Książka „Ciemno, prawie noc” Joanny Bator to opowieść o reporterce Alicji, zwanej „Pancernikiem” z racji swego mocnego charakteru, która po 15 latach wraca do swego rodzinnego miasta, Wałbrzycha, aby napisać reportaż o trójce dzieci, które zaginęły w niewyjaśnionych okolicznościach. Lektura książki zaskoczyła mnie. Spodziewałam się jednej z wielu bardziej lub mniej udanych powieści kryminalnych. Dostałam jednak bardzo ambitną literaturę, w której zagadka związana z odkryciem tajemnicy zaginionych dzieci tak naprawdę jest tłem, przeplata się równolegle z opowieścią o odkrywaniu przeszłości najbliższej rodziny bohaterki, a także miasta i jego społeczeństwa oraz górującego nad okolicą Zamku Książ. Wszystko zaś napisane jest językiem naszpikowanym wieloma przemyślanymi zabiegami literackimi, świadczącymi o dojrzałości pisarskiej autorki.
■ Czytaj dalej »