Klan Kossaków – Marek Sołtysik
Kossakowie, któż o nich nie słyszał! Nawet jeśli nie kojarzymy, który co zrobił – dobrze wiemy, że to rodzina wielkich polskich malarzy. Gdzieś nam świta, że i z tej rodziny pochodzą pisarki, poetki i… biolożka. Familia nadająca się na scenariusz dobrego serialu. A jednocześnie tak zasłużona dla kultury polskiej. I właśnie taka niby-saga rodzinna przedstawiona jest w książce „Klan Kossaków” autorstwa Marka Sołtysika.
Dla przypomnienia. Protoplasta rodu, malarz zasłużony: Juliusz Kossak, następnie jego syn Wojciech, malarz wybitny oraz wnuk Jerzy (malarz najmniej wybitny) – trwale wpisali się w kanon polskiego malarstwa. Artystyczną rodzinę tworzyły także córki Wojciecha (a siostry Jerzego): poetka Maria Pawlikowska-Jasnorzewska i pisarka Magdalena używająca pseudonimu Samozwaniec. Klanu pisarskiego dopełnia inna wnuczka Juliusza (córka Tadeusza) pisarka Zofia Kossak-Szczucka. Jedna z córek Jerzego to Simona – słynna biolog, która wiodła bujne życie w Puszczy Białowieskiej.
Czytaj dalejSimona. Opowieść o niezwyczajnym życiu Simony Kossak – Anna Kamińska
Artystyczna rodzina Kossaków od lat jest obiektem badań, zachwytów, krytyki – skrajnych emocji. Protoplasta rodu, wybitny malarz koni Juliusz Kossak, następnie jego syn Wojciech oraz wnuk Jerzy – trwale wpisali się w kanon polskiego malarstwa. Artystyczną rodzinę tworzyły także córki Wojciecha (a siostry Jerzego): poetka Maria Pawlikowska-Jasnorzewska i pisarka Magdalena używająca pseudonimu Samozwaniec. Klan dopełnia inna wnuczka Juliusza (córka Tadeusza) pisarka Zofia Kossak-Szczucka.
Jednak ta książka nie jest o artystce ani o poetce. Bowiem Simona Kossak (córka Jerzego) – jako jedyna w rodzinie nie miała artystycznego talentu. Nawet jej siostra Gloria chwytała za pędzel. To swoiste piętno braku talentu artystycznego Simona Kossak nosiła całe życie, mimo że została uznanym profesorem biologii.