysłać pocztą do swego oprawcy wiadomość zapisaną na karcie pamięci. Następnie fabuła cofa się w czasie i miejscach, a także zmienia się narracja na innych bohaterów, aby wszystko poskładać w całość, bo jak się okaże ochrona interesów firmy CDC przed partyzantami FARC to tylko tło do większej intrygi.
Książka mnie nie zawiodła. O ile poprzednia publikacja Czeszumskiego pt. Legionista, jest kawałem dobrej męskiej literatury, tak Zasady Wojny to już zupełna rewelacja. Wielowątkowa, realistyczna ale też brutalna historia, w której autor dba o najdrobniejsze szczegóły. Wszystko jest spójne i składa się w logiczną całość. Nie jest to tylko opowieść o twardzielach z karabinami oraz ich czarno-białym świecie. W Zasadach Wojny, oprócz sporej dawki militarnego wycisku dostajemy coś więcej – dylematy moralne, poświęcenie i próbę honoru. Nic nie jest tutaj takie pewne. Najlepszy może okazać się najgorszym, myśliwy ofiarą, przyjaciel wrogiem, wielka miłość kończyć się zdradą, a zdrajca może być dobrym człowiekiem.
Kolejnym atutem jest dość ciekawa budowa książki – nie jest napisana liniowo. Przez całą opowieść mamy przeplatane mniejsze lub większe wstawki dotyczące wcześniejszego życia kilku bohaterów (co już jest plusem, że książka nie skupia się ściśle tylko na jednej osobie). W ten sposób wraz z każdą postacią, z Kolumbii przenosimy się do rozmaitych miejsc na całym świecie i wielu terenów walk, poznając motywacje do zostania wojownikiem, a następnie trafienia na prywatną wojnę w samym sercu dżungli. Każda historia jest oryginalna i na tyle wyrazista, że praktycznie wszystkie postacie wnoszą coś nowego do fabuły całej powieści. Poza tym, autor swoich bohaterów nie oszczędza – nie są idealni, potrafią się nieźle poobijać (nawet między sobą), mają wiele słabości. Nie wszystko też musi kończyć się szczęśliwie, regularnie dochodzi do tragedii. Budowana w ten sposób akcja pokazuje również punkt widzenia obu stron konfliktu – raz jesteśmy z oddziałem Tuckera w drodze na akcję, a raz z czającymi się w dżungli partyzantami. Poznajemy przez to, dlaczego obie frakcje ze sobą walczą i co ich motywuje, a także co ich usprawiedliwia do ciągłego zadawania śmierci. Wchodzimy również w świat szemranych interesów, korupcji, balansowania na tym co legalne i tym, co jest pospolitym przestępstwem. Akcja od początku praktycznie nie nudzi, czasem pojawiają się dygresje z życia bohaterów które wręcz jeszcze bardziej zwiększają apetyt by przejść dalej i wrócić do głównego nurtu. Jedynym mankamentem, podobnie jak we wspomnianym wcześniej Legioniście, są obcojęzyczne wstawki, które nie są przetłumaczone. Chociaż same w sobie dodają klimatu, jednak brak przynajmniej małego przypisu z tym co oznaczają nieco irytują na dłuższą metę.
Podsumowując, Zasady Wojny to świetna książka dla osób uwielbiających wojskowe klimaty, ale szukających czegoś głębszego niż tylko opisy treningów i militarnych potyczek. Łukasz Czeszumski stworzył historię z drugim dnem, przedstawiającą ciężkie wybory w ekstremalnych warunkach. Jego bezpośredni styl i niedbanie o polityczną poprawność sprawiają, że kończąc jeden rozdział chce się przejść do następnego, a zakończenie całej historii jest po prostu mocne, mimo że od pierwszej strony wiemy, co mniej więcej się stało.
Informacje o książce:
Tytuł: Zasady Wojny
Tytuł oryginału: Zasady Wojny
Autor: Łukasz Czeszumski
ISBN: 9788394135522
Wydawca: CL Media
Rok: 2015