Teściowe w tarapatach – Alek Rogoziński
Po książkę Alka Rogozińskiego pt. „Teściowe w tarapatach” sięgnęłam z przyjemnością i uśmiechem, mając w pamięci poprzednią część perypetii Kazimiery Niedzielskiej i Mai Wrzesińskiej pt. „Teściowe muszą zniknąć”. Pierwsza książka była lekka, czytałam ją z uśmiechem na twarzy wciągając się w przygody dwóch seniorek i ich dzieci. I na podobną lekturę liczyłam teraz. Pomyliłam się jednak, bowiem „Teściowe w tarapatach” są znacznie zabawniejsze, powodujące nie tylko uśmiech, ale nieraz chichot, a nawet (i nie piszę tego w przenośni, ale dosłownie) śmiech do łez.