Site icon Recenzje książek z każdej półki

Pilot ci tego nie powie – Patrick Smith

Pilot ci tego nie powie - Patrick Smith

Pilot ci tego nie powie
Patrick Smith

Czy lubicie latać samolotem? Ja bardzo. Szczególnie podoba mi się moment, kiedy maszyna wzbija się w powietrze. W moim organizmie gwałtownie wytwarza się (najpewniej) adrenalina, a na twarzy pojawia się uśmiech. Lądowanie jest równie emocjonujące dzięki pięknym widokom rozciągającym się za oknem. Niestety, mój entuzjazm względem podróżowania samolotem dosyć mocno osłabł, ponieważ w tym roku stałem się “ofiarą” overbookingu. Jest to stała praktyka linii lotniczych, które na dany lot sprzedają więcej biletów niż dostępnych miejsc. Nagle okazało się, że nie mogę wsiąść na pokład, choć kupiłem bilet kilka miesięcy wcześniej! Na szczęście po wędrówce od Annasza do Kajfasza dostałem należny mi “przydział”. Dodam tylko, że cała sytuacja miała miejsce za granicą i w związku z tym wszystkie rozmowy prowadziłem w języku angielskim. Jestem ciekaw, co by na to powiedział Patrick Smith, czyli autor książki “Pilot ci tego nie powie”.

Pan Smith okazał się być dobrym i wyrozumiałym pisarzem, który oszczędził czytelnikom niepotrzebnego oraz skomplikowanego lotniczego żargonu. Z rozbrajającą szczerością opisuje poszczególne szczeble swojej wieloletniej kariery zawodowej (w tym roku obchodzi jubileusz 30 – lecia) oraz rozprawia się z najpopularniejszymi mitami i obawami towarzyszącymi pasażerom w czasie podróży lotniczych. Jest przy tym prawdziwym romantykiem! W książce rozwodzi się nad mniej lub bardziej atrakcyjnymi kształtami… samolotów. Z równie dużą estymą opisuje terminale lotnicze, w tym oferowane przez nie udogodnienia. O ile jestem jeszcze w stanie to zrozumieć, o tyle co najmniej nietypowe wydają mi się jego wywody na temat szaty graficznej symboli poszczególnych linii lotniczych i ich umiejscowienie na samolotach. Może gdyby temu fragmentowi książki towarzyszyły ilustracje, byłoby mi łatwiej podzielić to zamiłowanie. Ale… Kto autorowi zabroni?!

Wrażliwość Patricka Smitha sięga jeszcze dalej, o czym świadczą m.in. słowa, którymi opisuje widok zorzy polarnej. “Sklepienie niebieskie staje się (…) jedną wielką, drżącą, fluoryzującą kurtyną, jakby na nocnym niebie trzepotało pranie rozwieszone tam przez samego Boga”. Piękne!

W książce znalazłem odpowiedzi na nurtujące mnie pytania. I tak np. wbrew obiegowej opinii zawartość samolotowych toalet nie jest usuwana na zewnątrz podczas lotu. Wszelkie nieczystości trafiają do specjalnego zbiornika, który opróżnia się po wylądowaniu maszyny. Najbardziej komfortowe miejsca w kabinie znajdują się w okolicy skrzydeł – tam jest najciszej. Jednak osoby o słabszych nerwach, doświadczające lęku przed lataniem, powinny ich unikać. Dlaczego? Widok wysuwających się ze skrzydeł części (oczywiście nie pamiętam profesjonalnych nazw), wspomagających samolot przy lądowaniu, może wywołać niezbyt przyjemne doznania. Co ciekawe, cieszące się złą sławą turbulencje są “chlebem powszednim” i w zasadzie stanowią znikome zagrożenie dla samolotów. My, tj. pasażerowie, mamy tendencję do ich demonizowania. Sam zresztą potwierdzam, że doświadczałem ich stosunkowo często i – jak zapewne łatwo się domyślić – nie poniosłem z tego powodu uszczerbku na zdrowiu.

Skoro już dotarliśmy do tego momentu, Patrick Smith nie pominął tematu wywołującego wiele skrajnych emocji, czyli katastrof lotniczych. Pewnie niejednej osobie wsiadającej na pokład samolotu towarzyszyła kiedyś myśl “a jeśli coś pójdzie nie tak…?” Oczywiście dochodzi do nich bardzo rzadko, stanowią promil (o ile nie mniej) wszystkich lotów. Być może dlatego każda z nich jest mocno nagłaśniana przez media. Niechlubny tytuł tej największej w historii należy do katastrofy na Teneryfie z 27 marca 1977 r., która pochłonęła 583 ludzkich istnień. W książce znajdziemy dramatyczną relację naocznego uczestnika zdarzenia – drugiego pilota Roberta Bragga. Przyznaję, że zrobiła na mnie ogromne wrażenie.

Zastanawia mnie bezsensowne tłumaczenie tytułu książki, który w oryginale brzmi “Cockpit confidential” (Trudno przetłumaczyć go dosłownie. Przypuszczam, że chodzi o rzetelność zamieszczonych w niej informacji, pochodzących z kokpitu, czyli od pilota). Dlaczego w polskiej wersji “Pilot nam tego nie powie” skoro – jak czytamy w podtytule – (książka została) “napisana przez doświadczonego PILOTA”? Jest to dalece nielogiczne. W każdym razie cieszę się, że Patrick Smith hojnie uchylił rąbka tajemnicy swojego zawodu, czym zyskał moją sympatię. I choć w obecnej sytuacji (na razie) nigdzie nie polecimy, możemy wzbić się w przestworza z tym sympatycznym człowiekiem. Ogranicza nas tylko nasza… wyobraźnia.

Informacje o książce:
Tytuł: Pilot ci tego nie powie
Tytuł oryginału: Cockpit confidential
Autor: Patrick Smith
ISBN: 9788328711662
Wydawca: MUZA
Rok: 2019

Exit mobile version