Święta Bożego Narodzenia minęły już kilka tygodni temu, ale ja, chcąc zostać jeszcze trochę w ich klimacie, sięgnęłam po książkę Magdaleny Witkiewicz pod tytułem „Uwierz w Mikołaja”. I rzeczywiście, nie dość, że wraz z bohaterami powróciłam do tych kilku, chyba najbardziej klimatycznych przedświątecznych i świątecznych dni, to jeszcze znalazłam się oczami wyobraźni, wraz z bohaterami, wśród zasp białego puchu, którego tak bardzo w tym roku nam za oknem brakuje. „Uwierz w Mikołaja” nie jest pozycją nową, debiutowała na polskim rynku książkowym w 2019 roku, ale jakoś wcześniej się na nią nie natknęłam i dopiero teraz miałam okazję się z nią zapoznać. Nie żałuję ani jednej chwili spędzonej w towarzystwie tej uroczej książki.
Magdalena Witkiewicz jest znaną pisarką, autorką wielu bestselerowych powieści. Na jej koncie przeważnie znajdują się powieści obyczajowe z nutką romantyzmu i humoru, ale autorka nie stroni też od poważniejszych gatunków, jak np. świetny kryminał „Wizjer”. A nawet ma na swym koncie cieszące się ogromną popularnością i uznaniem, pozycje dziecięce.
„Uwierz w Mikołaja” właśnie zaczęło swe drugie życie. Mianowicie przed kilkoma dniami ruszyły zdjęcia do filmu, którego scenariusz został napisany na podstawie tej książki. I nic dziwnego, schemat tej powieści bardzo przypomina bowiem schemat polskich filmów świątecznych. Są to bowiem splatające się ze sobą losy kilku osób, magicznie połączonych przez Święta Bożego Narodzenia. Każda z opowieści mogłaby funkcjonować osobno, a Magdalena Witkiewicz kunsztownie je łączy i pokazuje nam powiązania między poszczególnymi postaciami. Powiązania te jeszcze tylko bardziej się zacieśniają wraz z fabułą. Mamy tu kilka równoległych opowieści – jest Agnieszka i jej babcia, pani Helenka, jest przyjaciółka Agnieszki, Marta i jej brat Mikołaj, są rodzice Mikołaja i Marty – Adam, właściciel dużego centrum handlowego i Krystyna, prowadząca dom seniora o wdzięcznej nazwie Happy End. Jest też Anna z córeczką i nie-mężem Arturem. No i jest stróż prawa, policjant Robert. W jaki sposób losy tych wszystkich postaci się ze sobą wiążą, tego oczywiście nie napiszę – żeby się tego dowiedzieć, trzeba sięgnąć po książkę. Najbardziej znaczącymi postaciami w powieści są na pewno Agnieszka i jej babcia Helenka i to od nich właśnie rozpoczynamy podróż przez karty powieści.
Książka napisana jest niezwykle zgrabnie, z humorem. Autorka z właściwą sobie lekkością zabiera nas w podróż pomiędzy Warszawą, Kaszubami i Gdańskiem. Postaci są wyraziste, mają charakter. Zwłaszcza urzekła mnie Pani Eleonora, która (i tu uchylę rąbka tajemnicy) codziennie wybiera się. Dokąd się wybiera? Ano na tamten świat. Ale przecież nie byłaby prawdziwą damą, gdyby wybrała się nieumalowana i nieodpowiednio ubrana. Zatem, jak na damę przystało, staruszka dba o to, by „wybrać się” z pełnym makijażem i codziennie dokładnie szminkuje usta, a niekiedy nawet ucieka z „Happy Endu”, aby wybrać się do pobliskiej galerii handlowej na profesjonalny makijaż w ekskluzywnej drogerii i zakupić siedmiogwiazdkowy koniak, który być może będzie miała okazję wypić ostatni raz przed tym, zanim „się wybierze”.
W książce nie brakuje romantycznych chwil pomiędzy dwojgiem młodych, zakochanych ludzi. Mamy też tu opisane rozterki uczuciowe dojrzałej pary, która gdzieś po drodze coś zatraciła ze swojej pięknej przecież kiedyś miłości. Autorka nie boi się też poruszać tematów trudnych, dotyczących alkoholizmu jednego z bohaterów i cierpienia jego rodziny. Oczywiście nie brakuje też momentów zabawnych, wywołujących lekki chichot czytającego, jak na przykład scena tańca Krystyny. Ciii… nie powiem gdzie, w jakich okolicznościach i przed kim owa Krystyna tańczyła – ci, co książkę czytali na pewno ten fragment pamiętają, a ci, co nie czytali niech się uśmiechną, tak jak ja, czytając lekturę.
Wszystkim, którzy nie znają jeszcze tej świątecznej propozycji Magdaleny Witkiewicz, gorąco polecam, aby zaopatrzeni w wolny wieczór, ciepły kocyk i kubek herbaty, zanurzyli się w lekturze. A za rok, przed świętami, myślę, że wszyscy zobaczymy się w kinie na premierze filmu. Ja jestem bardzo ciekawa konfrontacji obrazów z mojej wyobraźni z wizją twórców filmowych.
Informacje o książce:
Tytuł: Uwierz w Mikołaja
Tytuł oryginału: Uwierz w Mikołaja
Autor: Magdalena Witkiewicz
ISBN: 9788380759169
Wydawca: Filia
Rok: 2019