Site icon Recenzje książek z każdej półki

Beata. Gorąca krew – Beata Kozidrak

 Beata. Gorąca krew. Beata Kozidrak

Beata. Gorąca krew.
Beata Kozidrak

Beata Kozidrak jest z pewnością jedną z najbardziej charakterystycznych i rozpoznawalnych polskich piosenkarek. Razem z zespołem Bajm osiągnęła już właściwie wszystko, co było do zdobycia (przynajmniej jeśli chodzi o krajowy rynek muzyczny). Na swoim koncie ma złote i platynowe płyty, pierwsze miejsca na listach przebojów, tytuły najpopularniejszej wokalistki, zwycięstwa w festiwalach zagranicznych… Kozidrak nie osiada jednak na laurach. Niedawno zaprezentowała premierowy singiel “Gambit”, a do tego dzieli się ze swoimi wielbicielami autobiograficzną książką “Beata. Gorąca krew”.

Swoje przemyślenia ubiera w proste słowa – podobnie jak teksty śpiewanych przez siebie piosenek. Tak, już od pierwszych zdań czuć jej charakterystyczny styl. Niektórzy mogą uznać to za wadę, ja jednak tak nie uważam. Forma nie powinna przesłaniać treści i tak jest w tym wypadku. Książkę czytało mi się bardzo płynnie, mimo że równolegle przeplatają się w niej dwa wątki – historia życia Kozidrak oraz opis dnia rozwodu z mężem.

W moim przekonaniu ten ciekawy zabieg nie zaburzył ciągłości opowieści. Wręcz przeciwnie – pomiędzy kolejnymi retrospekcjami/odwołaniami występują zgrabnie wplecione w tekst “łączniki”.

Oczywiście można dyskutować o zasadności przywoływania niełatwych wątków związanych z mężem Kozidrak – Andrzejem Pietrasem, ale to już niech rozsądzi każdy, kto przeczyta “Gorącą krew”. W każdym razie wokalistka jawi się w niej jako kobieta spełniona, która artystycznie i prywatnie robi to, z czym czuje się dobrze. Ma przy tym świadomość, że nie każdemu podobają się jej muzyczne wybory oraz sceniczne kreacje, ale nie to jest dla niej najważniejsze. Cokolwiek by nie mówić, Beata Kozidrak jest osobą, która odniosła sukces dzięki wytrwałości i konsekwencji w tym, co robi. Przypomnę tylko, że zadebiutowała z zespołem Bajm w 1978 r. (43 lata temu!), lansując przebój “Piechotą do lata”.

W latach 80. pojawiły się kolejne, na czele z evergreenami takimi jak: “Józek, nie daruję ci tej nocy”, “Co mi Panie dasz” czy “Nie ma wody na pustyni”. Kto nie zna tych utworów? Wokalistka stara się podążać z duchem czasu, nagrywając kolejne albumy, często z młodymi, inspirującymi ją twórcami. Nie bała się również zmian personalnych w Bajmie, widząc w nich szansę na rozwój grupy. I choć poprzez swoją twórczość budzi tak wiele skojarzeń, sama uważa siebie za zwykłą dziewczynę z lubelskiej Starówki. Jednak życie gwiazdy, jaką niewątpliwie jest, ma swoje cienie – przede wszystkim brak prywatności. Cóż, taka jest już cena bycia na przysłowiowym “świeczniku”.

Artystka przedstawia ciekawostki związane z powstaniem jej niektórych piosenek. Osobiście zainteresowała mnie geneza nieco zapomnianego utworu, który bardzo lubię – “Diament i sól”. Okazuje się, że jest on zapisem zauroczenia Kozidrak jednym z muzyków z zespołu. Nawiasem mówiąc, tę piosenkę brawurowo wykonała w czasie Międzynarodowego Festiwalu Piosenki Sopot’86 oraz otrzymała za jej wykonanie pierwszą nagrodę na festiwalu w szwedzkim Karlsham.

Koncerty w kraju i zagraniczne podróże, zwłaszcza, kiedy ma się 20 – parę lat, mogą być dobrym pretekstem do prowadzenia rock and rollowego życia. Tyle że w czasie, kiedy Bajm stał się jednym z najpopularniejszych zespołów w kraju, Kozidrak była już mamą, która niejednokrotnie zabierała swoją córkę w tak zwaną “trasę”. Dla niej też napisała jeden z największych przebojów grupy – “Dwa serca, dwa smutki”.

Zresztą wokalistka zwraca nam uwagę na to, że słuchając tekstów śpiewanych przez nią piosenek, możemy dowiedzieć się, co obecnie przeżywa. I chyba w tym tkwi jej siła – pisze o rzeczach ważnych dla siebie, o czymś, co rzeczywiście czuje, dlatego jest tak autentyczna. Dodatkowo Kozidrak okazuje się być dobrą obserwatorką, ponieważ inspiracji do napisania kolejnego utworu szuka również w historiach ludzi, których spotyka.

“Beata. Gorąca krew” przekonuje do siebie swoją prostolinijnością i bezpośredniością – zupełnie jak piosenki Bajmu i Beaty Kozidrak solo. I – mówiąc zupełnie szczerze – ta książka przybliżyła mi istotę kobiecej psychiki oraz pokazała, jak wiele jest w stanie wytrzymać. Myślę, że zawarte w niej emocje trafią przede wszystkim do ludzi wrażliwych, dodając im wiary w siebie oraz swoje możliwości. W końcu w każdym z nas, nawet w największym introwertyku, czasami burzy się… gorąca krew.

Informacje o książce:
Tytuł: Beata. Gorąca krew
Tytuł oryginału: Beata. Gorąca krew
Autor: Beata Kozidrak
ISBN: 9788326836626
Wydawca: Agora
Rok: 2021

Exit mobile version