Zaginione miasta. Tom 3: Nadpłomień
Shannon Messenger
Z dobrymi książkami jest jak z winem, zbyt szybko się kończą. Shannon Messenger w trzecim tomie swojego cyklu Zaginione Miasta (Nadpłomień), udowadnia, że kolejna część przygód Sophie Fisher zasługuje na miano majstersztyku. Historia z pozoru zwyczajnej dziewczyny, która dowiaduje się, że jest elfem i rozpoczyna nowe życie w Eternalii zawładnęła moim sercem i z niecierpliwością przewracałam kartki kolejnych rozdziałów. Dwa pierwsze tomy wprowadzają czytelnika w zakamarki Eternalii, pokazują jak na co dzień funkcjonują elfy, jakie mają troski i radości. Jeżeli nie znasz jeszcze tej serii, zapoznaj się z recenzjami poprzednich tomów – Strażniczka oraz Wygnanie. A tymczasem łap swój kryształ i szykuj się na skok ze światłem w krainę niekończących się przygód. Gotowa/y? Tym razem może być trochę niebezpiecznie…
Gdy patrzysz za okno i widzisz przechadzające się po pastwisku dinozaury, na paterze na stole zamiast jabłek znajdują się ślazowe pianki, błyska światło i pojawiają się Twoi przyjaciele, to niezaprzeczalny fakt, że znowu znajdujesz się w świecie elfów. Sophie Fisher na dobre zadomowiła się w Havenfield u boku Grady’ego i Edaline. Zaprzyjaźniła się z alikornicą Silveny, którą umieszczono w Azylu w Himalajach, gdzie często ją odwiedza. W dalszym ciągu za spóźnienia na lekcje odbywa areszt podczas lunchu, prawie zawsze towarzyszy jej Keefe, który też nie stroni od szkolnych kłopotów. Nazbyt często odwiedza Elwina, w Centrum Uzdrawiania, który za każdym razem ratuje ją z opresji, to dzięki niemu dziewczyna jest w dalszym ciągu w jednym kawałku. Sophie odkrywa, że potrafi się teleportować i nie musi już ryzykować skoków ze światłem, które parę razy zakończyły się dla niej wyjątkowo niebezpiecznie – wyblakła, co oznacza, że jej życie było realnie zagrożone. Mimo niezadowolenia Rady jest w stałym kontakcie z Czarnym Łabędziem. Nareszcie odkrywa kto nim jest i zaskakuje ją fakt, że ta osoba była blisko niej, gdy mieszkała ze swoją rodziną na przedmieściach San Diego. Rada stawia przed Sophie nie lada wyzwania, po tym jak uzdrowiła Aldena chcą wykorzystać jej zdolności, aby dotrzeć do informacji, które są ukryte głęboko w umyśle elfa, któremu złamano pamięć. Czy Sophie okaże się na tyle silna, aby wywiązać się z tego zadania? Kogo wybierze na swojego przewodnika? Buntownicy – Niewidziani stają się coraz bardziej zuchwali, włamują się do azylu, eksperymentują z nadpłomieniem przez co, coraz więcej Zakazanych Miast trawi pożar. Sophie martwi się o swoją ludzką rodzinę, którą potajemnie obserwuje w szpiekuli, po raz kolejny łamiąc regulamin Eternalii. Gdy zaczyna naukę lingwistyki (okazuje się, że jednym z jej licznych talentów jest również bycie poliglotką) w wieżach elitarnych poznaje Wyliego, syna Prentice’a, który pozwolił złamać swój umysł, aby chronić informacje o Sophie. Wylie wierzy, że to właśnie Sophie będzie w stanie uzdrowić jego ojca. Dziewczyna targana wątpliwościami czy Prentice chce być uzdrowiony, stanie przed dylematem czy podjąć się tego zadania. Kolejna próba przed którą Rada postawi Sophie zakończy się tragicznie. Kto zginie? Czy Sophie będzie umiała sobie z tym poradzić? Dex w końcu odkrywa swoją zdolność, na początku nie jest nią zachwycony. Jednak, gdy Rada zaczyna się nim interesować, nareszcie zaczyna wierzyć w siebie i czuje się doceniony. Szybko rozpoczyna szkolenie pod okiem Pani Iskry. Sophie poznaje tajemnicę Jolie, skrzętnie ukrywaną przez córkę Grady’ego i Edalaine. Z kim tak naprawdę współpracowała Jolie i dlaczego? Czy jej śmierć była zaplanowana w najdrobniejszym szczególe tak jak podejrzewa Grady? Co zrobi zdruzgotany ojciec, gdy dowie się kto stoi za zabójstwem jego ukochanej córki? Tak wiele pytań, na które odpowiedzi znajdziesz na kartach historii Zaginionych Miast, już teraz sięgnij po kolejny tom – odkrycie tajemnicy jest na wyciągnięcie ręki.
Shannon Messenger do ostatniej strony trzeciego tomu trzyma nas w napięciu. Buduje historię z tyloma zwrotami akcji, że czytelnik nie jest w stanie nawet na chwilę odetchnąć od emocji. Ociera nam łzę, gdy wzruszamy się nad rodzicielską tęsknotą, łapie za rękę, gdy boimy się, że tym razem Sophie nie wyjdzie cało z wyzwania, zdejmuje maskę bohaterom w najmniej oczekiwanym momencie. To wszystko sprawia, że większość historii czytamy z wypiekami na twarzy i otwartymi ustami. A gdy skończysz czytać, okaże się, że niedosyt, który odczuwasz to dopiero początek. Na szczęście Shannon Messenger kontynuuje serię i miejmy nadzieję, że już niedługo będzie dostępne tłumaczenie 4 tomu Zaginionych Miast. Jeśli język angielski nie jest dla Ciebie barierą już teraz możesz sięgnąć po kolejny tom: Keeper of the Lost cities: Neverseen, miłej lektury!
Informacje o książce:
Tytuł: Zaginione miasta. Tom 3: Nadpłomień
Tytuł oryginału: Keeper of the Lost Cities , vol. 3: Everblaze
Autor: Shannon Messenger
ISBN: 9788379660681
Wydawca: IUVI
Rok: 2014