Literatura obyczajowa

Kod przeznaczenia – Magdalena Trubowicz

Recenzja książki Kod przeznaczenia

Kod przeznaczenia
Magdalena Trubowicz

Pierwsze spotkanie z książką Magdaleny Trubowicz pod tytułem „Kod przeznaczenia” jest dla mnie wydarzeniem niezwykłym. Jest to pierwszy, jeśli nie jedyny raz, kiedy okładka książki sprawia, że czuję nieodpartą potrzebę przeczytania jej, niezależnie od tego jakie słowa znajdą się na okładce. Długo wpatruję się w przedstawione na obwolucie dłonie, wyciągnięte do przodu, wygięte tak, jakby chroniły w sobie coś małego i bardzo cennego. Moja wyobraźnia zaczyna budzić się do życia, pojawia się impuls, który biegnie siecią neuronów, docierając do najgłębszych zakamarków umysłu. Pojawiają się pytania – dokąd doprowadzić może stworzona przez autorkę historia? Gdzie mnie zabierze? Z tyłu obwoluty czytam: „Kiedy myślisz, że wszystko już stracone, okazuje się, że ktoś wyciąga do ciebie pomocną dłoń. Nie zastanawiaj się – chwytaj i trzymaj ile sił.” Wzbudza się we mnie nadzieja na dramat z optymistycznym akcentem. Co dostaję?

Na niecałych stu stronach powieści splatają się historie kilkorga młodych ludzi. Ludzi zagubionych w rzeczywistości, przeżywających dramaty dnia codziennego. Głównym bohaterem powieści jest Adam. Chłopak szuka możliwości zarobku – chce studiować, godnie żyć, a jego najwyższym celem jest postawienie pomnika cmentarnego dla matki. Nie potrafiąc sobie poradzić w życiu, znaleźć drogi zarobku, staje na bakier z prawem. Decyduje się na nielegalną drogę, wpada w siatkę narkotykową. Szybko okazuje się, że biznes, mimo iż przynosi korzyści finansowe jest bardziej skomplikowany, niż wydawało się na początku, a on sam jest tylko szarym człowieczkiem, uwikłanym w sieć spraw wielkich, znaczących ludzi. Kiedy zostaje złapany na gorącym uczynku ściany milczą, szefowie siatki wykręcają się, a Adam zostaje osadzony w więzieniu. Losy Adama splatają się z życiem Kliszy – młodej kelnerki pracującej w przyparkingowym barze. Dziewczyna próbując uchronić Adama przed policyjną pułapką, wciska mu do kieszeni liścik. Niestety los jest przewrotny, a mała karteczka mająca nieść ratunek przyczynia się do pogrążenia chłopaka. Bohaterowie nie znają się, lecz nie potrafią przestać o sobie myśleć. Szukają sposobów, aby się odnaleźć, dopełnić coś, co zostało przerwane za wcześnie, zbyt brutalnie, nie dając możliwości bohaterom by minąć się w sposób, jaki sami by chcieli. Nie otrzymuję tu od autorki budowania napięcia pod miłosny happyend – i wielki ukłon za ten manewr. Dostaję coś o niebo lepszego.

Patrząc na powieść z punktu jej konstrukcji mam jej jednak trochę do zarzucenia. Autorka wprowadza w losy bohaterów mnóstwo postaci i wydarzeń pobocznych, początkowo kompletnie niezwiązanych z tematem. Jak na powieść tak małych obszarów jest ich dla mnie zdecydowany nadmiar. Wraz z upływem akcji okazuje się, iż wszystkie elementy idealnie pasują do układanki – niestety – zgrzyt we mnie wywołuje fakt, iż wszelkie wyjaśnienia pojawiają się niemalże na raz, na kilku stronach. Za szybko, za prosto, za bardzo banalnie. Brakuje mi tutaj trochę wyższych lotów.

Udanym zabiegiem jest natomiast sposób prowadzenia narracji. Po pierwsze – autorka perfekcyjnie operuje słowem, dostosowując swój styl do osoby, sytuacji czy wymogów chwili. Płynnie przechodzi między plastycznym, opisowym językiem, do prostego, niemalże ostrego – wciąż zachowując styl. Co więcej, dwuosobowe prowadzenie narracji, z punktu widzenia Adama i Kliszy, daje szansę czytelnikowi na głębszy obraz wydarzeń, szerszą perspektywę i szansę przyjęcia własnej opinii.

„Kod przeznaczenia” niesie za sobą przesłania banalne, jednakże ważne i bardzo często pomijane w codziennym życiu. Pokazuje, iż nie wszystko jest takie, jak z pozoru może wyglądać, że pierwsze wrażenie nierzadko jest ogromną pomyłką. Pokazuje, że nadzieja i wiara w przyszłość potrafi sprawić, że życie nagle zmienia bieg, a pod osłoną ciemności i przerażenia nagle pojawia się krystalizująca, słoneczna przyszłość. Lekko naginane, jednakże z ogromnym potencjałem i optymistyczną nutą. W sam raz na niedzielne, leniwe popołudnie.

Informacje o książce:
Tytuł: Kod przeznaczenia
Tytuł oryginału: Kod przeznaczenia
Autor: Magdalena Trubowicz
ISBN: 9788379422142
Wydawca: Novae Res
Rok: 2014

Sklepik Moznaprzeczytac.pl

Serwis recenzencki rozwijany jest przez Fundację Można Przeczytać