Kilkadziesiąt lat temu dwa supermocarstwa - USA i ZSRR stoczyły walkę, które z nich pierwsze wyśle człowieka w przestrzeń kosmiczną. Wówczas zwyciężyli Rosjanie, co poza kwestiami czysto propagandowymi, miało również znaczenie polityczne. W końcu "zimna wojna", a wraz z nią wyścig zbrojeń, trwała w najlepsze. Tę pasjonującą pogoń z czasem i przeciwnikiem opisuje Stephen Walker w książce "Kosmiczny wyścig. Zdumiewająca historia pierwszego człowieka, który opuścił ziemię". Przyznaję, że autor wykonał tytaniczną i niezwykle drobiazgową pracę. Efektem jego wysiłków jest blisko 500 - stronicowe opracowanie, które nadaje się na scenariusz filmu o pierwszym człowieku w kosmosie. Scenariusz oparty na faktach i materiałach źródłowych. Dość powiedzieć, że przebogata lista przypisów mieści się na ponad 50 stronach! Tu nie ma miejsca na fikcję, niedopowiedzenia czy tanie chwyty upiększające rzeczywistość.
■ Czytaj dalej »