Jedno małe kłamstwo – K. A. Tucker
	
		Druga część cyklu 'Dziesięć płytkich oddechów' jest bardzo inna od poprzedniej. O pierwszej części pisałam 'trudna i wyciskająca łzy'. Ta także jest z tych wymagających, trudnych i zagmatwanych. Jednak przy tym jest inna, orzeźwiająca i poruszająca z goła inne problemy. Po pochrzanionej psychicznie Kacey z zespołem stresu pourazowego czas na tę bardziej zrównoważoną z sióstr Cleary. Jednak, czy na pewno?
	
	
	
		 
		
