Bycie piękną, seksowną i szczupłą to marzenie wielu kobiet. Niektórym jest łatwiej to osiągnąć, innym zaś nie.
… jeśli dojdę do 32, będę chciała ważyć 29, gdybym ważyła cztery kilo, chciałabym zejść do dwóch. Jedyna liczba, która tak naprawdę by mnie zadowoliła to 0…
Poznajcie pewną dziewczynę, pefwną anorektyczkę.
Lia ma 165 cm wzrostu, 43 kilogramy i dwa pobyty w klinice, w której leczyła się na anoreksję. Czytelnik poznaje ją w momencie go dowiaduje się, że jej najlepsza przyjaciółka z dzieciństwa, Cassie zmarła sama w motelu. Tej samej nocy Cassie dzwoniła do niej 33 razy. Lia nie odebrała… Dlaczego? Co tak ważnego miała jej do powiedzenia Cassie?
Dziewczyna mieszka ze swoim ojcem i jego nową żoną oraz przyrodnią siostrą. Jest ważona co wtorek, musi chodzić na spotkania z psychologiem, a każdy jej posiłek jest ściśle kontrolowany. Ale czy jest już zdrowa? Kłamstwa o ilości jedzenia, majstrowanie przy wadze i ćwiczenia całonocne to tylko niektóre jej grzechy. Rodzice są przekonani, że waży 47 kilogramów, kiedy tak naprawdę zaczyna od 43, a każde pół kilograma w dół to dla niej sukces.
Co było przyczyną śmierci Cassie? Jak ze zdrowej dziewczynki Lia, zmieniła się w worek pełen kości? Jak to jest być szczupłym mimo wszystko?
Ta książka niesamowicie mną poruszyła i pozwoliła zrozumieć świat dziewcząt chorych na anoreksję. Historia Lii jest wstrząsająca i jednocześnie pokazuje to przez co przechodzą osoby chore i jak postrzegają świat. Dodatkowy wątek ze zmarłą sąsiadką ubarwiał historię, Cassie tak szybko nie opuszcza przyjaciółki…
Narratorką książki jest Lia. Opowiada ona to co dzieje się aktualnie, ale i czasami przeplatała to z historiami z dzieciństwa oraz z pobytu w klinice. Wprowadza Czytelnika w to jak funkcjonuje świat anorektyczek, w to jak umawiała się z innymi dziewczynami zamkniętymi w zakładzie na ćwiczenia pod prysznicem w nocy, oraz jak Cassie radziła sobie ze swoją „nadmierną” wagą.
Książka jest również przestrogą, która ukazuje nam co może się stać gdy stracimy kontrolę, a nasz obraz siebie i świata stanie się zbyt zakrzywiony. Pokazuje, że to wcale nie chodzi o wagę, ani o piękno, bo kto chciałby szczupłą sylwetkę chować pod tonami rozciągniętych swetrów? Tu chodzi o brak wiary w siebie, brak siły i zaangażowania we własne życie. Lia przeżywa również konsekwencje swoich wyborów. Jest jej ciągle zimno, ma problemy z pamięcią i koncentracją, jest słaba i wiecznie zmęczona. Czy właśnie tego się spodziewała obiecując sobie że będzie szczupła?
Na minus zasługuje jedynie okładka, która według mnie zupełnie nie pasuje do książki, jakby osoba projektująca ją nie miała pojęcia o czym w ogóle jest opowieść.
Mimo wszystko książka jest wspaniała. Polecam ją każdemu kto chce zrozumieć dlaczego dziewczyny chore na anoreksje sięgają po tak drastyczne środki, co nimi kieruje kiedy odmawiają sobie jedzenia i dlaczego się okaleczają? Motylki to opowieść jest tak samo wspaniała co tragiczna, lecz bez dwóch zdań napisana po mistrzowsku.
Informacje o książce:
Tytuł: Motylki. Wstrząsająca opowieść anorektyczki
Tytuł oryginału: Wintergirls
Autor: Laurie Halse Anderson
ISBN: 9788362502004
Wydawca: Lucky
Rok: 2010