Flamingi
Bożena Kraczkowska
Czytanie wierszy większości z nas zapewne kojarzy się z lekcjami języka polskiego, gdzie musieliśmy interpretować je, tak jak chciała tego nasza nauczycielka lub jak wskazywał na to klucz stworzony przez Centralną Komisję Egzaminacyjną, według którego ocenia się egzamin maturalny. Taka praktyka niszczy poezję, sprawia, że wiersz ma mieć tylko jedno znaczenie i każde inne staje się niepoprawne. Jest to niezwykle krzywdzące podejście. Zamiast zachęcać młodych ludzi do czytania wierszy, do tworzenia ich własnego poglądu w kontekście konkretnego wiersza, zabija się w nich kreatywność i stwarza w głowie szablony. Szablony, które w sztuce nic nie znaczą. Ideą nie jest to, żeby wszyscy myśleli jednakowo i mówili jednym głosem. W sztuce najpiękniejsze jest właśnie jej uniwersalność. Dla każdego może znaczyć coś innego, tam, gdzie jedna osoba widzi tylko ból i cierpienie, druga dostrzega iskierkę nadziei, powodów do radości lub śmiechu. Sama dopiero od niedawna zaczęłam nieco mocniej zagłębiać się w poezję i znajdować w jej czytaniu przyjemność. Dlatego, kiedy nadarzyła się okazja, żeby przeczytać tomik wierszy o niezwykle uroczym tytule „Flamingi” autorstwa Bożeny Kraczkowskiej od razu zgłosiłam się, żeby móc go przeczytać.
Autorka z wykształcenia jest muzykiem oraz dziennikarzem. Obecnie pracuje w „Gazecie Olsztyńskiej” na stanowisku redaktora. Prywatnie pisze wiersze, opowiadania, bajki dla dzieci, w wolnym czasie zajmuje się też fotografią, a także pisaniem tekstów piosenek. Jest autorką piosenki „Dziewczyna z granatem”, która promowała kolejną część serialu „Czas honoru – Powstanie”. Współpracowała z Marylą Rodowicz i Cezarym Makiewiczem tworząc dla nich teksty.
Pozycja „Flamingi” jest zbiorem wierszy o bardzo zróżnicowanej treści i symbolika flaminga jest tutaj jak najbardziej na miejscu. Dla niewtajemniczonych te ptaki są symbolem naszych własnych emocji. W momencie gdy nie pozwalamy wypłynąć naszym uczuciom na powierzchnię i tłamsimy je wewnątrz, zamykamy sobie możliwość emocjonalnego rozwoju. W książce znajdziemy utwory o szerokiej gamie emocji, od łez do śmiechu, od zadumy po lekkomyślność. Różnorodność tekstów i emocji w nich zawartych sprawia, że mają one szanse trafić w gust większej ilości czytelników. Tomik mieści w sobie wiersze romantyczne, te o szczęśliwym zakochaniu i takie o miłości niechcianej. Dramatyczne, zabawne, wiersze rytmiczne, rymowane oraz białe. Są takie z głębszym przesłaniem mówiące o tym, że „nic nie jest na zawsze” albo jeden z moich ulubionych „są takie miejsca bez ludzi, są tacy ludzie bez miejsca”. Kilka wierszy zostało napisanych ze specjalną dedykacją na przykład Wisławie Szymborskiej po jej śmierci, Etta James czy też Janis Joplin. Podobała mi się również rozmowa między autorką, Krystyną Jandą i Sławomirem Mrożkiem z której powstał wiersz. Utwierdziło mnie to w przekonaniu, że autorka ma w sobie dużą dozę artyzmu i wrażliwości, jeśli zwykły dialog stał się dla niej źródłem weny.
Książka prezentuje się całkiem interesująco. Okładka jest stonowana w czarno – białych kolorach i na pierwszy rzut oka nie przykuwa uwagi, jednak ma to swój urok. Dodatkowym atutem są mroczne i nietuzinkowe ilustracje znajdujące się gdzieniegdzie pomiędzy wierszami, których autorką jest Małgorzata Chomicz. Ciekawym uzupełnieniem tego tomiku, jest zamieszczenie tłumaczeń co poniektórych tekstów na język włoski przez Mirosławę Pieńkos. Jeśli wśród czytelników znajdzie się ktoś kto zna ten język może sobie porównać tłumaczenie albo co więcej może ktoś zainteresuje się językiem włoskim nim na tyle, że rozpocznie jego naukę. Od strony technicznej mam jeden malutki plus czyli kartki, na których wydrukowany został tekst, są gładkie i przyjemne w dotyku. Natomiast jest też ogromny minus, czyli klejony grzbiet książki. Całość rozpada się zaraz po przewróceniu pierwszej strony. Kartki wypadają, wyglądają nieestetycznie i łatwo się zgubić, gdy chce się wrócić do danego wiesza po jakimś czasie, a przecież bardzo łatwo można tego uniknąć, wydając książkę w oprawie szyto-klejonej. Oczywiście wiąże się z nieco większymi kosztami, ale komfort w trakcie czytania i wytrzymałość wydaje mi się, że są tego warte.
Informacje o książce:
Tytuł: Flamingi
Tytuł oryginału: Flamingi
Autor: Bożena Kraczkowska
ISBN: 9788364736551
Wydawca: Elset
Rok: 2015