Siódmy sen – Dorota Vinet
Rzucić wszystko i zostać rolnikiem. Zaszyć się gdzieś na wsi i uprawiać „własny ogródek”. Tak zrobili Cathy i Jean, kupując zaniedbaną farmę gdzieś na zachodzie Francji. "Siódmy sen" to powieść aż do bólu codzienna. Podoba mi się ukazanie zwyczajnych, codziennych czułości między małżonkami, wzajemne dbanie o siebie, dzielenie się obowiązkami. Przyjemnie się czyta opisy zwykłych czynności takich jak doglądanie i dojenie krów, czy pieczenie ciasta. Hymn codzienności, w klimacie ciepła ludzkich relacji. Powieść niesie pozytywne przesłanie i działa odprężająco.