Biorąc do ręki książkę Katarzyny Bułat, miałam mieszane odczucia, nieznana mi autorka, a i książka niepozorna cienka, z nie do końca jak dla mnie ładną okładką. Jedyną zachętą stał się opis gdzie jest tajemniczy zeszyt i Rivera Czarnogórska, bo co jak co na wakacje miejsce idealne. Co kryje tytuł? Arkandel jest to wyspa, a raczej maleńka i bezludna wysepka. Jej powierzchnia to zaledwie 0,474 km2, a linia brzegowa wynosi 3,35 km. Znajduje się w części chorwackiego Adriatyku. Trudna do znalezienia w naszych atlasach z powodu swoich wymiarów. Czemu akurat taka wysepka, jest ważna?
Pierwsze osoby jakie poznajemy to młody mężczyzna prawdopodobnie trzydziestoletni, jego żona i córka Mela, mająca niepełne sześć lat oraz jej ukochany miś Antoś. Od początku wiemy, że to żona chce by mąż poznał treść tajemniczego zeszytu. Przed samym wyjazdem podstępnie podsuwa ów zeszyt mężczyźnie, który jak by wiedział o tym, zabiera go ze sobą, by zapoznać się w chwili wolnej z jego zawartością. Małżeństwo z córeczką wyrusza wczesnym rankiem na wycieczkę do pięknej Czarnogóry. Jadą przez Czechy, Austrię, Słowenię i Chorwację. Granice chorwacko-czarnogórską, przekraczają o siódmej wieczorem. Na noc docierają na miejsce które wybrali na bazę wypadową tych wakacji. Jest to miasteczko Petrowac. Tu na pięć dni wynajmują mieszkanie, i zaczynają poznawanie okolic i „grę” kto co robi a gdzie w ukryciu on, może poczytać zabrany zeszyt. Żona wie, że mąż czyta ale w końcu tego chciała. Mężczyzna im dłużej czyta, tym bardziej oddala się od rzeczywistości i wnika w inny świat, ten który już minął. Zaniedbuje żonę i córkę co niestety nie pomaga. To jego walka z przeszłością jaka zatruwa teraźniejszość. Wysepka Arkandel to ten odległy świat jaki zawiera zeszyt. Wszystko, co w nim jest zapisane przypomina o decyzji, która nie była najlepszą w życiu mężczyzny. Miłość ta pierwsza, młodzieńcza dla jednych przelotna, a dla innych niezapomniana. Mówienie o uczuciach tak głębokich jest niełatwe. Wielkie emocje i ból sprawiają, że wszystko powoli wychodzi na wierzch. Każdy w końcu ma swoją przeszłość która w mniejszym lub większym stopniu rzutuje na tu i teraz. Nawet ja czytając zrewidowałam swoje decyzje młodości, nie wiem czy coś bym chciała zmienić, ale zapewne wiele osób ma takie marzenie, cofnąć czas by nie popełnić błędu, który może tak jak naszemu głównemu bohaterowi niszczy życie. Żona jest uwikłana w to co było i jest, skoro miała te zapisane strony w których zagubił się jej mąż. Im dalej przekładamy strony książki tym więcej rozumiemy. Pojawiają się nowe postacie i nareszcie poznajemy wszystkie imiona. Zmienia się też miejsce postoju, na Ulcinja, miejscowość gdzie znajdują zakwaterowanie tuż obok Wielkiej Plaży. Stopniowo wszystko się wyjaśnia i docieramy do końca. A wysepka Arkandel zapada w pamięć jako miejsce tajemnicze i odległe.
Jakie słowa można wypowiedzieć, kiedy świat dopiero się rodzi? Jakie słowa zasługują na pierwszeństwo w stąpaniu po powierzchni ciszy? Jakie słowa są na tyle ważne, że mają prawo zostać utrwalone w delikatnym drgnieniu powietrza, które rozejdzie się po całej okolicy? Zmieni ją, przekształci. Utworzy nową rzeczywistość. Jakie słowa są w stanie spowodować, że będzie ona lepsza?
Książka składa się z czterech części i piętnastu rozdziałów. I ma zaledwie 151 stron. Napisana w sposób jaki nie wszyscy polubią. Teraźniejszość z przeszłością przeplata się im dalej wchodzimy do środka. Jak dla mnie brak imion i ciągniecie tajemnicy prawie do końca to za dużo niepokoju i nie sprzyjało bym lekko przyjęła tę lekturę. Wiem, że to nie dla każdego książka. Zwodnicza jest jej grubość. Oczekiwałam bardziej klarownej tajemnicy a zarazem lżejszej lektury a dostałam, męczącą pełną niedomówień i przeładowanym wszystkimi informacjami końcem. Nie pamiętam bym coś podobnego formą czytała. Jako rozrywki nie można tego potraktować. To lektura do przemyśleń o życiu o decyzjach i o tym co ważne. A ważne jest tu i teraz, należy odciąć się od złej czy smutnej przeszłości bo przyszłość to czysta kartka o której już dojrzalsi i doświadczeni czasem minionym mamy decydować. A gdy jest dziecko, to dla niego powinniśmy żyć bez uciekania w to co minęło. Nie odradzam ale i nie namawiam, czy podobała mi się książka? Polubiłam Melę i opisy miejsc jakie zwiedzali, bo na wakacje chętnie tam by się wybrała ale na pewno nie z taką lekturą. Przy niej nie odpoczniesz i nie zapomnisz o czym była.
Informacje o książce:
Tytuł: Arkandel
Tytuł oryginału: Arkandel
Autor: Katarzyna Bułat
ISBN: 9788380835481
Wydawca: Novae Res
Rok: 2017