Dotyk – Jus Accardo
Ostatnio okazało się, że nawet biblioteki na głębokiej prowincjach zaczynają być dobrze wyposażone. Nawet, gdy mówimy o zwykłym fantasy dla nastolatków. Nie spodziewałam się po tej książce zbyt wiele. Ot, jedna z wielu, łatwa, przyjemna i na jedną noc. Im dalej w las, tym bardziej zaczęła mi przypominać „Obsydian” autorstwa Jennifer L. Armentrout. Nie z fabuły bynajmniej, choć są pewne podobieństwa. Raczej chodzi o rodzaj fantastyki, za który wzięła się autorka. Wymyśliła coś nowego, unikatowego i niespotykanego. I dobrze jej to poszło…
Czytaj dalej