Balwierz – Katarzyna Bonda
Kolejna książka Pani Katarzyny Bondy i tym razem trochę nuda albo rozczarowanie? W sumie sama nie wiem do końca, może to, że w krótkim odstępie czasu autorka wydała kilka książek, sprawiło, że mam lekki przesyt? Zawsze z niecierpliwością czekałam na kolejne losy bohaterów, jednak tym razem jakoś nie czułam ekscytacji podczas lektury. Dziwię się trochę sama sobie, bo „Balwierz” napisany jest bardzo dobrze, akcja ciekawa a zakończenie dosłownie wbija w fotel! Może to w takim razie ze mną coś nie tak i mam kryzys czytelniczy?