Recenzje książek

Ana – Roberto Santiago

Recenzja książki Ana - Roberto Santiago

Ana
Roberto Santiago

Super, super, super! Myślę, że te trzy słowa byłyby najtrafniejszą recenzją książki, jednak nie zostawię Was bez uzasadnienia dlaczego „Ana” jest taka fantastyczna.

Główną bohaterką książki jest Ana Tramel, niezwykle uzdolniona prawniczka, która jeszcze kilka lat wcześniej była gwiazdą sądów, biły się o nią najlepsze hiszpańskie kancelarie. Jednak pewne wydarzenia sprzed pięciu lat sprawiły, że kobieta zamknęła się w sobie, uzależniła od alkoholu, seksu i leków. Z głębokiej depresji postanowiła ją wtedy wyciągnąć wierna przyjaciółka Concha. Zmusiła ją, dosłownie zmusiła, a nie zaproponowała, do pracy w swojej kancelarii. Ana, za dużo mniejsze pieniądze niż wcześniej zaczęła zajmować się prostymi sprawami. W jej codziennym życiu wszystko wydaje się na swój sposób ustabilizowane. Jest tak do pewnego dnia, kiedy to kobieta otrzymuje nieoczekiwany telefon od brata, z którym to nie miała kontaktu od bardzo dawna. Wywraca on życie Any do góry nogami. Okazuje się, że Ale zamordował szefa wielkiego kasyna, zbrodnia została nagrana przez monitoring wewnętrzny instytucji, a żeby tego było mało, jest on winien kasynu horrendalne pieniądze. Alejandro, dzwoniąc do siostry, ma nadzieje, że zajmie się ona jego procesem, że spróbuje mu pomóc wygrać sprawę i oczyścić z zarzutów, mimo że wszystkie dowody świadczą przeciwko niemu. Ana po chwilowych rozterkach, nie ma innego wyjścia jak ulec prośbie brata. Na podjęcie innej decyzji nie pozwala jej sumienie i zażyłe stosunki, jakie łączyły ją z bratem w przeszłości. Kobieta jednak podkreśla, że nie jest już taką wojowniczą prawniczką, jak była kiedyś, 5 lat prawie bez żadnej praktyki, ogromne ilości leków i alkoholu, które pochłonęła, sprawiły, że jej umysł nie jest już taki bystry jak kiedyś. Przysięga jednak, że zrobi wszystko, co w jej mocy, aby pomóc bratu. W tym momencie książki akcja nabiera ogromnego tempa. Ana toczy walkę z jedną z największych kancelarii, przeciwnik ma licznych, najlepszych prawników po swojej stronie, nieograniczone środki pieniężne na detektywów, biegłych. Ana z drugiej strony nie posiada nic. Kilkoro młodych prawników, żółtodziobów tak naprawdę, chętnych do pomocy oraz bardzo skromny budżet. Jak to się wszystko potoczy, czy mecenas Tramel ma, chociaż cień szansy na wygraną? Szkoda, że nie mogę opisać tutaj dokładnie taktyki, jaką posługiwała się Ana, licznych manipulacji i naciągnięć przepisów. Kobieta działała z determinacją i niekiedy na skraju prawa. Wszystko to czytałam z wypiekami na twarzy. Chociaż szczerze muszę powiedzieć, że mniej więcej w połowie książki przez głowę przebiegłą mi myśl, że chyba jednak trochę książka zaczyna mi się dłużyć, że akcja mogłaby być trochę bardziej zwarta (książka ma prawie 1000 stron!) jednak ta myśl opuściła mnie dosłownie po 5 stronach, kiedy to nastąpił kolejny niespodziewany zwrot akcji. Naprawdę, kroków kobiety nie dało się przewidzieć, a samego zakończenia to już zupełnie się nie spodziewałam w takiej wersji, w jakiej zaserwowała nam Ana. Dlatego naprawdę serdecznie polecam Wam tę książkę, wbija w fotel i nie można się od niej oderwać. Sama zarwałam przez nią dwie noce, ale było warto. Jako że czytałam książkę w okresie świątecznym i miałam sporo przygotowań z racji ogromnej ilości gości, których przyjmowaliśmy, nie miałam za bardzo czasu na lekturę. Dlatego też po powrocie z pasterki, zasiadłam, aby dokończyć czytanie, to nic, że następnego dnia rano musiałam wstać o 7, aby przygotować się na kolejnych. Świadomość, że zostało mi ostatnie 100 stron oraz werdykt sądu sprawiła, że nie mogłam spać spokojnie i po prostu musiałam dokończyć.

Jako ciekawostkę mogę dodać na koniec, że autor powieści Roberto Santiago jest znanym hiszpańskim dramaturgiem, scenarzystą i reżyserem filmowym. Na swoim koncie posiada kilka, cieszących się dużą popularnością, książek dla dzieci i młodzieży, a „Ana” jest jego pierwszą powieścią dla dorosłych. Świadczy to o tym, że autor jest naprawdę świetnym pisarzem, skoro bardzo łatwo przeszedł z pisania książek dla dzieci w świat zbrodni i kary dla dorosłych, i to od razu na wielkim poziomie!

Informacje o książce:
Tytuł: Ana
Tytuł oryginału: Ana
Autor: Roberto Santiago
ISBN: 9788328710221
Wydawca: Muza
Rok: 2018

Sklepik Moznaprzeczytac.pl

Serwis recenzencki rozwijany jest przez Fundację Można Przeczytać