Legionista
Łukasz Czeszumski
Legia Cudzoziemska – miejsce gdzie profesjonalizm miesza się z brutalnością, a własne zdanie nie ma znaczenia jeżeli padł rozkaz. Co robi, jak myśli i czuje legionista? Tego dowiecie się z najnowszej książki Łukasza Czeszumskiego – „Legionista„. W dużym skrócie jest to walka ze sobą i przeciwko wszystkim, bez owijania w bawełnę, czy poprawności politycznej. Czyli coś dla szukających porządnej męskiej literatury.
Autor książki swoje doświadczenie pisarskie nabył jako reportażysta na temat wojny z terroryzmem w Afganistanie i Pakistanie. W swoim dorobku ma również książkę „Biały szlak” będącą zbiorem reportaży na temat kokainowego biznesu w Ameryce Południowej. „Legionista” to jednak jego pierwsza próba do napisania powieści, a zarazem moje pierwsze spotkanie z twórczością autora.
Głównego bohatera, tytułowego legionistę, Pawła Czaryńskiego poznajemy w 1993 roku, gdy po latach spędzonych na służbie za granicą wraca do Warszawy. Tam konfrontuje się z „nową” rzeczywistością i „starą” biedą. Poczucie odmienności potęguje jego 10 letni staż w Legii Cudzoziemskiej, gdzie zasmakował prawdziwego życia. Mimo ciężkiej pracy oraz morderczych treningów zwiedził pół świata i skosztował wielu przyjemności. Z szarego polskiego studenta, stał się elitarnym żołnierzem, prawdziwym wojownikiem. Inspiruje w ten sposób młodszego brata do zaciągnięcia się do Legii, aby ten nie zmarnował swojego potencjału będąc resztę życia statystycznym „nikim” w kraju dla którego nic nie znaczy. To właśnie za sprawą brata, Paweł trafi za parę lat do miejsca w Afryce, gdzie tylko legioniści mogą zaprowadzić porządek, ale największa walka jaką będzie musiał stoczyć to ta, ze samym sobą. Bez możliwości do odwrotu, bo legioniści przecież się nie poddają.
Historia przedstawiona w książce przypomina nieco klasyczny hollywoodzki film z niestrudzonym komandosem w roli głównej, jednak coś sprawia, że od książki nie można się oderwać. Przedstawione zostają nie tylko ciężkie realia Legii Cudzoziemskiej czy twardy świat wojowników. Zobaczymy także przemianę z pychy w dumę, z brawury w bohaterstwo i z obowiązku w poświęcenie. Jednak w przeciwieństwie do filmu, nie wszystko kończy się happyendem. Reporterskie rzemiosło autora widać w świetnym przedstawieniu sylwetek oraz zwyczajów legionistów, a także obyczajów i kultury panującej w Afryce. Bez żadnego przejaskrawiania czy koloryzowania dostajemy opisy najpierw pobytu i szkoleń w Legii, a następnie brutalności oraz zupełnie odmiennej afrykańskiej mentalności Przeplata się dyscyplina i elitarność z prymitywnym, wręcz plemiennym rzemiosłem wojennym, a wielkie idee z małostkową chęcią władzy i wzbogacenia się. Niebezpieczny, wulgarny ale do bólu prawdziwy świat w jaki zabiera nas sierżant Czaryński, wciąga już od pierwszych stron. Chociaż, jak sam autor zaznacza, historia nie jest osadzona podczas prawdziwych wydarzeń, to jednak stanowi esencję tego co naprawdę działo się w ciągu ostatniego ćwierćwiecza, ale niekoniecznie w tym samym miejscu i pod tą samą nazwą.
Jedyny mankament książki, to brak przypisów przy obcym lub specjalistycznym słownictwie. Ze względu na dość częste wstawki w języku francuskim, bardzo wygodnym dla czytelnika zabiegiem byłoby dodanie wyjaśnienia, co dane zwroty znaczą. Nie jest to co prawda skomplikowany język, ale nie zmuszałoby to czytelnika do odrywania się od książki.
Podsumowując, kawał solidnej, męskiej literatury. Polecam ją każdemu kto nie lubi zbędnych opisów, rozwlekających się dialogów czy przesadnego budowania fabuły. Książkę czyta się szybko, przekaz nie męczy, a akacja wciąga. Przez swoje krótkie 3-4 stronicowe rozdziały, książka idealna jest do czytania w środkach transportu czy poczekalniach. To jedna z tych książek, którą można zawrzeć w jednym słowie – warto.
Informacje o książce:
Tytuł: Legionista
Tytuł oryginału: Legionista
Autor: Łukasz Czeszumski
ISBN: 9788394135515
Wydawca: CL Media
Rok: 2015
