Mama na 5. Przybij piątkę
Daisy Upton
Jeżeli nie chcesz po raz kolejny kapitulować sadzając dzieci przed telewizorem żeby „wyrwać” przysłowiowe 5 minut dla siebie bądź już brak Ci pomysłów jak zająć na dłużej swoje pociechy jakąś wartościową aktywnością to ta książka jest właśnie dla Ciebie.
Sama jestem mamą 3-latka, którego rozpiera permanentnie wysoki poziom energii i/lub (w zależności od dnia) wymaga ciągłej mojej uwagi. Podziwiam rodziców mających naturalny dar wchodzenia w dziecięcy świat i odnajdywania się we wspólnej zabawie Niestety mi on nie został dany. Dlatego też gdy odkryłam książkę Daisy Upton „Mama na 5. Przybij Piątkę” zapalił się i dla mnie promyk nadziei. I nie myliłam się, ta pozycja to istna kopalnia pomysłowych zabaw dla dzieci w różnym wieku.
Mieszkająca w Chesire Daisy Upton w ciągu ostatnich kilku lat stała się wiodącą blogerką i autorką, będąc jednocześnie mamą „na pełen etat” 6-letniego Ewana i 4-letniej Florence. Najbardziej znana jest ze swojego bloga Five Minute Mum, w którym sugeruje pięciominutowe, łatwe i zabawne gry dla zapracowanych ludzi do wykonania z małymi dziećmi. Obecnie ma 180 tys. obserwujących na Instagramie, a także sporą liczbę obserwujących na Facebooku i YouTube. Jej bestsellerowa debiutancka książka Five Minute Mum: Give Me Five zniknęła z półek po tym, jak została wydana na krótko przed lock-downem.
Książka jest pełna praktycznych pomysłów na zabawy dla dzieci w tzw. „trudnym” wieku, od roku do 5 lat. Autorka w swojej książce dzieli się z czytelnikami ponad 150-cioma pomysłami na gry i zabawy, które można przygotować w 5 minut i co najważniejsze, z materiałów, które zazwyczaj każdy z nas ma w swoim domu. Co więcej, jeżeli nasza pociecha nie wyrazi zainteresowania zaproponowaną zabawą, nawet jeżeli będzie trzeba wszystko posprzątać, wystarczy nam tylko kolejne 5 minut. Tak czy siak wszyscy wygrywają, bo nie tracimy czasu na mozolne przygotowania do zabawy i w razie „niewypału” na długotrwałe sprzątnie, a gdy dziecko nie zainteresuje się naszą propozycją nie czujemy się źli i sfrustrowani, jak by to było w przypadku długich przygotowań do wymagającej aktywności. Jak sama słusznie zauważa, rodzice chcą spędzać wartościowo czas ze swoimi dziećmi, gdyż mają świadomość i martwią się, że zawsze jest go za mało. Książka ta i opisane w niej zabawy gwarantują wszystkim jej uczestnikom mnóstwo frajdy, a dodatkowo daje nam rodzicom możliwość pozostania przy zdrowych zmysłach i przy dobrych wiatrach bezcenne chwile dla siebie, nieokraszone wyrzutami sumienia, że nie oddajemy całego naszego wolnego czasu dzieciom.
Niewątpliwą wartością książki „Mama na 5. Przybij Piątkę” jest fakt, że zabawy w niej przedstawione pomagają kształtować wiele kompetencji wymienionych w podstawie programowej nauki przedszkolnej i wczesnoszkolnej. Proponowane aktywności w zakamuflowany sposób rozwijają umiejętności istotne dla rozwoju naszego dziecka. Każda z gier jest oznaczona symbolami opisującymi jakie umiejętności rozwija, podpowiadającymi odpowiedni wiek dziecka. Są to oczywiście sugestie, bo każde dziecko rozwija się indywidualnie, niemniej są bardzo pomocne.
Na początku książki znajduje się jej „instrukcja obsługi”. Zostają w niej objaśnione wspomniane wyżej symbole, następnie znajdujemy listę akcesoriów domowych i innych materiałów przydatnych do przygotowania poszczególnych zabaw. Autorka nazywa ten zestaw pięciominutowym zestawem ratunkowym 😊 Na koniec instruktażu najważniejszy element – złota reguła: NIC NA SIŁĘ 😉.
W pierwszym rozdziale autorka proponuje zestaw dobrze znanych nam z dzieciństwa zabaw po pewnych modyfikacjach. Rozdział drugi (mój faworyt!) to zakamuflowane wprowadzanie liter i liczb. W rozdziale trzecim „Ja przeciwko Tobie, Ty przeciwko mnie” w zabawy został wprowadzony element zdrowej rywalizacji. Aktywności zawarte w rozdziale czwartym mają za zadanie przygotowanie naszych pociech do nauki w szkole, natomiast w rozdziale piątym zostały zebrane pomysły na szybkie zabawy, kiedy musimy się zając jakimiś obowiązkami domowymi i tego czasu dla dzieci jest jeszcze mniej (sposób na rodzicielskie wyrzuty sumienia 😉).
Książka ta jest dla mnie pewnego rodzaju fenomenem. W gąszczu propozycji zabaw, wymagających albo dużego nakładu czasowego bądź zdolności artystycznych rodem z akademii sztuk pięknych, „Mama na 5” pozwala mi być ze swoim dzieckiem podczas zabawy w pełni, bez nieswojego uczucia „głupkowatości” moich zachowań Dodatkowo, te zabawy naprawdę da się przygotować w owe tytułowe 5 minut, co jest miłą odmianą po serii krótkich, prostych zabaw, do których przygotowanie zajmowało mi pół dnia, już nie wspomnę o posprzątaniu po nich. Jestem wręcz zachwycona rozdziałem o literach i liczbach, bo właśnie rozpoczynamy tą przygodę i nie lada wyzwaniem było dla mnie przemycenie ich nauki niezwykle zwierconemu kawalerowi, co napawało mnie delikatnych lękiem, a dzięki tej książce nie mogłam się doczekać kiedy zaczniemy! Podsumowując, jest to na pewno pozycja, którą mogę polecić wszystkich rodzicom, każdy zajdzie w niej coś adekwatnego do potrzeb i możliwości swoich pociech, ale też swoich.
Informacje o książce:
Tytuł: Mama na 5. Przybij piątkę
Tytuł oryginału: Five Minute Mum: Give Me Five
Autor: Daisy Upton
ISBN: 9788366575806
Wydawca: Insignis
Rok: 2021